04-03-2011, 11:09 PM
Zakwas dobrze prawi, polać mu.
Ja dodam tylko tyle - jak jest dobry pałker i dobry bassman, obaj lubią grać to samo i obaj mają feeling, to się odnajdą razem i zgrają. To jest kwestia pomysłów na muzykę, toków myślenia, by się ci dwaj muzycy znaleźli w tym, co spontanicznie tworzą.
Zaś co do tego zgrania samego w sobie - z dwoma pałkarzami tylko przeżyłem coś tak niesamowitego jak właśnie połączenia się w jeden organizm. Przegenialnie mi się z nimi grało, ale niestety życie czasami jest niemiłe, składy się posypały, wszyscy sobie poszli w swoje strony, każdy gra gdzie indziej, ale nie ważne. Życzę Wam wszystkim (i sobie), byście znaleźli tego jedynego (perkusistę
)
Wywalanie/wymienianie całej sekcji razem jest bez sensu i głupie. Chyba, że jest sytuacja, jaką opisałem powyżej i to, co dany basista+perkusista tworzą, nie pasuje reszcie zespołu (ale wtedy wymienia się resztę zespołu
)
Ja dodam tylko tyle - jak jest dobry pałker i dobry bassman, obaj lubią grać to samo i obaj mają feeling, to się odnajdą razem i zgrają. To jest kwestia pomysłów na muzykę, toków myślenia, by się ci dwaj muzycy znaleźli w tym, co spontanicznie tworzą.
Zaś co do tego zgrania samego w sobie - z dwoma pałkarzami tylko przeżyłem coś tak niesamowitego jak właśnie połączenia się w jeden organizm. Przegenialnie mi się z nimi grało, ale niestety życie czasami jest niemiłe, składy się posypały, wszyscy sobie poszli w swoje strony, każdy gra gdzie indziej, ale nie ważne. Życzę Wam wszystkim (i sobie), byście znaleźli tego jedynego (perkusistę

Wywalanie/wymienianie całej sekcji razem jest bez sensu i głupie. Chyba, że jest sytuacja, jaką opisałem powyżej i to, co dany basista+perkusista tworzą, nie pasuje reszcie zespołu (ale wtedy wymienia się resztę zespołu
