EXCLUSIVE TRACE ELLIOT B-HOOD
witam

A kto mówi o niszczeniu? Nikt nie zauważy różnicy, a zawsze można powrócić do poprzedniego stanu (zamierzam zrobić nową płytę przednią).

pozdrawiam
wajzner
witam, he he, pozdrawiam
Odpowiedz
ufff, ulżyło mi Big Grin Już myślałem żeś zgłupiał na stare lata Wink
Odpowiedz
[Obrazek: te8v.jpg]

także ten tego
TE AH1200SM
ciężki i nakurwia, jak sama nazwa wskazuje, no i ten uv lans
preamp GP7SM
ogólnie to chciałem go sprzedać ale w porę ogarnąłem japę i go sobie zostawiłem, gdyż brzmi naprawdę przyzwoicie a wyrwałem go za moim zdaniem niską kasę, teraz tylko dorwać jakąś kolumnę [zastanawiam się nad TC RS212] i kwestia sprzętu załatwiona, tylko expić...
i moje pytanie: mając dwa wyjścia po 600W na kanał, czy lepiej wyjdzie wpinając jedną 4x12 czy dwie 2x12? wiadomo że mocą ciężko będzie to dopasować, poprostu nie będę go rozkręcał na ekstremalne wartości
pzdr

Odpowiedz
[Obrazek: zdjcie0116a.jpg]
[Obrazek: zdjcie0117h.jpg]

#15 Kyszmon
Trace Elliot GP7SM 150 z 2001r
Vintage V4 -> Klotz+Neutrik(diy) -> Trace Elliot GP7SM 150 -> Trace Elliot 2103x /GK Backline 112
Odpowiedz
Kyszmon - kiedy mi podpierdoliłeś basa? Wink i jeszcze zdąrzyłeś płytke na oryginał zmienić Huh
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
HA! czyli jednak Cię w nocy nie obudziłem mrgreen
jeszcze się czaje na Twoją CLke chytry
Vintage V4 -> Klotz+Neutrik(diy) -> Trace Elliot GP7SM 150 -> Trace Elliot 2103x /GK Backline 112
Odpowiedz
pierdol cl-ke masz TE Chomik666mrgreen
Odpowiedz
Indeed Big Grin
Imo-TE V type V6 słyszałem tylko raz, ale jak dla mnie to właśnie jest TO brzmienie, ewentualnie Thunderfunk (klarowność krwa!) lub Ampeg CL lub VR, ze wskazaniem na to drugie jak na mój dzisiejszy stan osłuchania.
Tak samo mam wrażenie, że TE SMX > Ampeg SVT 3Pro, można ukręcić brzmienie zbliżone do ampegowego i wiele, wiele więcej z utrzymaniem zwartości brzmienia i punktu, jak dla mnie charakterystycznego dla TE.
Odpowiedz
Chciałbym bezpośrednio porównać np. 200W smx i svt3pro na paczce TE. Miałem smx`a 350W i wg mnie to za dużo mocy.
Odpowiedz
SMX 250W jest głosniejszy od svt3pro, ale ampegowego soundu na nim nie ukręcisz
zawsze w dole będzie 'guma', a nie 'kloc'
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
heh, ja mam SMX 400W ;D
Oczywiście, ale to już jest charakterystyka wzmacniacza, no i siłą rzeczy brzmią po swojemu w różnych pasmach. Mi się jednak brzmienie wydawało się w miarę "podobne", gdy się odpowiednio zadziała Eq. W każdym razie poziom gruzu jest podobny ;D
Odpowiedz
Wiecie Wy co... Już kilka razy nachodziło mnie, by pchnąć moją kolumienkę spod znaku "green power", ale za każdym razem, gdy mam do czynienia z czymś innym to myślę sobie, że jestem debilem, iż coś takiego przyszło mi do głowy.

Ostatnio grałem na 2x SWR Goliath III i szczerze mówiąc, to moim skromnym zdaniem pojedyncza 1048H ma większe pierdolnięcie...
Nawet lodówa mniej mi pasuje...

Ot taka reflekcja nt. TE. Jeszcze w przyszłości dokupię drugą taką samą, by mieć 2x4x10 i będzie pełnia szczęścia. A jeśli kiedykolwiek znowu przyjdzie mi do głowy zmieniać kolumnę, to niech ktoś mnie jebnie zdrowo w czachę, by myśl tak głupią z rozczochranej wybić.
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
Dokładnie Smile Też miałem ochotę kilka razy sprzedać moją paczkę, ale zawsze do niej w końcu wracam. W ciągu ostatniego roku pozbyłem się Ampega 810e oraz Edena 410xlt, bo nie wytrzymały konkurencji z Trejsem Smile
http://eluktrick.bandcamp.com
Ibanez Roadstar II RB650 (DiMarzio DP122) + Ampeg V4BH & SVT-CL + Trace Elliot 1048H
Odpowiedz
(05-19-2011, 10:16 PM)Pecu napisał(a): Wiecie Wy co... Już kilka razy nachodziło mnie, by pchnąć moją kolumienkę spod znaku "green power", ale za każdym razem, gdy mam do czynienia z czymś innym to myślę sobie, że jestem debilem, iż coś takiego przyszło mi do głowy.

Ostatnio grałem na 2x SWR Goliath III i szczerze mówiąc, to moim skromnym zdaniem pojedyncza 1048H ma większe pierdolnięcie...
Nawet lodówa mniej mi pasuje...

Ot taka reflekcja nt. TE. Jeszcze w przyszłości dokupię drugą taką samą, by mieć 2x4x10 i będzie pełnia szczęścia. A jeśli kiedykolwiek znowu przyjdzie mi do głowy zmieniać kolumnę, to niech ktoś mnie jebnie zdrowo w czachę, by myśl tak głupią z rozczochranej wybić.

TE AH130 GP11 rozkręcony na 1/4 mocy (gain i master na dwunastą) był słyszalny w klubie przy łomoczącym porządnie garncarzu i dwóch głośnych gitarzystach. TE robiło i robi fantastyczne graty, ale co stary tranzystor, to stary tranzystor Smile. Ostatnio ostrzę sobie zęby na kolumną TE 1048 albo podobną Smile. Miałbym zielony stack, uzupełniany przez zielonego Polish Love Smile.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(05-19-2011, 11:39 PM)bratekr napisał(a):
(05-19-2011, 10:16 PM)Pecu napisał(a): Wiecie Wy co... Już kilka razy nachodziło mnie, by pchnąć moją kolumienkę spod znaku "green power", ale za każdym razem, gdy mam do czynienia z czymś innym to myślę sobie, że jestem debilem, iż coś takiego przyszło mi do głowy.

Ostatnio grałem na 2x SWR Goliath III i szczerze mówiąc, to moim skromnym zdaniem pojedyncza 1048H ma większe pierdolnięcie...
Nawet lodówa mniej mi pasuje...

Ot taka reflekcja nt. TE. Jeszcze w przyszłości dokupię drugą taką samą, by mieć 2x4x10 i będzie pełnia szczęścia. A jeśli kiedykolwiek znowu przyjdzie mi do głowy zmieniać kolumnę, to niech ktoś mnie jebnie zdrowo w czachę, by myśl tak głupią z rozczochranej wybić.

TE AH130 GP11 rozkręcony na 1/4 mocy (gain i master na dwunastą) był słyszalny w klubie przy łomoczącym porządnie garncarzu i dwóch głośnych gitarzystach. TE robiło i robi fantastyczne graty, ale co stary tranzystor, to stary tranzystor Smile. Ostatnio ostrzę sobie zęby na kolumną TE 1048 albo podobną Smile. Miałbym zielony stack, uzupełniany przez zielonego Polish Love Smile.
Z samym GK się tak przebijałeś? Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości