Liczba postów: 205
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Witam!
Zastanawiałem się jak zabezpieczanie swój sprzęt w słabych warunkach atmosferycznych.
Czasem mamy fajne kanciapy klimatyzowane i ogrzewane a czasem nie.
Ja swój sprzęt niestety będę musiał przechowywać w garażu przez jakiś czas.
Gitarę zabieram do domu (zawsze) ale wzmacniacz i kolumna będą pomieszkiwać w garażu.
Jak zabezpieczacie swój sprzęt jak jest nieużywany?
Czy zakup pokrowca coś pomoże, zabezpieczy troszkę sprzęt w niskich temperaturach?
Czy niskie temperatury mają "szkodliwy" wpływ na wzmaki i kolumny?
Fender Standard Jazz Bass USA
Fender Stratacoustic Standard
Markbass LitlleMark 250 Black Line + NoisyBox 2x10
Liczba postów: 4394
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
11-02-2020, 11:03 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2020, 11:11 PM przez Husky.)
Niskie temperatury raczej nic złego nie zrobią przy przechowywaniu, gorzej z wilgocią jeśli taka ma miejsce

Jeśli jest tylko zimny, zwłaszcza jeśli ma lampy, wystarczy po prostu pilnować żeby przed graniem chwilę się nagrzał a po graniu wystygł zanim zacznie się go nosić i rzucać
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0
Hammond L100 | Leslie 760
'69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic
'73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 30
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
4
Niskie temperatury same w sobie nie są szkodliwe dla gratów. Problemem są nagłe zmiany temperatury powietrza z zimnej na ciepłą - wtedy wewnątrz gratów może skroplić się wilgoć z powietrza, prowadząc do zwarć. Jeśli będziesz trzymał sprzęt w garażu i będziesz chciał go przenieść w jakieś ciepłe miejsce żeby pograć i zauważysz, że obudowa się zawilgociła to bebechy też raczej pływają - zamiast wycierać obudowę zostaw jak jest bo będziesz miał przynajmniej szansę zgadnąć czy bebechy też już wyschły. Przy czym zjawisko to ma miejsce raczej przy dużych różnicach temperatur i jeśli w garażu masz 10 stopni a w domu 20 to możesz się tym jakoś szczególnie nie przejmować.
A tak poza tym to folia ogrodowa żeby się nie kurzyło i po temacie, jeśli to tylko kwestia przechowania to nic więcej nie trzeba.
No i garaż musi być suchy, jeśli masz wilgoć to poszukaj innego miejsca na magazyn.
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Dzięki
Garaż mam zadbany, bez wilgoci więc powinno być o.k.
Zabezpieczę tylko sprzęt przed kurzem.
Fender Standard Jazz Bass USA
Fender Stratacoustic Standard
Markbass LitlleMark 250 Black Line + NoisyBox 2x10
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
Weź też pod uwagę że gitara też pracuje przy zmianach temperatury i bas ustawiony i trzymany w cieple może być twardszy albo nawet zmienić nieco krzywiznę gryfu w zimnie i nagle się okaże że masz wyżej struny niż myślałeś.
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Gitara zawsze ląduje w sztywnym futerale pod łóżeczkiem

bez niej nie zasnę
Tylko paczka i head czasem będzie pomieszkiwał w garażu
Fender Standard Jazz Bass USA
Fender Stratacoustic Standard
Markbass LitlleMark 250 Black Line + NoisyBox 2x10
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
przeczytaj jeszcze raz, nie mówię o trzymaniu gitary w zimnie tylko przynoszeniu jej z ciepłego pokoju na zimną próbę, tak jak koledzy wcześniej napisali nie wysokość temperatury jest tu czynnikiem tylko jej nagłe zmiany
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 12
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Spoko. Rozumiem o co ci chodzi. Żadne drewno nie lubi zmian temperatur.
Fender Standard Jazz Bass USA
Fender Stratacoustic Standard
Markbass LitlleMark 250 Black Line + NoisyBox 2x10
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
ja wiedząc że będę czasem grał zimą w ciężkich warunkach zamówiłem gryf z grafitowymi wzmocnieniami i się nie krzywił ale i tak struny inne pod palcami były.
Ale też z kolei w tych samych warunkach grałem na delikatnym starym elektryku i się nic nie stało ale za każdym razem dawałem mu poleżeć w salce w pokrowcu zanim wyjąłem żeby stopniowo temperaturę zmieniał. Wzmacniacz i paka też wytrzymały