(04-28-2011, 10:08 AM)zwinny napisał(a): no że jazzbass to widzę ale ciekawi mnie marka, bo nie jest to fender ani sadowsky.

Jakby tylko Fender i Sadowsky robił kopie JB... To by był pewnie pokój na świecie Gościu gra na jakimś malutkim kombie Behringera, więc przypuszczam, że ten bas to również żaden Hi-end nie jest.

(04-28-2011, 10:09 AM)WoWR napisał(a): Kurwy za mało

Doskonały strzał milordzie!
dobry sound z Jazza to jest tu:

kurwa... wiem, że pełno firm robi kopie jb, stąd też jestem ciekaw która z nich zrobiła kopię akurat tego basu.

No tak, zajebiście by pasował sound basu z audioslave w tym kawałku /facepalm

(04-28-2011, 10:12 AM)Burning napisał(a):

(04-28-2011, 10:09 AM)WoWR napisał(a): Kurwy za mało

Doskonały strzał milordzie!
dobry sound z Jazza to jest tu:

Chuja się znata; to jest dobre brzmienie JB:

Hahahahah Panowie to za kanon soundu w smooth jazzowym/fusionowym bandzie uznajecie sound Audioslave? A może polecacie do walkingów sound Rexa Browna??? No i włączyło się Wam słuchanie oczami - combo Behringera nie ma prawa zabrzmieć

W życiu nie chciałbym brzmieć jak Commerford ale za to wiele bym dał żeby z takiego stacka wydobyć sound jak ten koleś nie mówiąc o znakomitym graniu - melodyce, ideach, frazie...

a co do basu nie wiem - na początku myślałem, że Sadowsky, ale główka mi się nie zgadza... wie ktoś jak nazywa się ten bassman???

pozdr!

(04-28-2011, 09:04 AM)WFoltynski napisał(a):

znakomite solo i sound basu.

na Słowacji potrafią

No nie. Nie kupuję tego brzmienia Sola też nie zresztą :/

Za to te brzmienie i solo tak Tak, wiem - gość akordy se ogrywa

(04-28-2011, 10:20 AM)WFoltynski napisał(a): Hahahahah Panowie to za kanon soundu w smooth jazzowym/fusionowym bandzie uznajecie sound Audioslave? A może polecacie do walkingów sound Rexa Browna???

W życiu nie chciałbym brzmieć jak Commerford ale za to wiele bym dał żeby z takiego stacka wydobyć sound jak ten koleś nie mówiąc o znakomitym graniu - melodyce, ideach, frazie...

a co do basu nie wiem - na początku myślałem, że Sadowsky, ale główka mi się nie zgadza... wie ktoś jak nazywa się ten bassman???

pozdr!

Ależ skąd: my tylko dajemy przykłady kiedy JB brzmi "fajnie"

(04-28-2011, 10:21 AM)miklo napisał(a): No nie. Nie kupuję tego brzmienia Sola też nie zresztą :/

Za to te brzmienie i solo tak Tak, wiem - gość akordy se ogrywa

Mark Egan. Nie wiem, może ;>

Jak powiedział Tom Kennedy: basiści generalnie nie potrafią grać solówek

na szczęście był Jaco i są Marcus, Kennedy, Gwizdala, Wooten, Andrews, Pope, Patitucci i kilku innych. Ale naprawdę kilku IMO

a o brzmieniu - to chyba oczywiste, ale chyba naprawdę nie musiałem pisać "moim zdaniem"

pozdr!

to jest brzmienie JB - bo to tylko JB na porzadnych przystawkach a nie jakies efekty/wzmacniacze itp po drodze

@WFoltynski: Egan też potrafi Tutaj grał w konwencji jazzowego bluesa solo, które jednocześnie jest basową podstawą. Wg starej dobrej szkoły.

A tutaj jeszcze lepsze brzmienie basu w bluesie



Kocham takie granie

(04-28-2011, 10:31 AM)Szkieled napisał(a): to jest brzmienie JB - bo to tylko JB na porzadnych przystawkach a nie jakies efekty/wzmacniacze itp po drodze

a dla mnie to jest słuszne brzmienie jazz bassa geeez, jedno wideo i tyle śliny się marnuje... nigdzie nie napisałem - "to świetne brzmienie jazz bassa" tylko fajne wideo i brzmienie

pozdr!

Juraj wymiata

No to jeszcze fajne około JB brzmienie:

(04-28-2011, 10:20 AM)WFoltynski napisał(a): wie ktoś jak nazywa się ten bassman???

zrobiłem mały risercz i wychodzi na to, że ziomek nazywa się Michal Šimko

(04-28-2011, 10:33 AM)miklo napisał(a): @WFoltynski: Egan też potrafi Tutaj grał w konwencji jazzowego bluesa solo, które jednocześnie jest basową podstawą. Wg starej dobrej szkoły.

A tutaj jeszcze lepsze brzmienie basu w bluesie



Kocham takie granie

Marka Egana znam i cenię, zwłaszcza za płyty z Patem Methenym - w końcu Egan to uczeń Jaco.



ale porównaj "podstawę" i "starą szkołę" Egana w solu bluesowym - z tym solem na bluesie Andrewsa.





Też "stara szkoła", tylko że w niej słychać język bluesa i bebopu, taka "muzyczna erudycję". Słychać frazę, saksofon... myśl. I to przez ile chorusów??? Co ja poradzę, jestem zwolennikiem tezy że jak już grać solo basowe, to takie, żeby brzmiało na jakimkolwiek instrumencie. Nie lubię "burczenia" basowych solówek. Pozdr!