Ćwiczenie nr 2.
#1
Ćwiczymy solo w bluesie w tonacji F-dur. Dwa prezentowane przeze mnie podkłady są nagrane w tym samym groovie i w jednakowym tempie (80BPM). Są one jedynie inaczej zharmonizowane.
  • Pierwszy „klasyczny”, oparty na akordach triady harmonicznej.

    ||: F7 | Bb7 | F7 | F7 | Bb7 | Bb7 | F7 | F7 | C7 | Bb7 | F7 (Bb) | (F7) C7 :||


  • Drugi rozbudowany harmonicznie:

    ||: F7 | Bb7 | F7 | ( C-7) F7 | Bb7 | Bo | F7 (E7) | (Eb7) D7 | G-7 | C7 | A-7 D7 | G-7 C7 :||

Akordy w nawiasach występują nie we wszystkich chorusach.



W obu podkładach grając solo można stosować skalę bluesową

F Ab Bb B C Eb

oraz skale właściwe dla poszczególnych akordów
  • F7 – F G A Bb C D Eb
  • Bb – Bb C D Eb F G Ab
  • C7 - C D E F G A Bb

  • C-7 – C D Eb F G A(b) Bb
  • Bo – B C# D E F G G#A#
  • D7 – D E F# G A H C
  • A-7- A H C D E F(#) G
  • G-7 – G A Bb C D E(b) F

Zwróćcie uwagę na dźwięki wyróżnione kursywą. Przez niektórych teoretyków improwizacji określane jako Avoid Notes. Zagrane w solówce mogą tworzyć dysonanse z odpowiadającymi im akordami w podkładzie. Można je zagrać jednak jako dźwięki przejściowe. Zweryfikujcie to zresztą sami.

Proponuję ćwiczyć w następujący sposób:

-solo oparte wyłącznie na skali bluesowej
-solo zbudowane tylko na skalach właściwych dla danych akordów
-solo, w którym wykorzystujemy skalę bluesową i skale oparte na akordach.

Podkłady:

Ćwiczenie nr 2. by jsiminski

Pozdrawiam

Darek Ziółek



Odpowiedz
#2
Piknie! Akurat ostatnio mnie wzięło na bluesa (ostatnio, czyli od zawsze tak naprawdę) i trafiłeś w sedno Big Grin Rewelacja. Biorę się za to.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#3
Bardzo się cieszę. Miłego ćwiczeniaSmile
Odpowiedz
#4
Ja pocwiczyłem i stwierdzilłem, ze muzyka którędyś ze mnie uszła. mrgreen
Nic to. Runda druga.
Cwiczenie znakomite, akurat w tych okolicach przebywałem - dzięki. Smile
Odpowiedz
#5
Mnie tylko kłuje to Bb i B... neutral2
Ale że ćwiczenie amerykańskie, to przymykam oko. Wink
Odpowiedz
#6
(09-03-2011, 01:30 PM)goly napisał(a): Ja pocwiczyłem i stwierdzilłem, ze muzyka którędyś ze mnie uszła. mrgreen
Nic to. Runda druga.
Cwiczenie znakomite, akurat w tych okolicach przebywałem - dzięki. Smile
Ja poćwiczę jutro dopiero. A potem pojutrze i tak dalej. A w wieku lat 80 będę to grać perfekt mrgreen
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#7
(09-03-2011, 02:10 PM)miklo napisał(a): [...]A w wieku lat 80 będę to grać perfekt [...]

No, niekoniecznie - chociaż życzę tego wszystkim... Mam 57 lat, gram ponad 40 i na razie osiągnąłem tyle, że daję radę wystarczająco, by chcieli ze mną grać lepsi ode mnie...Wink

PS. Bardzo przydatne ćwiczenie, a w związku z avoid notes słyszałem opinie, że i tak zawsze jesteśmy najwyżej pół tonu od właściwego dźwięku. Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości