(05-18-2012, 11:51 AM)Lacki napisał(a): Ok co do konkretów po przetrawieniu i konsultacji:

„fatalny EQ jeden z najgorszych jaki słyszałem. Bass na oko filtr aktywny drugiego rzędu wystrojony półkowo na około 100Hz. Znakomicie dodający muła i rozfazowujący sygnał. Podbicie następuje w pasmie, w którym najczęściej buczą samochody i kluby.”
Radzisz aby aby zastosować >> EQ bass Sekcja EQ bass 40Hz 6dB/oc

Rada jest bardzo trafna, jak najbardziej się zgadzamy. Wzmacniacze pracują właśnie na tej częstotliwości 40Hz 6dB/oc


To samo z EQ na wysokich zarzucasz siarę i proponujesz przesunięcie w górę na 4kHz my poszliśmy jeszcze dalej EQ Treble ma 6kHz czyli jeszcze dalej poza "siarą"

Jeśli twoja intuicja tak cię zawiodła co do tak bardzo konkretnych i mierzalnych parametrów to nie wiemy jak mamy się odnieść do twoich subiektywnych wrażeń odsłuchowych kolumn czy też oceny mocy wzmacniacza, którą wystarczy po prostu zmierzyć.

Jeśli chodzi o podane przeze mnie specyfikacje to nie jest to wyssane z palca. Wszystkie z tych parametrów są w pełni obiektywne i możliwe do zmierzenia.

Zarzucasz że „Filtry są zbyt sytuacyjne raz się sprawdzą raz nie poza tym znów mam wrażenie, że podbijają pasmo które fajnie siedziało w warsztacie jak był prototyp testowany natomiast nikt nie sprawdzał tego w praktyce”

Nie wiem skąd masz taką wiedzę na temat naszego sposobu testowania sprzętu. To chyba znowu Twoja intuicja. Podchodzimy do testów w sposób bardzo sumienny. Każdy model przed wejściem do seryjnej produkcji przechodzi bardzo wiele testów i jest ogrywany przez muzyków którzy wiedzą o co chodzi.

Napisałeś, że "basiści to nie barany". Doskonale o tym wiemy. Ja osobiście jestem basistą i nie uważam się za barana. Gwarantuje też, że jako firma wszystkich muzyków traktujemy w 100% poważnie.

Jeśli chodzi o krytykę wyjścia słuchawkowego to nie wiem w czym przeszkadza.

W liście artystów z którymi współpracowałeś jako jednego z " international stars" znalazłem Feltona. Teraz nie wiem czy to jego masz na myśli pisząc:
" bo akurat może jakiś murzyn jak przyjedzie na trasę to weźmie sobie za darmo i mu zrobimy zdjęcie". Jeżeli tak to Ty masz Feltona za " barana" który jak mu się da to wezmie nawet "fatalne" graty.

Jeśli chodzi o compresor/limiter jest urządzeniem pasywnym więc jeśli się go wyłączy, nie wprowadza, żadnych zmian. Jego rozwiniętą kostkową wersją jest TUX ( sygnatura Wojtka Pilichowskiego ) i jest bardzo dobrze oceniana.

Napisałeś " Panowie kurcze przy tej cenie zainwestujcie w porządne głośniki ... "

Inwestujemy w głośniki SICA. Naszym zdaniem są to głośniki wysokiej klasy. Jeżeli masz uwagi co do ich konstrukcji skontaktuj się z producentem.

Masz dużą wiedzę i jestem wdzięczny za krytykę, jesteśmy otwarci i chcemy robić jeszcze lepsze produkty.


Jedno co obiecujemy i o co się postaramy to zamieścić więcej próbek dźwiękowych, które bardziej pomogą ocenić jakość dźwięku, jak widać nie wszystkim wystarcza ocena użytkowników. Tutaj kilka sampli TH-Cross’a które już są na stronie > http://www.taurus-amp.pl/bass/head/silve...cross.html patrz menu SAMPLE

0. To, że jesteś handlowcem na zagranicę nie ma znaczenia - marketing is marketing ale, jeśli uraziłem Cie stwierdzeniami o NLP (wierzę Pace że jesteś zajarany sprzętem) to przepraszam jestem przewrażliwiony na próby manipulacji.

1. Feltona za barana nie mam... Stwierdzenie Twoje jest nieuzasadnione i mocno naciągane - gra genialnie i jestem jego fanem. Zostanie endorserem sprzętu nie jest równoważne zostaniem baranem... Ludzie endorsują za grubą kasę graty na których nie grają i też jest dobrze... Choć samej idei endorsingu jestem mocno przeciwny - stąd mój tekst.

2. Jeśli chodzi o górę na 6 kHz to moim zdaniem jest to za wysoko podbijasz szumy i szelesty a nie atak z instrumentu.

3. Jeśli chodzi dół i o filtr który działa wam w takim paśmie jak sugerowałem a ja tego nie słyszę to wytłumacz mi proszę jak to się dzieje, że na kilku innych urządzeniach, które podpinałem, Preamp Demeter, Dibox demeter z EQ Millenia Media i EQ Neve 8803 Ampeg SVP Pro, preamp Futube, podbicie 40Hz 6dB/0ct powodowało kompletnie inne brzmienie instrumentu... łagodnie wzmocniona pierwsza harmoniczna bez efektu podbicia buczącego pasma i silnej nienaturalnej kompresji niskich tonów charakterystycznej dla waszego wzmacniacza... może to słynny MLO może DBB??? może inny preshape który zawarty jest na stałe. Wzmacniacz na tyle mnie rozczarował, że nie zadałem sobie trudu aby pomierzyć parametry.

4. Nie interesuje mnie w jakie głośniki inwestujecie i nie jestem producentem sprzętu aby "kontaktować się" z podwykonawcą. Moim i nie tylko moim zdaniem wasze kolumny brzmią po prostu kiepsko na tle konkurencji a ich stosunkowo wysoka cena nie uzasadnia kompromisów jakościowych.

5. Nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek filtrów i presetów zamiast tego proponuję zrobić podwójny parametryk... Każdy ustawi sobie to co on będzie potrzebować, a nie to co firma zaproponuje po "długich konsultacjach w studiu i na scenie.

(05-18-2012, 12:49 PM)Alfik napisał(a): zamiast tego proponuję zrobić podwójny parametryk... Każdy ustawi sobie to co on będzie potrzebować, a nie to co firma zaproponuje po "długich konsultacjach w studiu i na scenie.

I to jest najmądrzejsze rozwiązanie.

i jeszcze jedno - jesteście przekonani o tym, że zrobiliście genialny produkt. Ja porównuje ten produkt do innych produktów uznanych firm i nie jestem przekonany co do jego genialności. Po części sprawa sprowadza się do gustu ale tylko po części... Może zamiast sugerować, że ja mam prawdopodobnie uszopląsy a moc można zmierzyć... już widzę jak basiści podłączają sobie sztuczne obciążenie oscyloskopy itd... albo mikrofony pomiarowe w komorze bezdechowej. Doskonale wiesz, że pomiary można naciągać, zależy wg jakiej normy przy jakich zniekształceniach... itd... widziałem jamniki o mocy 1200W. Basista po prostu podepnie sprzęt podobnej mocy np Aguilara SWRa itd a potem Taurusa... Pierdzi nie pierdzi jest głośniej jest ciszej... koniec testów. Gdybym usłyszał, że końcówka gra lepiej i dynamicznie to przecież SWR powędrował by na allegro a ja bym się uśmiechał do was o jakiś rabacik... Na testach tych był też Krzysiek a to jest osoba BARDZO wam przychylna - on też ma uszopląsy...

Może po prostu przyjrzeć się konstrukcji jeszcze raz... Wg mnie ludzie albo potrzebują gratów Hi-Fi i wtedy wasz wzmacniacz brzmi zdecydowanie zbyt mało czytelnie naturalnie przejrzyście dynamicznie ciepło itd albo sprzętu zniekształcającego i dla nich wasz wzmacniacz będzie po prostu zbyt grzeczny a przester z niego niezbyt interesujący - pokrętło drive za dużo dobrych rzeczy nie robi. Nie wypisuje tego tutaj bo nie lubię firmy Box Electronics tylko dla tego, że chce pomóc i uważam, że sporo mogli byście poprawić w tej konstrukcji. Do testów wziąłem ten sprzęt bo marzy mi się, aby kiedykolwiek grać na Polskich gratach, które będą lepsze niż te zza wielkiej wody. W kilku urządzeniach studyjnych to się udało. Basowa Laboga i Red Fighter waszej Polskiej konkurencji mimo pewnych drobnych już wad konstrukcyjnych brzmią IMO bardzo dobrze i charakternie a na Taurusie niestety puki co się zawiodłem mocno.

0. To, że jesteś handlowcem na zagranicę nie ma znaczenia - marketing is marketing ale, jeśli uraziłem Cie stwierdzeniami o NLP (wierzę Pace że jesteś zajarany sprzętem) to przepraszam jestem przewrażliwiony na próby manipulacji.

1. Feltona za barana nie mam... Stwierdzenie Twoje jest nieuzasadnione i mocno naciągane - gra genialnie i jestem jego fanem. Zostanie endorserem sprzętu nie jest równoważne zostaniem baranem... Ludzie endorsują za grubą kasę graty na których nie grają i też jest dobrze... Choć samej idei endorsingu jestem mocno przeciwny - stąd mój tekst.

2. Jeśli chodzi o górę na 6 kHz to moim zdaniem jest to za wysoko podbijasz szumy i szelesty a nie atak z instrumentu.

3. Jeśli chodzi dół i o filtr który działa wam w takim paśmie jak sugerowałem a ja tego nie słyszę to wytłumacz mi proszę jak to się dzieje, że na kilku innych urządzeniach, które podpinałem, Preamp Demeter, Dibox demeter z EQ Millenia Media i EQ Neve 8803 Ampeg SVP Pro, preamp Futube, podbicie 40Hz 6dB/0ct powodowało kompletnie inne brzmienie instrumentu... łagodnie wzmocniona pierwsza harmoniczna bez efektu podbicia buczącego pasma i silnej nienaturalnej kompresji niskich tonów charakterystycznej dla waszego wzmacniacza... może to słynny MLO może DBB??? może inny preshape który zawarty jest na stałe. Wzmacniacz na tyle mnie rozczarował, że nie zadałem sobie trudu aby pomierzyć parametry.

4. Nie interesuje mnie w jakie głośniki inwestujecie i nie jestem producentem sprzętu aby "kontaktować się" z podwykonawcą. Moim i nie tylko moim zdaniem wasze kolumny brzmią po prostu kiepsko na tle konkurencji a ich stosunkowo wysoka cena nie uzasadnia kompromisów jakościowych.

5. Nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek filtrów i presetów zamiast tego proponuję zrobić podwójny parametryk... Każdy ustawi sobie to co on będzie potrzebować, a nie to co firma zaproponuje po "długich konsultacjach w studiu i na scenie.

[/quote]




1. Jeśli chodzi o układy endorserskie to nikomu nie płacimy. Felton gra na naszych gratach bo je lubi. Duże firmy takie jak wspomniane przez Ciebie SWR czy Fender płacą endorserom.

2. Wiem co masz na myśli ale tu niema tego problemu. Filtr nie jest tak stromy jak na basie i od góry pasmo jest ograniczone. Nie podbija szumów ani szelestów.

3. Nie potrafię Ci na to odpowiedzieć. Nigdy nie słyszałem buczącego pasma i silnej nienaturalnej kompresji niskich tonów na wzmacniaczu Taurusa. Jesteś też pierwszą osobą która zwróciła mi na to uwagę.

4. Nie widziałem ani nie słyszałem nigdy w kolumnach Taurus kompromisów jakościowych.
Moim i nie tylko moim zdaniem brzmią one przynajmniej tak dobrze jak konkurencja.

5. Podwójny parametryk dałby spore możliwość, ale niestety nie jest łatwy w obsłudze i nie jest intuicyjny. Jeśli chodzi o filtry to można je wyłączyć i
nie wpłyną w żaden sposób na brzmienie. Jeśli chodzi o MLO to mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz koncept. Wzmacniacze nie narzucają brzmienia, są elastyczne i każdy kto spróbuje i bez uprzedzeń podejdzie do tematu da rade ukręcić sobie brzmienie jakie lubi. Oczywiście nie mówię, że są to wzmacniacze dla wszystkich i wszyscy je muszą lubić. Jeżeli komuś nie podoba się bo nie w jego guście to w 100% rozumiem.

Mam nadzieje, że będziesz miał jeszcze okazje nagrywać muzyków grających na Taurusie.
Mam pojęcie na temat Twojego CV i Twojego doświadczenia i na maksa to szanuje. Jednocześnie uważam, że duża część z Twojego zdania jest spowodowana negatywnym nastawieniem.
Rozumiem, że wypowiadasz się z pozycji autorytetu, ale też możesz uznać zdanie z zewnątrz. Firma robi wzmacniacze od 29 lat, nie uważamy, że wiemy wszystko i że pozjadaliśmy wszystkie rozumy. Mamy jednak trochę doświadczenia i świadomość jakości swoich produktów. Możemy też powołać się na wiele pozytywnych opinii muzyków, recenzji.

Bez nerwów Panowie.

A ja mam propozycję BARDZO konstruktywną.

Może dostarczylibyście jakąś paczkę i głowę taurusa + moze jakis dibox w pedale na nastepne warsztaty w studio 7 w piasecznie?

Albo: Alfik, może przybędziesz na Grajmidół? Lacki jedną nogą już jest w Zgierzu - miałby dodatkową motywację.

(05-18-2012, 01:45 PM)Lacki napisał(a): 0. To, że jesteś handlowcem na zagranicę nie ma znaczenia - marketing is marketing ale, jeśli uraziłem Cie stwierdzeniami o NLP (wierzę Pace że jesteś zajarany sprzętem) to przepraszam jestem przewrażliwiony na próby manipulacji.

1. Feltona za barana nie mam... Stwierdzenie Twoje jest nieuzasadnione i mocno naciągane - gra genialnie i jestem jego fanem. Zostanie endorserem sprzętu nie jest równoważne zostaniem baranem... Ludzie endorsują za grubą kasę graty na których nie grają i też jest dobrze... Choć samej idei endorsingu jestem mocno przeciwny - stąd mój tekst.

2. Jeśli chodzi o górę na 6 kHz to moim zdaniem jest to za wysoko podbijasz szumy i szelesty a nie atak z instrumentu.

3. Jeśli chodzi dół i o filtr który działa wam w takim paśmie jak sugerowałem a ja tego nie słyszę to wytłumacz mi proszę jak to się dzieje, że na kilku innych urządzeniach, które podpinałem, Preamp Demeter, Dibox demeter z EQ Millenia Media i EQ Neve 8803 Ampeg SVP Pro, preamp Futube, podbicie 40Hz 6dB/0ct powodowało kompletnie inne brzmienie instrumentu... łagodnie wzmocniona pierwsza harmoniczna bez efektu podbicia buczącego pasma i silnej nienaturalnej kompresji niskich tonów charakterystycznej dla waszego wzmacniacza... może to słynny MLO może DBB??? może inny preshape który zawarty jest na stałe. Wzmacniacz na tyle mnie rozczarował, że nie zadałem sobie trudu aby pomierzyć parametry.

4. Nie interesuje mnie w jakie głośniki inwestujecie i nie jestem producentem sprzętu aby "kontaktować się" z podwykonawcą. Moim i nie tylko moim zdaniem wasze kolumny brzmią po prostu kiepsko na tle konkurencji a ich stosunkowo wysoka cena nie uzasadnia kompromisów jakościowych.

5. Nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek filtrów i presetów zamiast tego proponuję zrobić podwójny parametryk... Każdy ustawi sobie to co on będzie potrzebować, a nie to co firma zaproponuje po "długich konsultacjach w studiu i na scenie.

1. Jeśli chodzi o układy endorserskie to nikomu nie płacimy. Felton gra na naszych gratach bo je lubi. Duże firmy takie jak wspomniane przez Ciebie SWR czy Fender płacą endorserom.

2. Wiem co masz na myśli ale tu niema tego problemu. Filtr nie jest tak stromy jak na basie i od góry pasmo jest ograniczone. Nie podbija szumów ani szelestów.

3. Nie potrafię Ci na to odpowiedzieć. Nigdy nie słyszałem buczącego pasma i silnej nienaturalnej kompresji niskich tonów na wzmacniaczu Taurusa. Jesteś też pierwszą osobą która zwróciła mi na to uwagę.

4. Nie widziałem ani nie słyszałem nigdy w kolumnach Taurus kompromisów jakościowych.
Moim i nie tylko moim zdaniem brzmią one przynajmniej tak dobrze jak konkurencja.

5. Podwójny parametryk dałby spore możliwość, ale niestety nie jest łatwy w obsłudze i nie jest intuicyjny. Jeśli chodzi o filtry to można je wyłączyć i
nie wpłyną w żaden sposób na brzmienie. Jeśli chodzi o MLO to mam wrażenie, że nie do końca rozumiesz koncept. Wzmacniacze nie narzucają brzmienia, są elastyczne i każdy kto spróbuje i bez uprzedzeń podejdzie do tematu da rade ukręcić sobie brzmienie jakie lubi. Oczywiście nie mówię, że są to wzmacniacze dla wszystkich i wszyscy je muszą lubić. Jeżeli komuś nie podoba się bo nie w jego guście to w 100% rozumiem.


Filtr nie jest tak stromy jak na basie????????????????????

Mam nadzieje, że będziesz miał jeszcze okazje nagrywać muzyków grających na Taurusie.
Mam pojęcie na temat Twojego CV i Twojego doświadczenia i na maksa to szanuje. Jednocześnie uważam, że duża część z Twojego zdania jest spowodowana negatywnym nastawieniem.
Rozumiem, że wypowiadasz się z pozycji autorytetu, ale też możesz uznać zdanie z zewnątrz. Firma robi wzmacniacze od 29 lat, nie uważamy, że wiemy wszystko i że pozjadaliśmy wszystkie rozumy. Mamy jednak trochę doświadczenia i świadomość jakości swoich produktów. Możemy też powołać się na wiele pozytywnych opinii muzyków, recenzji.






[/quote]

Właśnie, że moje nastawienie było bardzo pozytywne... Chciałem aby polacy dopierdolili... czymś zawodowym. Rozczarowałem się niestety. Nie tylko z resztą taurusem...
np Wolał bym zdecydowanie grać na Taurusie niż na T.C Electronic, które endorserowane przez uwielbianego przez mnie Roco Priestie...

Co do intuicyjności parametryka - większość ludzi na tym forum bawi się parametrykami w pluginach - świadomość muzyków w dzisiejszych czasach jest znacznie większa niż powiedzmy 10 lat temu. Zwłaszcza że prawie wszyscy wolą kręcić i "produkować" niż ćwiczyć. Nie ma się czego bać.

Wiem, że produkujecie wzmacniacze od wielu lat pytanie, czy produkujecie wzmacniacze świetne, dobre, czy przeciętne... Początkowo produkowaliście produkty na rynek chałturniczy miało być tanio ale słychać i się nie psuć. Nie mówię tego w znaczeniu pejoratywnym - takiego sprzętu potrzebowaliśmy wtedy po upadku komuny i taki sprzęt się sprzedawał. Teraz Marką Taurus chcecie podbijać rynek sprzętu topowego więc i wymagania są znacznie większe.


"Wiem co masz na myśli ale tu niema tego problemu. Filtr nie jest tak stromy jak na basie i od góry pasmo jest ograniczone. Nie podbija szumów ani szelestów."

Zaraz zaraz jaki stromy 6dB/oct to najłagodniejsza charakterystyka tzw filtr pierwszego rzędujego jego zaletą jest to, że ma bardzo małe zniekształcenia fazowe i co za tym idzie nie zmienia integralności dźwięku, co w przypadku basu jest sprawą fundamentalną. Jeśli ograniczacie pasmo od góry to znaczy że brzmienie będzie mniej klarowne i pozbawione detali - zaczynam rozumieć dlaczego te wzmacniacze brzmią jak przez kotarę. Ograniczanie pasma od góry jest popularnym zabiegiem nie tylko stosowanym przez was i imo ma to fatalny wpływ na barwę zamiast ograniczać pasmo lepiej wykonać mniej szumiącą konstrukcję o krótszej drodze sygnału. Sugeruję 4 kHz bo za jednym zamachem podbijasz i atak już ładny i wszelkie detale które są w wyższym paśmie.

Najbardziej konstruktywny wniosek jaki padł:

Niemiecka kawa ma za mało środka
Wolę Nescafe.

A tak na poważnie.

Mamy z Marcinem zupełnie odmienne koncepcje brzmienia i inne wymagania wobec sprzętu.

Mnie się nie podobają paczki Edena ze względu na specyficzną górę, a Marcinowi głośniki neodymowe SICA.

Eden głośniejszy niż Taurus, co wynika ze skuteczności, analogicznie 103 kontra 100dB.

Tym niemniej orzekliśmy, że paczki są równorzędne jakościowo, nie ma lepsza gorsza, tylko inna brzmieniowo.

Ampeg podobał mi się mniej niż Qube, Marcinowi na odwrót. Oba wzmaki zacne, ale Qube dla mnie fajniej z neodymem niż Ampeg.

Ciężkowo porównać do końca EBSa TD650 z tymi wzmakami, bo cenowo to inna półka, ale żeby jakoś odstawały znacząco to nie powiem.

TD650 ma kompresor i lampkę, więc tu jest do przodu, ale cenę i gabaryty to już można potraktować jako minus. Dzięki lampce troszkę szlachetniej brzmiała góra.

Minusem Ampega jest wyjście na paczkę typu jack. Ma też zauważalnie mniejszą moc niż Qube, jest większy od niego, ale tańszy.

Dla każdego coś miłego

Ja nadal jestem zadowolony ze sprzętu Taurusa.

Właśnie, że moje nastawienie było bardzo pozytywne... Chciałem aby polacy dopierdolili... czymś zawodowym. Rozczarowałem się niestety. Nie tylko z resztą taurusem...
np Wolał bym zdecydowanie grać na Taurusie niż na T.C Electronic, które endorserowane przez uwielbianego przez mnie Roco Priestie...

Co do intuicyjności parametryka - większość ludzi na tym forum bawi się parametrykami w pluginach - świadomość muzyków w dzisiejszych czasach jest znacznie większa niż powiedzmy 10 lat temu. Zwłaszcza że prawie wszyscy wolą kręcić i "produkować" niż ćwiczyć. Nie ma się czego bać.

Wiem, że produkujecie wzmacniacze od wielu lat pytanie, czy produkujecie wzmacniacze świetne, dobre, czy przeciętne... Początkowo produkowaliście produkty na rynek chałturniczy miało być tanio ale słychać i się nie psuć. Nie mówię tego w znaczeniu pejoratywnym - takiego sprzętu potrzebowaliśmy wtedy po upadku komuny i taki sprzęt się sprzedawał. Teraz Marką Taurus chcecie podbijać rynek sprzętu topowego więc i wymagania są znacznie większe.


"Wiem co masz na myśli ale tu niema tego problemu. Filtr nie jest tak stromy jak na basie i od góry pasmo jest ograniczone. Nie podbija szumów ani szelestów."

Zaraz zaraz jaki stromy 6dB/oct to najłagodniejsza charakterystyka tzw filtr pierwszego rzędujego jego zaletą jest to, że ma bardzo małe zniekształcenia fazowe i co za tym idzie nie zmienia integralności dźwięku, co w przypadku basu jest sprawą fundamentalną. Jeśli ograniczacie pasmo od góry to znaczy że brzmienie będzie mniej klarowne i pozbawione detali - zaczynam rozumieć dlaczego te wzmacniacze brzmią jak przez kotarę. Ograniczanie pasma od góry jest popularnym zabiegiem nie tylko stosowanym przez was i imo ma to fatalny wpływ na barwę zamiast ograniczać pasmo lepiej wykonać mniej szumiącą konstrukcję o krótszej drodze sygnału. Sugeruję 4 kHz bo za jednym zamachem podbijasz i atak już ładny i wszelkie detale które są w wyższym paśmie.





Mylisz dwa pojęcia. Nie ograniczamy pasma wzmacniacza tylko zakres działania wysokich tonów leżących powyżej 6kHz to zupełnie coś innego. Pasmo wzmacniacza nie jest ograniczane a Ty jednak to słyszysz, kolejny ciekawy wywód. Na dole słyszysz 100Hz chociaż my od zawsze dajemy 40Hz to dziwne nie wiem w jakich warunkach sprawdzałeś nasze wzmacniacze.


Odnośnie Barwy

Musisz zwrócić uwagę na błędy w korekcji barwy swoim faworytom. Niestety ale nie wszyscy oni robią tak jakbyś sobie tego życzył czyli TREBLE na 4kHz:

Epifani daje TREBLE na 3kHz i 6KHz według twojej teorii 3KHz za mało 6kHz za dużo.

MarkBass daje TREBLE na 10kHz według ciebie to spora przeginka.

SWR BASS na 80Hz TREBLE na 2kHz według twojej teorii to dopiero musi mulić.


Szczerze mówiąc to nie mam czasu ani siły się borykać z Twoim niezadowoleniem z Taurusa. Przepraszam, ale naprawdę czuje, że poświęciłem na to zbyt dużo czasu i chętnie odpowiem na wszystkie pytania ale na fundamentalny niesmak po użyciu nie.
Będę musiał się nauczyć żyć z tym, że nie lubisz i nie szanujesz wzmacniaczy Taurus .
Ty natomiast musisz stawić czoła temu, że sprzęt Taurusa doceniło naprawdę wielu świetnych muzyków i autorytetów. Wiesz... ja uważam, że jeżeli Nathan East albo wspomniany już Felton Crews uważają, że sprzęt jest dobry to pokora nie pozwoli mi powiedzieć, że jest kiepski. Mogę nie lubić basów Yamahy (bo nie lubię) ale nigdy nie powiem, że są złe bo coś.
Tak jak mówiłem, nie płacimy naszym endorserom bo niemamy tyle kasy. Każdy z nich poznał i polubił nasze produkty mając jednocześnie dostęp do wszystkich innych.

Zobacz proszę listę muzyków którzy stwierdzili, że pokarzą swoją twarz podpisując się pod marką.

http://www.taurus-amp.pl/artists-4.html
Podsumowując jeżeli dalej chcesz pisać temat tego dlaczego wzmacniacze Taurus Cię zawiodły i nie są dobre to niech dla dalszej dyskusji wyjściową nie będą nawet dane i obiektywne dane tylko to, że Ty się znasz, a Panowie którzy grają na Taurusie mogliby się ewentualnie od Ciebie uczyć.

Nie podważam Twojego autorytetu, uważam, że masz bardzo duża wiedzę i że jesteś świetnym realizatorem ale w tym przypadku bardzo chcesz udowodnić coś z czym ja nie mogę się zgodzić.

Tym czasem jako osoba która zdecydowanie woli ćwiczyć niż dywagować idę pograć

P.S-Jeżeli zaczniesz pisać o tym, że endorsment jest do dupy i wcale nie świadczy o jakości marki i że chodzi o kase itp. to uprzedzam, że nie będę o tym dyskutował bo to teoria spiskowa a ja jestem rozsądnym człowiekiem.

Kurde wertuje neta w poszukiwaniu taniej kaczki,mysleliscie moze o tym?taka najprosza tylko wah wah i koniec,,byle dobrze radzila sobie z przesterami i niskimi strojami basow.

Krytykuje wzmacniacze nie tylko waszej firmy:

Gallien Krueger
EBS
TC electronic
i wielu innych.
W Epifani nie tylko nie podoba mi się EQ ale na przykład również wyjście bezpośrednie
itd. przykładów można by mnożyć.

Moje SWR-y były wielokrotnie przerabiane i poprawiane. Prowadziłem nawet korespondencje w tej sprawie z Bryanem Bellerem
Najbliżej ideału brzmieniowego jest Demeter ale i tak był przerabiany... SWR Marcus Miller preamp może nie brzmi idealnie ale jeśli chodzi o funkcjonalność i komplet wejść i wyjść jest bliski ideału choć też tam bym parę rzeczy poprawił

Większość muzyków których nagrywam na moich gratach a mówimy tutaj o topowych muzykach sesyjnych wychodzi po nagraniu raczej z hasłem wow jak to brzmi. Ja od nich podpatruję jak ładnie jakąś frazę zagrać a oni ode mnie jak gałkę we wzmacniaczu ustawić... Np Robert Kubiszyn robił zdjęcia eq swojego Walter Woodsa po tym jak ustawiłem mu jego własny wzmacniacz... Facet oprócz tego, że jest Super basistą jest też producentem i widocznie uznał te rady za przydatne. Wy możecie uznać, że są do dupy. Są sytuacje kiedy drobne podbicie na 6kHz jest korzystne, ale zwróć uwagę, że zsumowanie filtrów 40Hz 6dBoct i 4kHz 6dB oct daje dokładnie wycięcie pasma na 400Hz czyli tam, gdzie jest to zwykle potrzebne w miksie


Moje SWR-y były wielokrotnie przerabiane i poprawiane. Prowadziłem nawet korespondencje w tej sprawie z Bryanem Bellerem

Nie wystarczają mi po prostu rozwiązania kompromisowe proponowane przez producentów i szukam rozwiązań albo możliwie najwyższej jakości albo możliwie najbardziej charakternych.

Jeśli chodzi o przykłady...

SWR obarczony jest na stałe działającym enhancerem w ich przypadku filtr na 80HZ jest uzasadniony górę Sm 900 ma na 2500Hz co akurat do rocka też ma uzasadnienie a starsze modele były grzeczniejsze i miały na 4kHz - wydaje być się to rozsądny kompromis pomiędzy agresywnością a powietrzem. Markbass nie zapominaj, że dają albo parametryk albo wysoki środek - wtedy góra może być wyżej choć oczywiście uważam 10kHz jako idiotyzm w przypadku gitary basowej. Jak dla mnie w sumie dość kiepskie filtry z SWRa uważam za bardziej przejrzyście brzmiące niż wasze. Ważne jest też brzmienie samych filtrów. Jest tu spora różnica pomiędzy firmami topologiami etc.

Nie płacicie waszym endorserom, ale graty dostają za darmo...


Zażaleń ciąg dalszy:

Końcówka mocy

Większość kolum 4x10 ma w tej chwili 700-1000wRMS po co robić wzmacniacz stereo 2x350w... W mostku zawsze będzie brzmieć gorzej niż dedykowana końcówka monoblokowa. Odpowiedź: bo można błyskawicznie zaadoptować końcówkę pa i łatwiej i taniej jest zrobić końcówkę 2x350w. Owszem łatwiej, ale czy lepiej brzmi... basistów, którzy grają stereo albo na dwóch różnych paczkach tak, że potrzebują oddzielnego wysterowania głośności jest naprawdę niewielu a solidnym kilowatem w monobloku nie pogardził by każdy z nas.

Podsumowując życzę dalej samozachwytu na własnymi wyrobami, nie będę już "na siłę" starał się nic udowadniać, skoro wiecie lepiej i nie chce się wam nad tym nawet zastanowić... To, że inne firmy robią kiepski sprzęt nie znaczy po prostu, że polskie firmy nie mogły by tego robić lepiej... ale widocznie to nie ten adres.

alifil a co powiesz o starych peavey i trace elliot? nie lepiej jakbys sobie sam zbudowal wlasny head i sprzedawal jako ten najlepszy,dopracowany itd.

(05-18-2012, 07:09 PM)Alfik napisał(a): Podsumowując życzę dalej samozachwytu na własnymi wyrobami, nie będę już "na siłę" starał się nic udowadniać, skoro wiecie lepiej i nie chce się wam nad tym nawet zastanowić...

I ty zarzucasz innym nlp (i inne skróty) i próby świadomej manipulacji?

Chopiee... ech. Zresztą.

Nic na siłę - jak to świetnie działa to wszyscy widza na powyższym przykładzie. Nie jestem dla Ciebie żadnym autorytetem, więc nie będę Ci drogi Błażeju publicznie pouczał.

W powyższym stwierdzeniu są te, no.... nie węże.... nie słoniki.... o mam - analogie są!

Good luck, have fun.

Dziekuję wszystkim i jak ktoś chce mnie łapać to proponuję facebook lub mfrydryszak@gmail.com.

Gruby - ja mam jeszcze większe wymagania co do pasma niż Marcin - u mnie pewnie usłyszysz jeszcze większe różnice i nie chodzi o górę a o "wyrównany" środek.
Błażej - Robert pozbył się WW i gra na Epifani, który najbardziej Mu odpowiada
Lacki - proszę Cię opanuj sztukę cytowania - to tylko 2 (słownie dwa ) znaczniki, czyli znacznie mniej niż zwykły basista musi opanować pokręteł. Rozszyfrowanie co jest nowe w Twoich postach to prawdziwa przeprawa ...

Usłyszymy jak do Ciebie wpadnę Już niedługo