(06-05-2012, 01:34 PM)elteha napisał(a): Poza tym ostatnio widzialem ze basman Hypocrisy pocina na Eshu, ale niestety nie slyszalem jak to gada, bo ogladałem tylko zdjecia z metalfestu.

Z tego co pamiętam chyba Ścierka też na Esh'ash pocinał.
Chociaż to nie argument, bo chłop zabrzmiałby nawet na baranich jelitach przeciągniętych wzdłuż fragmentu futryny.

(06-05-2012, 03:25 PM)ralf-p napisał(a):

fap

Hmm... mówisz - masz (przepraszam ale kiepskie światło w pokoju)

(06-05-2012, 04:42 PM)SUVV napisał(a): Hmm... mówisz - masz (przepraszam ale kiepskie światło w pokoju)

Nienawidzę Cię

(06-05-2012, 04:55 PM)Dex napisał(a):

(06-05-2012, 04:42 PM)SUVV napisał(a): Hmm... mówisz - masz (przepraszam ale kiepskie światło w pokoju)

Nienawidzę Cię

Nienawidź sobie, nienawidź. Basik i tak zaraz idzie do szafy i będzie sobie tam leżał niegrany.

(06-05-2012, 01:34 PM)elteha napisał(a):

(06-05-2012, 01:03 PM)JAACA napisał(a): Trzecie poza tym - na Eshu grywa teraz Adam Duce z Machine Head a ten Pan ma kozak brzmienie - co do brzmienia - nie mam bezpośredniego porownania - ale jak byl u mnie dr_kciuk to brzdekal na moim walu - stwierdził, że Wal ma mocno zbliżony charakter brzmienia do Wal'a - aczkolwiek ogrywał na małym combie hartke

Say what?

Poza tym ostatnio widzialem ze basman Hypocrisy pocina na Eshu, ale niestety nie slyszalem jak to gada, bo ogladałem tylko zdjecia z metalfestu.

Miałem na myśli Esh ma zbliżony charakter brzmienia do Wala

---

(06-05-2012, 12:07 PM)elteha napisał(a): Zupelnie inna bajka. Tak jak powiedziales - tutaj mozna okreslic, ze cos sie podoba/nie podoba, a nie, że brzmi dobrze/zle.

Obydwa wiosla maja aktywna elektronike, wiec mozna pokrecic, poza tym na probkach nie jest pokazane, do czego są podłaczone i jak jest ustawione eq na wzmakach, tez multum mozliwosci. Czyli jednym slowem - ocenianie basow po probkach, to jak wrozenie z fusow.

Poza tym Wal to nie moja liga

Drugie poza tym, Esh wyglada szatansko

Panowie - Wal pro to pasywny instrument A esh to aktyw elteha mijasz się z prawdą pisząc, że oba basy są aktywne

(06-05-2012, 05:45 PM)brodarek napisał(a):

(06-05-2012, 04:55 PM)Dex napisał(a):

(06-05-2012, 04:42 PM)SUVV napisał(a): Hmm... mówisz - masz (przepraszam ale kiepskie światło w pokoju)
http://img839.imageshack.us/img839/7927/77099658.jpg

Nienawidzę Cię

Nienawidź sobie, nienawidź. Basik i tak zaraz idzie do szafy i będzie sobie tam leżał niegrany.

No...za tą brutalną szczerość Ciebie lubie...

Też mam kilka takich "szafowych" instrumentów

Takie tam inwestycje

Jak to mówiłeś, na studia dla dzieci

(06-05-2012, 04:18 PM)Gandzialf napisał(a):

(06-05-2012, 01:34 PM)elteha napisał(a): Poza tym ostatnio widzialem ze basman Hypocrisy pocina na Eshu, ale niestety nie slyszalem jak to gada, bo ogladałem tylko zdjecia z metalfestu.

Z tego co pamiętam chyba Ścierka też na Esh'ash pocinał.
Chociaż to nie argument, bo chłop zabrzmiałby nawet na baranich jelitach przeciągniętych wzdłuż fragmentu futryny.

Scierański bodajże ma stingera na singlach...A ja dziś założyłem nowe strunki do mojego i stwierdzam ,że do chujowości mu daleko.Ale to bardzo specyficzny instrument.Taki bardzo anty-funky.....

(06-05-2012, 03:25 PM)ralf-p napisał(a):

fap

O tak, gas na tego Precla po lewej

Albo na MM'a jakiegoś

(06-05-2012, 05:48 PM)JAACA napisał(a): Panowie - Wal pro to pasywny instrument A esh to aktyw elteha mijasz się z prawdą pisząc, że oba basy są aktywne

o rly? serio, nie wiedzialem, zawsze myslalem, ze to altywne gity. Na strone Wala nie zagladam, bo jak widze czarne MK I to dostaje stolcotoku i wzwodu jednoczesnie, a juz jestem za stary na takie proby...

Tak To pasyw jest. Wal'e Pro nie są już produkowane - to były jedne z pierwszych Wal'i.

To jest zdecydownie moje marzenie i GAS, ktory spelnie za jakies 5 lat
Wedle dzisiejszego kursu funta wychodzi to jedyne 19785,92 pln. Oczywiscie w podstawowej wersji.

I to jest największy ból

(06-06-2012, 09:31 AM)Gruby napisał(a): I to jest największy ból

A co - szafa narzeka?

uzywke mozna chyba za 12 kola wyrwac w uk