Lada dzień zamawiam klawisz MIcroKorg XL. Moim zamierzeniem jest używać go do grania ale przy pomocy gitary basowej. Takie coś jest wykonalne, stosuje to Radek Bednarz z Miloopy i chwilę z nim o tym kiedyś rozmawiałem. Moja prośba dotyczy pomocy w skonfigurowaniu reszty sprzętu żeby to połączyć (łacznie z tym jakie kable mają być).
Potrzeba nam:
-gitary basowej
-przystawki Roland GK - 3 B
- interfejsu MIDI (Wg Radka Roland z Korgiem nie zagrają jesli nie pogodzi ich interfejs)
-MicroKorga XL

Czy ktoś ma wiedzę potrzebną do takiej konfiguracji ?

- jakimi kablami łączyć to wszystko po kolei ?
- czy to musi być interfejs o jakichś konkretnych parametrach ?
- czy wetknie się gdzieś pomiędzy nożny sterownik MIDI, żeby móc tym sterować w trakcie grania ?
- ISTOTNE - jak z tym systemem wejść do wzmacniacza kiedy gniazdo wejściowe jest zajęte przez zwykły kabel idący od gitary, przez efekty do pieca ? Wejście liniowe z tyłu ?

Będę wdzięczny za informacje i pomoc

http://www.sonuus.com/products_b2m.html - to też jest jakieś rozwiązanie, chociaż nie wiem na ile skuteczne. Na pewno dużo prostsze w zasotoswaniu

Ciekawe. Wygląda na to, że tu nie trzeba żadnego przetwornika przy strunach.

Kolega używał przez jakiś czas, nie gadałem z nim o tym za wiele, ale mówił że na jaśniejszych basach lepszy tracking uzyskiwał przy konwersji sygnału na midi. Ew. kręcił korektorem przez wpuszczeniem do midi aby najlepiej mu to chodziło.

ten b2m jest monofiniczny

Witam.
Dlaczego akurat MicroKorg XL ?
Pytam ponieważ jeśli syntezator ma być sterowany wyłącznie gitarą poprzez pickup midi, to może lepszym rozwiązaniem będzie system

a)gitara, pickup midi, interface midi, syntezator w module
lub
b)gitara, pickup midi, syntezator gitarowy (roland gr20 lub GR50) . W tym przypadku syntezator pełni rolę interface - można do niego podłączyć kolejne syntezatory rackowe.

Sonuusa nie polecam. Jest mono a przede wszystkim jest mocno nieprecyzyjny i ma sporą latencje.

Korzystając z syntezatora gitarowego (system b) sygnał audio i midi jest miksowany w sterowniku pickupa midi - można wtedy 1 kablem audio wyjść z syntezatora gitarowego i wpiąć się do wzmacniacza a sterownikiem wybierać sygnał lub sumować.
W przypadku korzystania z interface midi, sygnał audio z gitary podpinamy do drugiego wzmacniacza (korzystając z wyjścia audio interface lub bezpośrednio z gitary z pominięciem sterownika pickupa midi

Co do sterownika nożnego midi to zależy jakimi parametrami chcesz sterować. Przełączanie banków można wykonać kontrolerom midi albo z poziomu sterownika pickupa midi. Inne funkcje zazwyczaj wymagają dodatkowych zewnętrznych urządzeń (pedał ekspresji lub przełączniki nożne) Syntezatory z serii GR mają to "na pokładzie".

Kabelkologia w zasadzie we wszystkich przypadkach jest podobna (ale nie identyczna):

Sygnał audio z gitary wpięty w sterownik pickupa midi - pickup midi - kabel 13 pinowy do interface (np Roland GI 20, Yamacha G50, lub Terratec AXon) - kabel midi 5 pinowy do syntezatora - kabel audio do wzmacniacza. Sygnał audio z gitary w tym przypadku bierzemy z interface

Korzystając z syntezatora gitarowego mamy pickup midi, kabel 13 pinowy do syntezatora i kabel audio do wzmacniacza.
Trochę chaotycznie ale mam nadzieje że nieco rozjaśniłem zagadnienie.

Dlaczego akurat MicroKorg XL ?

Istotną rolę gra cena, która jest znakomita w stosunku do jakości tego modelu Korga, czy jego braci Korg Micro X, MicroKorg. Syntezatory rackowe czy ten Roland specjalnie dedykowany do basu - chciałbym, ale nie stać mnie na to. Druga sprawa, że z wersji klawiszowej też skorzystam "klawiszowo", skorzysta również moja żona

Tu mam jeszcze jedno pytanie. Pisałeś powyżej o drugim wzmacniaczu. A więc powinny być dwa ? Fakt, że np. K. Ścierański czy M. Raduli używają dwóch zestawów.

Obawiam się że zestaw MicroKorg + interface midi nie będzie dużo tańszy w zakupie od np. Rolanda gr55. Natomiast używany GR20 znacznie tańszy w zakupie również może być "grany" z dowolnej taniej klawiaturki midi.

Co do 2 wzmacniaczy to nie jest to wymóg konieczny - świadczy o tym możliwość przesyłania sygnału z gitary i midi przez kabel 13 pin, a następnie z syntezatora do wzmacniacza. Wydaje mi się iż jest to bardziej kwestia możliwości pełnej kontroli nad tym co się gra, co w przypadku basu i brzmień syntezatorowych (zwłaszcza granych w niskich rejestrach) nie jest takie oczywiste. Pytanie jak zareaguje głośnik w kolumnie wzmacniacza basowego potraktowany niskim basem z syntezatora w sytuacji kiedy korekcja barwy wzmacniacza np podbija bas (ustawienia pod kątem gitary). A basy z syntezatorów mogą być naprawdę niskie Ja osobiście wpinam się osobno.

(09-24-2012, 06:58 PM)maRcin napisał(a): Dlaczego akurat MicroKorg XL ?

Istotną rolę gra cena, która jest znakomita w stosunku do jakości tego modelu Korga, czy jego braci Korg Micro X, MicroKorg. Syntezatory rackowe czy ten Roland specjalnie dedykowany do basu - chciałbym, ale nie stać mnie na to. Druga sprawa, że z wersji klawiszowej też skorzystam "klawiszowo", skorzysta również moja żona

Tu mam jeszcze jedno pytanie. Pisałeś powyżej o drugim wzmacniaczu. A więc powinny być dwa ? Fakt, że np. K. Ścierański czy M. Raduli używają dwóch zestawów.

Dzięki wielkie za treściwe bardzo rady

Jest jeszcze jedna rzecz dlaczego Korg. Masakrycznie mi się te barwy podobają - mogłem posłuchać na instrumentach kolegów jak i podczas koncertu Miloopy. O Roland GR 20 czy 55 myślalem przez moment, ale zarzuciłem ten pomysł jako, ze są one dedykowane do gitar. Stąd były moje obawy czy ogarną częstotliwości basowe.

Ciesze się że mogłem pomóc.
Co do Rolanda - pisałem o GR20 i GR55 ponieważ oba te modele mają możliwość podłączenia gitara - bas. Pozostałe modele z tej serii istotnie nie działają z pickupem basowym midi ( a w zasadzie działają ale w pozycji od 12 progu wzwyż). Mam GR20 i jestem zadowolony. Oczywiście kwestia brzmień to zupełnie inna bajka. Mnie osobiście marzy się uzupełnienie rolanda o brzmienia Korga M3
pozdrawiam

(09-24-2012, 07:46 PM)maRcin napisał(a): Dzięki wielkie za treściwe bardzo rady

Jest jeszcze jedna rzecz dlaczego Korg. Masakrycznie mi się te barwy podobają - mogłem posłuchać na instrumentach kolegów jak i podczas koncertu Miloopy. O Roland GR 20 czy 55 myślalem przez moment, ale zarzuciłem ten pomysł jako, ze są one dedykowane do gitar. Stąd były moje obawy czy ogarną częstotliwości basowe.

Mam cały komplet - klawisz, interfejs, przystawka i kable. Jak na razie nie udało mi się tego odpalić. Oczywiście instrukcje obsługi urządzeń są tylko w języku angielskim i tu jest pies pogrzebany. Czy posiada ktoś lub zna kogoś kto ma w PL manuałki do :
- MicroKorg XL
- Roland GI - 20 Midi Interface
- Roland GK 3 B

Ja znam kogoś, kto może za małą kasę przetłumaczyć

ZA jakież pieniąższki byś to przetłumaczył ? Napisz tu lub na private .

PW poszło

Walczę dalej. Ale problemy są nadal. Proszę o pomoc, doradzenie. Grzegorzbas - może bedziesz wiedział w czym tkwi niepowodzenie ? Bardzo skrupulatnie zamontowałem przystawkę MIDI, wg instrukcji. Interface Roland GI20 otrzymuje sygnał i rozpoznaje na wbudowanym tunerze dźwięki. Barwy klawisza są do uzyskania tylko na strunie C (bas 6 - strunowy) i to przy bardzo mocnym ataku. Nie wiem w czym rzecz, bo przystawka jest dosyć wysoko i blisko strun (1,5 mm jak zaleca producent) ?