Fender B-HOOD
Dziwna sprawa bo u mnie ani nie opada ani nie lata na boki a mam micro tilta. Dodatkowo nie słyszę różnicy przy lekko wysuniętej śrubie. Pewnie głuchota.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
(01-19-2013, 04:24 PM)Mateusz napisał(a): Wiem!

Microtilt to był krok do przodu! Zamiast wkładania pozginanych papierków pod gryf, które z wiekiem się kompresowały i gryf opadał wjebali tam śrubę, dzięki której gryf dodatkowo zaczął latać na bokiBig Grin (można robić vibrato wyginając gryf na bokiBig Grin)

Dodam, że pozginane papierki i metki były wkładane już za czasów LEO...

Ludzie zrozumcie jedno. W owych czasach nikt nie zastanawiał się nad niuansami brzmieniowymi i nad tym czy taka stal, a nie inna ma wpływ na brzmienie mostka.
Owszem Leo Fender słuchał potrzeb muzyków i stąd ponadczasowe genialne rozwiązania instrumentów ale...
Dawał taką stal jaka była dostępna - w czasach zimnej wolny akurat była to bardzo dobra stal klasy militarnej... mieli lepsze drewno bo jeszcze było. Lakiery miały lakierować, a nie spełniać normy ochrony środowiska...
Moda na vintage zrobiła się po okropnie wiochowato plastikowych latach 80siątych.
Czas zweryfikował i docenił osiągnięcia Leo... i ludzie zaczeli drążyć co dokładnie miało wpływ na brzmienie tych instrumentów, gdyż współczesne na cholerę nie osiągały tej szlachetności...


1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
[Obrazek: index.php?get=1&f=1]

[Obrazek: index.php?get=1&f=1]

Poświęciłem 2 minuty żeby zrobić Ci ten rysunek - może da Ci do myśleniaSmile
Odpowiedz
OFFTOP:
W Polsce wiek rębności dla jesionu to około 140 lat, olsza i klon to około 80, zakładam, że w USiA jest podobnie.
I teraz pytanie- czy dobre drewno mogło się skończyć w około 20 lat? mrred

Odpowiedz
(01-19-2013, 04:43 PM)macius napisał(a): OFFTOP:
W Polsce wiek rębności dla jesionu to około 140 lat, olsza i klon to około 80, zakładam, że w USiA jest podobnie.
I teraz pytanie- czy dobre drewno mogło się skończyć w około 20 lat? mrred

+58418574895185
Odpowiedz
Ok. Spotkałem się jednak z tezą że to śruby przenoszą drgania a nie kieszeń gryfu. Co wy na to? Nie wydaje wam się dziwne że bass przenosi drgania przez kieszeń gryfu? Dodam że mój L2000 ma chyba najdłuższy sustain ze wszystkich basów jakie miałem. Może za wyjątkiem Bongo.
Co do drewna to wydaje mi się że może chodzić po prostu o kasę. Masowa produkcja, nastawienie na maksymalizację zysku może prowadzić do stosowania gorszych gatunków drewna. Z drugiej strony skąd wiesz jak będzie brzmiał bass z 2009 roku za 35 lat?
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
Myślisz, że drewno od razu po ścięciu nadaje się od razu do robienia gitar?

Trzeba je sezonować, suszyć i trzymać w odpowiedniej temperaturze - im dłużej tym lepiej.

Chodziło o to, że mieli zapas wysezonowanego dobrego drewna, który się skończył i teraz sezonują krócej drewno nieco gorszej jakości.
Odpowiedz
Biorąc pod uwagę wielokrotne zwiększenie produkcji na przełomie ostatnich kilkudziesięciu lat i ograniczone możliwości i ilość szuszarni myślę, że owszem mogło się skończyć...

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
To że firma Fender robiła gówniane microtilty w latach 70', to nie znaczy że micro tilt jako taki jest do niczego albo służy do ustawiania w jednej tylko pozycji ( bzdura z założenia).

Do poczytania również tu:
http://www.talkbass.com/forum/f18/micro-...on-826899/
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
(01-19-2013, 05:03 PM)bunialski napisał(a): To że firma Fender robiła gówniane microtilty w latach 70', to nie znaczy że micro tilt jako taki jest do niczego albo służy do ustawiania w jednej tylko pozycji ( bzdura z założenia).

Do poczytania również tu:
http://www.talkbass.com/forum/f18/micro-...on-826899/

Micro tilt jest gówniany z założenia bo degraduje brzmienie instrumentu. Gryfy należy tak pasować aby tego typu regulacje nie były potrzebne. Koniec kropka

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(01-19-2013, 04:47 PM)bunialski napisał(a): Ok. Spotkałem się jednak z tezą że to śruby przenoszą drgania a nie kieszeń gryfu. Co wy na to? Nie wydaje wam się dziwne że bass przenosi drgania przez kieszeń gryfu?

Nie wydaje się dziwne. Im większa powierzchnia styku tym większy transfer. Potwierdzało się to wielokrotnie przy okazji bardziej zaawansowanych konstrukcji kieszeni np. Human Base.

7:50
Po drugie im kieszeń bardziej ciasna tym bardziej skuteczna. Ten filmik wrzucałem już kilkakrotnie przy wielu okazjach.

2:48
-------------------------------------------------------------
(01-19-2013, 04:52 PM)Alfik napisał(a): Biorąc pod uwagę wielokrotne zwiększenie produkcji na przełomie ostatnich kilkudziesięciu lat i ograniczone możliwości i ilość szuszarni myślę, że owszem mogło się skończyć...

Tak jak pisał Mateusz jedna z teorii mówi że to najlepsze wyszło właśnie w latach osiemdziesiątych. Sqiery SQ/JV brzmią lepiej niż Fendery USA z tamtego okresu ponoć właśnie z tego powodu że mieli utrudniony dostęp do dobrego drewna.
Odpowiedz
(01-19-2013, 05:12 PM)Alfik napisał(a):
(01-19-2013, 05:03 PM)bunialski napisał(a): To że firma Fender robiła gówniane microtilty w latach 70', to nie znaczy że micro tilt jako taki jest do niczego albo służy do ustawiania w jednej tylko pozycji ( bzdura z założenia).

Do poczytania również tu:
http://www.talkbass.com/forum/f18/micro-...on-826899/

Micro tilt jest gówniany z założenia bo degraduje brzmienie instrumentu. Gryfy należy tak pasować aby tego typu regulacje nie były potrzebne. Koniec kropka

Hahahaa. Alfik dyktator Big Grin Przykro mi że twoja wiedza o micro-tiltach oparta jest na najgorszym ich przykładzie, czyli Fenderach z lat 70' Tongue
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
Czysta fizyka.
Odpowiedz
Podpisuje się pod alfikiem. To jest gówno, wystarczająco juz napisalismy, ja nie będę nikogo na siłę przekonywać, lata mi to. Ciekawy jakie ty masz doświadczenie w sferze microtiltów i starych gitar.


Dobrze spasowany gryf z korpusem powinien umożliwić podniesienie gitary trzymając za gryf, bez przykręcania gryfu do korpusu i kropka.
Odpowiedz
Wg mnie duży wpływ na brzmienie ma zgranie się korpusu z gryfem.
Niech mi ktoś pokaże micro tilt, czy cokolwiek podobnego w instrumentach akustycznych.

Chciałbym mieć okazję porównać 2 podobne basy, jeden z, a drugi bez tego ustrojstwa.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości