08-13-2013, 02:20 PM
Zrobi się śmigło z gryfu i wyrobią progi...
Absolutnie wszystko o STRUNACH
|
08-13-2013, 02:20 PM
Zrobi się śmigło z gryfu i wyrobią progi...
08-13-2013, 02:24 PM
(08-13-2013, 01:54 PM)Viking napisał(a): Grubości strun: .040, .060, .075, .095, .125, do stroju Drop B preclowi w niczym nie zaszkodzi ? B F# B E? w EADG .100 jest idealnie moim zdaniem, więc .95 dwa półtony w górę będzie w porządku, podobnie z pozostałymi
fender -> fender -> fender
08-13-2013, 02:26 PM
(08-13-2013, 02:24 PM)Bolem napisał(a):(08-13-2013, 01:54 PM)Viking napisał(a): Grubości strun: .040, .060, .075, .095, .125, do stroju Drop B preclowi w niczym nie zaszkodzi ? Sorki, jebło mi się: Grubości strun: .060, .075, .095, .125, do stroju Drop B preclowi w niczym nie zaszkodzi ? Skala standardowo 34" Bez tej .40 B F# B E
08-13-2013, 02:32 PM
.125 trochę luźna przy 34" - lepiej pasowałaby .130
08-13-2013, 02:35 PM
Na pewno nie mniej luźna niż .110 którą teraz mam Ja tam z resztą lubię luźno.
Za to przy F# była by wtedy .100, a to już zbyt sztywno jak dla mnie.
08-13-2013, 02:39 PM
A komplet na sztuki DR lub EB np?
08-16-2013, 10:59 AM
Witam
Mam malutkie pytanko. Czy gotował/prał ktoś strunki ERNIE BALL 2736 COBALT ? Boo mam je już od dłuższego czasu i planuję je odświeżyć.. tylko nie wiem jak jest z kobaltem. Czy można go gotować? Rozumiem, że można.. ale chodzi o to żeby struny się odświeżyły, a nie stały się kołkami Pozdrawiam, Tomek!
08-16-2013, 11:04 AM
Strun nie wolno gotować. Można prać w proszku do prania w ciepłej wodzie (potem porządne płukanie i suszenie).
08-16-2013, 11:35 AM
(08-16-2013, 10:59 AM)koziolek napisał(a): Witam Z moich doświadczeń (czyszczę struny od 10 lat już jeśli przepłukanie w letniej wodzie z odrobiną mydła nie pomoże, to nie pomoże nic. Ważne, by druty dokładnie potem spłukać, wytrzeć i KO-NIE-CZNIE zostawić na parę godzin. Dopóki dokładnie nie wyschną i wszystko nie wyparuje nie będą grać!
08-16-2013, 01:45 PM
Wyczyściłem struny.. Zrobiły się czarne... Nie pierzcie/gotujcie/czyście w jakikolwiek sposób strun KOBALTOWYCH !!!
Dziękuję za porady.. znawcy.
08-16-2013, 01:52 PM
Co z tego, ważne żeby dobrze grały
Do suszenia stosuję metodę wiatraka - łapię za koniec i kręcę - suche w kilkanaście sekund.
08-16-2013, 01:55 PM
Ja słyszałem, że skuteczniejsze jest zostawienie strun w słoiku z acetonem (słoik ma być zakręcony, bo aceton wyparuje).
Na logikę powinno być to skuteczne, ale w życiu nie odświeżałem strun
Fender Jazz Bass Special PJ '86 / Yamaha AES-620 - Zoom B3 - Fulltone BassDrive by Pinio - linia/wzmak na salce
Chroń lasy - kupuj używane gitary
08-16-2013, 02:09 PM
Te moje "czarnuchy" obeszły takim osadem, który ciężko oczyścić i zaczęły szybko rdzewieć (już po osuszeniu!), mniemam, że skoro z zewnątrz rdzewieją to w środku już dawno się zrobiły brązowiutkie :p Są bardzo szorstkie, sound jest nie taki najgorszy... ale grać się nie da :p
Te strunki ERNIE BALL 2736 COBALT mają na prawdę dłuuuugą żywotność, ale nie można ich odświeżyć (o czym przekonałem się dziś :p ) - no cóż, coś za coś ;] Dooobra.. Jadę do sklepu po nowe "druty" :p Tym razem kupię ROTOSOUNDS'y RS 665LDN - te niklowe, a przy okazji wezmę, sprawdzone, ERNIE BALL'e 2836 Pozdrawiam basowo, Koziołek ;]
08-16-2013, 02:26 PM
Z moich doświadczeń: aceton działa dobrze i jest bezpieczny dla strun, gotowanie potrafi natomiast niektóre sznurki całkowicie zabić. O dziwo przyzwoity - jak na ilość "wysiłku" - efekt daje parominutowe, dokładne wyszorowanie i opłukanie strun pod ciepłą wodą z kranu. Trudno uszkodzić tym materiał, a poprawa jest imho zauważalna (chociaż, rzecz jasna, raczej na krótko).
08-16-2013, 02:40 PM
Ja kiedys bawilem sie z denaturatem i po nocnej kapieli pojawialy sie jakies dziwne odbarwienia, teraz wsadzam do garnka z woda i kropla plynu do naczyn, jak sie zaczyna lekko gotowac to wyciagam, plucze, wycieram jakas szmata co nie zostawia wloskow i jest ok. No i nie smierdzi
polecam forum o gitarach basowych - www.basscity.eu
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|