1. Co to za potworny podkład w ogóle? Taka cukierkowa japońszczyzna, matko bosko kochano...
2. Pi przede wszystkim zadziwia precyzją. Technika to technika, wielu ma fantastyczną, ale dokładność grania Pilicha jest niesamowita.

Ha, raz słychać jak się wyjebał - w sensie walnął nie w tajmie. Raz wyłapałem
Alfik - ja w ogóle za soundem Wojtka nie przepadam. Co nie znaczy, że nie uważam go za doskonałego basistę.
Nie mój stajl po prostu, ale poziom zdecydowanie światowy.

Na messe pilich wpiął się w dwie paczki taurusa 2x10, headzik mały i grał bez swojego pedalboarda - czyli bez kompresji, proste eq itp.

Tam PARU zapierdalaczy basowych było, NIKT nie dorównywał Wojtkowi energią i (imo) soundem. Bardzo miło było obserwować miny przechodzących obok i słuchających Jeffa Berlina, Sheehana itp. - mówiły wszystko

Miny wszystkich zebranych naokoło kobiet też

(10-26-2013, 10:08 PM)Alfik napisał(a):

(10-25-2013, 05:04 PM)mazdah napisał(a):

Mały cyfrzak Ashdowna i paczka MAG 410.
Do tego Wojciech Pi, Mayones i kilka pomniejszych zabawek.

brzmi jak z linii więc cyfrzak i paczka chyba raczej "niewielki" ma wpływ na brzmienie.

Trzeba przyznać , że niewielu jest tak sprawnych basistów na świecie jak Mr PI.

p.s. Z tego co mi Wojtek opowiadał do nagrań stosuje On głównie preamp Demetera - ten za którym nie przepadasz...

Pilich na FB napisał(a):[...] Gra pieknie - filmik Ashdowna jest prawdziwy i dzwiek to tylko linijka z glowy i mikrofon przy 1X12 tej samej marki.

Mazdah: faktycznie na poczatku cos z time u pana Pi nie weszlo. Ale biorac pod uwage jedna wtope na 11 min filmika najezonego wypierdologennym contentem to mysle ze tylko Pi potwierdzil ze jest czlowiekiem. Poza tym cos mu sie rozstraja w D lub G pod koniec, wiec nawet tak drogi bas takze nie daje rady jego graniu

No jest to kosmita. Nie ma dwóch zdań.

Fajnie brzmi Vigier:

http://www.youtube.com/watch?v=h0hNpQLm9kg

(10-27-2013, 09:46 AM)Basstard napisał(a): 1. Co to za potworny podkład w ogóle? Taka cukierkowa japońszczyzna, matko bosko kochano...
2. Pi przede wszystkim zadziwia precyzją. Technika to technika, wielu ma fantastyczną, ale dokładność grania Pilicha jest niesamowita.

ha! wiedziałem że skądś to zajebali

przy okazji przykład fajnych synthów

Aaa, Yazoo! Tam debiutowała niejaka Alison Moyet, wielkie babsko z wielkim głosem! Zawsze ją lubiłem, ale zdecydowanie wolę solowo.

(10-30-2013, 09:19 AM)paluch1986 napisał(a):

Fascynację trashem mam już raczej za sobą ale kiedy słuchałem takiej muzy, to właśnie to brzmienie basu było dla mnie wzorcowe.

Co jakiś czas wracam do trashu, ale to brzmienie basu chyba najlepiej wypada w klasykach trashu jak dla mnie

(10-24-2013, 08:28 PM)Jajko napisał(a): zobaczyłem post mikla to przypomniało mi się to



uwielbiam gościa

Bo jest świetny. Nieznałem, ale już polubiłem :-)

(10-31-2013, 07:50 AM)miklo napisał(a):

(10-24-2013, 08:28 PM)Jajko napisał(a): zobaczyłem post mikla to przypomniało mi się to



uwielbiam gościa

Bo jest świetny. Nieznałem, ale już polubiłem :-)

Rewelacja

---

(10-31-2013, 07:34 AM)Martins napisał(a):

(10-30-2013, 09:19 AM)paluch1986 napisał(a):

Fascynację trashem mam już raczej za sobą ale kiedy słuchałem takiej muzy, to właśnie to brzmienie basu było dla mnie wzorcowe.

A ja tylko dodam:

Fascynację trashem mam już zdecydowanie za sobą, ale kiedy słuchałem takiej muzy, to właśnie to brzmienie basu było dla mnie wzorcowe.