sprzedawca twierdzi że ten czarny jest oryginalny, trochę nie chce mi się wierzyć, wygląda strasznie. Rzeczywiście coś tam jeszcze twardego siedzi pod nim, nie wiem czy to oryginalny lakier, czy Fullerplast (Błażej...?). Cena faktycznie niezła, ale można za tyle znaleźć ładniejszy egzemplarz, tyle że raczej bezpośrednio od właściciela, no i raczej nie "z historią". Po drugiej stronie ulicy mają 1975 (ten jest 78) w takiej samej wersji kolorystycznej - czarny z palisandrem - za 1200 funtów więcej, ale też fully original, no i superwygodny.

(12-16-2013, 12:53 PM)Marcin S napisał(a): sprzedawca twierdzi że ten czarny jest oryginalny, trochę nie chce mi się wierzyć, wygląda strasznie. Rzeczywiście coś tam jeszcze twardego siedzi pod nim, nie wiem czy to oryginalny lakier, czy Fullerplast (Błażej...?). Cena faktycznie niezła, ale można za tyle znaleźć ładniejszy egzemplarz, tyle że raczej bezpośrednio od właściciela, no i raczej nie "z historią". Po drugiej stronie ulicy mają 1975 (ten jest 78) w takiej samej wersji kolorystycznej - czarny z palisandrem - za 1200 funtów więcej, ale też fully original, no i superwygodny.

Niemniej dzieki za fajne fotki i link do sklepu!

Nie wiem czy na wierzchu lakier oryginalny, bo nie znam się na kolorach, ale pod czarnym wydaje się siedzieć fullerplast.

Można go doprowadzić do porządku

O fffaaaak, moje marzenie! Uwielbiam precle, a to to...to...tooooo....
http://notomguitars.com/collections/bass...-precision

Może kiedyś uda się zebrać taką kase, ale niestety cena bedzie rosła proporcjonalnie do czasu zbierania odpowiedniej kwoty, czyli raczej to marzenie nie spełni się. Chyba, że sprzedam wszystkie wiosła, ale co gdy okaże się, że takie wiosełko tylko ślicznie wygląda...choć w przypadku takiego amatora jak ja, to takiego wielkiego znaczenia pewnie by nie miało

Jest cały ututłany w błocie i popękany

jeszcze co do tego mostu, ten konkretny wygląda tak:

kurde, w takim razie nie wchodźcie lepiej na andybaxterbass.com

Zwinny - to Twoj bas?

Marcin - To ten sklep naprzeciwko?

(12-16-2013, 01:03 PM)unclefucker napisał(a): O fffaaaak, moje marzenie! Uwielbiam precle, a to to...to...tooooo....
http://notomguitars.com/collections/bass...-precision

Może kiedyś uda się zebrać taką kase, ale niestety cena bedzie rosła proporcjonalnie do czasu zbierania odpowiedniej kwoty, czyli raczej to marzenie nie spełni się. Chyba, że sprzedam wszystkie wiosła, ale co gdy okaże się, że takie wiosełko tylko ślicznie wygląda...choć w przypadku takiego amatora jak ja, to takiego wielkiego znaczenia pewnie by nie miało

Nie, naprzeciwko jest Wunjo Bass Centre (Denmark Street). Bardzo fajny sklep, zwykle ma prawie wszystkie aktualnie produkowane Fendery na stanie (od Squierów po American Vintage czy Deluxe) plus kilka staruchów i bardzo zachęcają żeby próbować.

Andy'ego Baxtera mam z kolei prawie po sąsiedzku, niestety trzeba się umawiać na przyjście i szybko się zaczyna orientować że nie ma się kasy a tylko lubi się macać.

(12-16-2013, 01:09 PM)WoWR napisał(a): Zwinny - to Twoj bas?

nie, po prostu lubię się brandzlować na talkbassie.

Brandzluj wiecej...

no to ja będę powoli dochodził...

Gdyby nie płytka i "blaszka", to całkiem, całkiem...

wieśniacki okrutnie. fajny.