Czy ktokolwiek ogarnia synchronizowanie zewnętrznego urządzenia (01v96) z ProToolsem (DigiRack 003)? Próbowałem na wszelkie sposoby w obie strony z Word Clockiem po ADAT i po S/PDIF i albo z jednej strony error, albo z drugiej. Jak ustawiam te same zegary po obu stronach bez synchro też są dropy/trzaski.
Ktokolwiek? :<

Ale w opcjach dobrze ustawiasz, który rządzi, a który się poddaje?
Bo nie raz korzystałem z połączeń ADATowych w 01 i nigdy nie miałem większych problemów. Nawet w połączeniu z Behringerem ADA8000

Ale zaczynałeś od wyboru który Master, a który Slave ?
ADA8000 jest niezniszczalny i z każdym się dogadywał...

(11-08-2012, 10:28 PM)Kowal napisał(a): Ale zaczynałeś od wyboru który Master, a który Slave ?

No właśnie o tym pisałem wyżej

(11-08-2012, 10:28 PM)Kowal napisał(a): ADA8000 jest niezniszczalny i z każdym się dogadywał...

Ostatnio pożyczełem od kumpla właśnie ADA8000 żeby sprawdzić czy interfejs, który kupiłem jest sprawny. 2 razy wyciągnąłem przewód ADATowy i zaślepka mi wyleciała, gniazdo nie trzyma przewodu ADATowego

Dobrze ustawiałem Master/Slave, ustawiałem też bez synchronu na te same parametry, w końcu znajomy poradził mi, żebym ustawił na 48 kHz (chciałem w 44,1), rezultat był takie (cytuję za naszą rozmową):
"Uwaga, hit sezonu: wróciłem do studia, ustawiłem konsolę na master 48 kHz, sesję na tyleż - dropy. Przestawiam na 41,1 oba urządzenia - chamski szum cyfrowy - masakra. Wracam znowu na 48, teraz i tu szum. Już miałem machnąć ręką, ale mnie coś tknęło - w końcu to cyfrowy sygnał, więc problem jest czysto informatyczny może. Wyciągnąłem kable optyczne z jednej i drugiej strony, zamieniłem miejscami i zaczęło działać (na 48 kHz). Magia! Ciekawe jaki humor będą miały jutro Yamaszka z DigiRackiem..."
Okazuje się, ze "Niektóre urządzenia żeby sie zsynchronizowaly trzeba jeszcze raz włączyć. Yamaha raczej nie ale karta od PCta może wymaga. Może jak w ogóle zniknęła synchronizacja to sie odnalazły".

Ogólnie po pięciu godzinach jebania udało się odpalić nagrywanie 16 śladów, z czego jestem zajebiście usytasy!

Lekki odkop. W komputerze mam dwie karty dźwiękowe: E-Mu 1820 i Motu PCI 324 spięte po "AudioWire" (jakieś ichnie Firewire) do MOTU 2408 mkII. Chciałem wykorzystać wszystkie wejścia kart, więc z Emu wyszedłem przez ADAT OUT do Motu 2408 mkII Adat IN. Sygnał przechodzi, ale z dropami/trzaskami. Chciałem MOTU wykorzystać jako Master, Emu jako slave. Poustawiałem jak trzeba. Kabel też już wpiąłem odwrotnie. Ktoś miał może taki problem i wie jak to obejść?

Tak jak Ci pisałem na PW, dmuchnij w dziury, sprawdź, czy któryś sprzęt nie lubi jakichś Hz jak u mnie.
Dalej proponuję tutaj pisać dla potomności.

To tak:

Udało mi się spiąć E-mu 1820 i Motu 2048 mkII po Adat. Potrzebne były dwa kable ADAT (faktycznie są w lokalnym elektronicznym, ale nikt nie wie że to kabel do ADAT, SPDIF tylko twierdzą że to "Światłowód" to tak jakby kto miał problem z dostaniem). Kable trzeba było połączyć z in jednej karty do out drugiej karty, standardowo jak w innych normalnych kablach (tylko konieczne są dwa). Ze względu na to że mikser E-Mu jest dla mnie bardziej funkcjonalny, ustawiłem E-mu na master, Motu na slave. Motu jako że ma swoje przetworniki A/D, to rozumiem że nie tracę jakości przez to że gorsze jakościowo E-Mu jest masterem (jak tu walnąłem jakiegoś babola to mnie poprawcie) Kruczek na który się natknąłem: Motu 2408 mkII nawet jak ma robić jako dostarczyciel 8 wejść ADAT , to i tak wymaga połączenia z wewnętrzną kartą Motu 324 (na PCI). Wtedy tylko da się uruchomić konfigurację Motu z poziomu PC-ta, i ustawić zewnętrzne źródło synchronizacji. Samo Motu 2408 mkII ma przełączniki do ustawiania tego sprzętowo, ale sterowanie nimi nic nie dało.

Dla sprawdzenia synchronizacji ustawiłem nagrywanie metronomu przez 30 minut, jedno wejście w Emu, drugie w Motu. Po 30 minutach nic nie doczekałem się trzasków/rozjazdów, także mogę przyjąć że działa Ciekawostka jaką zauważyłem, to różna czułość wejść liniowych w E-Mu i Motu, ale jest to pomijalne (tak mi się wydaje), bo i tak wejścia są liniowe, więc muszą dostać sygnał po preampach.

Dzięki za dobre rady na forum i na priv, zostawiam info które może przyda się kiedyś komuś i poproszę o repa

(02-28-2014, 10:23 AM)paluch1986 napisał(a): Ze względu na to że mikser E-Mu jest dla mnie bardziej funkcjonalny, ustawiłem E-mu na master, Motu na slave. Motu jako że ma swoje przetworniki A/D, to rozumiem że nie tracę jakości przez to że gorsze jakościowo E-Mu jest masterem (jak tu walnąłem jakiegoś babola to mnie poprawcie)

Żeby wysłać sygnał po światłowodzie musi być już cyfrowy, ergo będzie już po przetworniku z Motu, ergo tam będzie konwersja A/D, ergo nie tracisz.

Tak też myślałem, tak mi się to logicznie wydawało, ale zawsze dobrze się upewnić, zamiast siać dezinformacje

Joł.
Chcę nagrywać z miksera z użyciem S/PDIF, przez E-MU 0404USB do laptopa.
W manualu miksera jest napisane:

Cytat:The digital output sample frequency is fixed 44.1 kHz operation.....
....Ensure the device receiving the digital signal is set to slave to the embedded clock in the S/PDIF output from your console

Mam taki panel do E-MU:


Sync source chyba trzeba ustawić na EXTERNAL.
Czy sample rate trzeba tu ustawić na 44.1 kHz?
Czy nie ma znaczenia gdy ustawię EXTERNAL?
Czy to jeszcze o co innego chodzi i trzeba zostawić tak jak jest?

Nie mam teraz miksera przy sobie, a nie będę miał dużo czasu na testy i chcę to ogarnąć możliwie najlepiej w teorii.

Ustaw External i na wszelki wypadek ustaw 44.1. Nie powinno mieć znaczenia jakie sample rate przy external, ale to w teorii, w praktyce różnie bywa

Niestety nie udało mi się doprowadzić do komunikacji miksera z E-MU.
Poprzez wejście instrumentalne nagrywało, a przez S/PDIF nie reagował tak jak powinien, tzn tak jakby nie dostawał sygnału synchronizacji.
Używałem kabla takiego z car-audio do podłączania wzmacniacza. Długość z 6-8 metrów, RCA. Raczej dobrze wyekranowany, ale to nie był kabel 75 Ω.