Moim zdaniem jeśli chodzi o studia, które się "cenią". Więcej jest przypadków, że zespół jednak zabrzmiał lepiej po konsultacji z realizatorem.

Oczywiście też jestem zdania, że konkretne studia mają konkretne przeznaczenie (głównie studia do metalu hehe). Są duże studia do nagrywania okriestry, do fortepianów, są stare wintydżowe studia które mają charakterystyczne brzmienie do bębnów itp.

Ja i tak uważam ze w przypadku tych wzmacniaczy chodzi tylko o własne preferencje. Duck Dunn kiedy tylko mógł wybierał svt4pro, nawet jeśli dwójka czy Classic stały w tym czasie obok na scenie.

(05-24-2014, 06:57 AM)Mateusz napisał(a): Oczywiście też jestem zdania, że konkretne studia mają konkretne przeznaczenie (głównie studia do metalu hehe).

Wrzucanie studiów "do metalu" do jednego wora jest imho krzywdzące.
Zed ma inne podejście niż Wiesławscy, zaś nagrania z Sonusa brzmią zgoła inaczej niż z Sound Division.

a wracając do tematu to generalnie zgadzam się z mazdahem

bo ktoś kto wywala 6-7 tyś na "głowę "musi wierzyć że powala brzmieniem , a pozostałość, to szmelc...

(05-24-2014, 09:40 AM)papkin napisał(a): bo ktoś kto wywala 6-7 tyś na "głowę "musi wierzyć że powala brzmieniem , a pozostałość, to szmelc...

Problem polega na tym,że mało jest takich miejsc,gdzie możesz przetestować swój bas na kilku głowach i paczkach powiedzmy z wyższej półki w celu porównania....ja bym nie dzielił klasowych wzmacniaczy na lepsze i gorsze,po prostu brzmią inaczej ,kwestia gustu i ocxekiwań...spotkalem siě z przypadkami,że ludzie kupowali w ciemno droższy sprzet...wtedy pozostaje tylko wiara,że zabrzmi

Tak, w sumie nie uwazam ze CL to jest zly wzmacniacz, ale najmniej w nim ampega to raz a dwa ze do konkretnych celow jak dla mnie inne ampegi sprawdza sie duzo lepiej. Jakbym mogl grac koncert czy nagrywac cos na CL to bym nie wybrzydzał.


"bo ktoś kto wywala 6-7 tyś na "głowę "musi wierzyć że powala brzmieniem , a pozostałość, to szmelc..." a to apropo czego?

staram się praktycznie podchodzić do wszystkiego, powiem tak , "lampa" jest dla ludzi silnych i przy kasie. Kiedyś rozmyślałem nad kupnem wzmaka lampowego, niestety rozsadek nakazał mi wyzbyć się tego pomysłu , a dlaczego?...koszt wymiany lamp -masakra, obawiam się że 1000 zł może być za mało , ciężar , gabaryty, wrażliwość na wstrząsy- bez komentarza, poza tym lampa potrzebuje rozkręcenia na mocy, podpinanie kolumny 2x10, jest nieporozumieniem , do tego potrzeba jest dużych i mocnych paczek a to wiąże się z dodatkowymi kosztami jak i gabarytami - a co mamy wzamian ? miłego , ciepłego "MISIA"

(05-24-2014, 11:33 AM)Mateusz napisał(a): "bo ktoś kto wywala 6-7 tyś na "głowę "musi wierzyć że powala brzmieniem , a pozostałość, to szmelc..." a to apropo czego?

Chybna apropo reputacji CL

(05-23-2014, 04:40 PM)3cina napisał(a):

(05-23-2014, 03:00 PM)Alfik napisał(a): Można je podsumować tak.... Jeśli gra się na preclu to trzeba mieć Ampega (tu Ameryki raczej nie odkryłem), a którego to już zależy od budżetu i konkretnych preferencji i stylu gry.

a jak się gra na jazzie? ;>

dalej czekam na odpowiedź ;-(

Co byście tu nie napisali SVT-CL to industry standard w każdej muzie i nic tego nie zmieni.
A to, że czasem znajdzie się coś ponad standard, albo lepiej brzmiące w bardziej wyspecjalizowanych zadaniach nie powinno nikogo dziwić.

Inaczej

Mi się wydawało że dużo łatwiej lampiaka zadławić atakiem z jazza niż precla.


Co do CL vs 2-pro:
Mi się bardziej podobało 2pro. Koniec.
Jak miałbym kupowąć niszczyciela na trasy koncertowe na stadionach to brałbym 2 pro. Do studia też.

I tak wziąłem soundcity.

(05-24-2014, 12:24 PM)3cina napisał(a):

(05-23-2014, 04:40 PM)3cina napisał(a):

(05-23-2014, 03:00 PM)Alfik napisał(a): Można je podsumować tak.... Jeśli gra się na preclu to trzeba mieć Ampega (tu Ameryki raczej nie odkryłem), a którego to już zależy od budżetu i konkretnych preferencji i stylu gry.

a jak się gra na jazzie? ;>

dalej czekam na odpowiedź ;-(

SWR/Demeter

na ampegu tez mozna ale bez drajwowania;d

(05-24-2014, 02:44 PM)Mateusz napisał(a): na ampegu tez mozna ale bez drajwowania;d

ależ jestem alternatywny xD
jazz na flatach w najchujowszego lampiaka

SVT 2 Pro fajnie gadał z Jazzem, JCM 800 też (mowa tu o mocniejszym graniu )