Ja też mam takie wrażenie, że nowe EHXy brzmią niestety gorzej od starych odpowiedników (nie mówię o totalnie nowych efektach typu ten B9 itd.). Niższe napięcie + nowsze układy robią swoje.
W ogóle należy wiedzieć, co rozumieć jako ''stare'' EHXy. Ja opisuję w ten sposób efekty wykonane od ~96 do momentu wycofania dużych, metalowych wersji na rzecz tzw. wersji XO (czyli nowe Q-Tron'y, BMSy, seria Nano itd.).
EHX efektami parał się od 68 do połowy lat 80. Potem wznowili produkcję w 90.
Należy mocno uważać na określenie ''vintage'' w przypadku tych efektów. Przykładowo - nie ma czegoś takiego, jak vintage'owy Q-Tron, gdyż został on wprowadzony na rynek w bodaj 1996 roku (gdzieś nawet widziałem prototyp Q-Trona +, złożonego przez samego Mike'a Beigel'a i był datowany na 95 rok). Niektóre rozwiązania są stosunkowo młode, więc płacenie np. 400$ za efekt który do niedawna był w sprzedaży jest imo grubą przesadą. Fakt, są nieprodukowane, ale nadal w obrocie. Szkoda że informacje nt niektórych efektów są tak poskrywane, że trzeba przetrzebić oficjalne forum EHXa jak chałupę podczas nalotu. Ale to też może być część ich polityki - ludzie myślą, że grają na tych samych efektach co koleś na y2bie, a potem doznają szoku gdy podłączą swój nowy egzemplarz obok ''starego''.
Swoją drogą, na forach typu talkbass panuje niezła dezinformacja, związana z porównaniem starych i nowych. Ofc wszyscy trzepią się do nowych