Fajne granie Pecu. Pałker faktycznie się momentami nie klei. I w części, gdzie jest mała solówka na wiośle wyraźnie przesadził. Ale generalnie fajnie puka. Nie lubię takiego grania, bo się za mało dzieje ;-) Tutaj dzieje się aż za dużo ;-)

(10-18-2010, 10:34 PM)Pecu napisał(a): Nie wiem czy to normalne u innych, ale my jak zwykle 5 minut po wyjściu ze studia mieliśmy już co najmniej kilka zastrzeżeń ;p

Normalne - ja cały tydzień ogarniałem nasze miksy, miks był analogowy więc nie można było np. w środę się cofnąć i poprawić coś w numerze z poniedziałku - ale z drugiej strony to było to nawet fajne, w końcu bez jakiś duperel i robienia 300 wersji "aaamoże jaśniej gitary?"

Moje uwagi - strasznie głośno wokal jak na numer rockowy. I to moim zdaniem on jest w kawałku najgorszy, smęci cholernie - a gary mi się akurat podobają

http://www.divshare.com/download/12889200-d80

wstepny miks i premaster, sa jeszcze dwa badz trzy niedociagniecia w sciezkach, ale chodzi o zarys brzmienia. sampl byl wycinany z mp3, zapisany w wave i znow konwertowany do mp3.

grozo?

Ale zajebiście to brzmi! I kawałek też bardzo dobrze się zapowiada. Gratki!

Pecu: fajne granie, wokalista faktycznie trochę zawodzi, ale ma to swój charakter i fajnie pasuje do waszego grania. Niech trochę nad dykcją popracuje, bo ciężko go czasem zrozumieć

A perkman faktycznie szalony! Ale pozytywnie, tylko w tym bridge'u na końcu mi tak słabo pasował ten połamany rytm.

Ogólnie, megaprofesjonal!!!

(10-19-2010, 08:17 AM)paka napisał(a): http://www.divshare.com/download/12889200-d80

wstepny miks i premaster, sa jeszcze dwa badz trzy niedociagniecia w sciezkach, ale chodzi o zarys brzmienia. sampl byl wycinany z mp3, zapisany w wave i znow konwertowany do mp3.

grozo?

A głośniej się wokalu nie dało? Aha i coś się złego z blachami dzieje - zatyka je mocno.

fajne granie - ja tam lubię jak się gra więcej niż bum cyk trach cyk i du du du du...

Słuchajcie grozy drogie dzieci, on mógłby teraz sporą książkę napisać bazując na swoich świeżych doświadczeniach w procesie obróbki dźwięku, pod okiem najlepsiejszych.

paka, fajne!
Bębny (całe) troszkę za mocno kompresowane. Identyczne brzmienie bębnów uzyskuję przy pomocy kompresora 1176LN (UAD),kto wie - może użyto tego samego pluginu,bo to ostatnio bardzo popularne narzędzie w studio

Fajne świnie z kosmosy się pojawiają,wiaterek powstaje.

(10-19-2010, 10:08 AM)Azrt napisał(a): Ale zajebiście to brzmi! I kawałek też bardzo dobrze się zapowiada. Gratki!

milo

(10-19-2010, 10:56 AM)groza napisał(a): A głośniej się wokalu nie dało? Aha i coś się złego z blachami dzieje - zatyka je mocno.

fajne granie - ja tam lubię jak się gra więcej niż bum cyk trach cyk i du du du du...

ogolnie zwrociles uwage na elementy, ktore przyspozyly najweicej problemow podczas produkcji

acz, tak sobie slucham ulubionych nagran i wokal chyba nie jest azzzz taaaak glosno w tym nagraniu jest chyba sporo ciszej, niz u peca, c'nie? moze to dlatego, ze mamy szerokie gitary i wokal wypelnia srodek panoramy.

a z tymi talerzami to jest problem, bo nasz perkusista nie umie grac;P napierdala jak dziki w te blachy, nawet jak sie swiadomie powstrzymuje, potem sa wlasnie takie problemy. talerze w miksie sa znacznie przyciemnione i cofniete w panoramie, zeby nie siekaly reszty. ogolnie przez to perka jest troche cofnieta, odbiegajac troche od nowoczesnych trendow, gdzie gary goruja w miksie.

na biezaco konsultujemy sie (a wlasciwie grin, ktory miksuje material) z pedrem, chyba wiele wiecej nie da sie wycisnac z naszych sladow

(10-19-2010, 01:57 PM)paka napisał(a): a z tymi talerzami to jest problem, bo nasz perkusista nie umie grac;P napierdala jak dziki w te blachy, nawet jak sie swiadomie powstrzymuje, potem sa wlasnie takie problemy.

Jak w metalkorach napieprzał, to ja się nie dziwię Ogólnie zawsze jak widziałem gdzieś Kizera na koncertach, to nigdy nie miał sił podczas grania ostatnich utworów

To i ja co od siebie dorzucę:

http://gorphal.wrzuta.pl/audio/87VW2RYP5...kt-master3

Jestem bardzo średnio zadowolony z tego nagrania, ale cóż, pewnych rzeczy się nie przeskoczy. To co jest na wrzucie, to jest suchy miks, który dostaliśmy ze studia, przepuszczony już przeze mnie w domu przez jakiś gotowy preset wtyczki masteringowej - master ze studia się robi chyba dopiero.
Generalnie jest to efekt zajęcia trzeciego miejsca na przeglądzie - cztery kapele nagrywały. Jak się już kiedyś w mordce żaliłem, mieliśmy śmiesznie mało czasu, bo to co tu jest (plus drugi kawałek, którego nie mam na necie) zajęło nam w studio ok. 7h (nagranie basu i garów, ustawienie brzmienia gitar, nagranie gitar, nagranie wokali i miks, który był cały przy nas robiony). Efekt taki, że brzmi średnio, jest nierówno bo nie było czasu na poprawki i tyla.

Ale dosyć marudzenia, jak wrażenia?

(10-19-2010, 04:31 PM)Gorphal napisał(a): Generalnie jest to efekt zajęcia trzeciego miejsca na przeglądzie - cztery kapele nagrywały. Jak się już kiedyś w mordce żaliłem, mieliśmy śmiesznie mało czasu, bo to co tu jest (plus drugi kawałek, którego nie mam na necie) zajęło nam w studio ok. 7h (nagranie basu i garów, ustawienie brzmienia gitar, nagranie gitar, nagranie wokali i miks, który był cały przy nas robiony). Efekt taki, że brzmi średnio, jest nierówno bo nie było czasu na poprawki i tyla.

Heh... nasza nagrywka to też efekt nagrody przeglądowej. Mieliśmy 10 godzin na 1 numer. Niby nie tak mało, samo nagrywanie poszło nam szybko dosyć, ale jednak była trochę spinka czasowa, szczególnie przy miksach i masterze. Jak nagrywaliśmy u Chrósta poprzedni numer, za co sami płaciliśmy to trochę inaczej praca wyglądała. No ale jak to się mówi... darowanemu koniowi coś tam ;p

No i jeszcze nie wiem dlaczego organizator zażyczył sobie, aby nagranie było gotowe do końca października. Mieliśmy rozbabranych parę nowych numerów, ale wszystko było mniej lub bardziej nieskończone. I te "Latawce" nasze wydawały się być najbardziej wykończone z tego co mieliśmy, ale jak się okazało kuleje przez to wokal. Tekst jest marny i bez sensu a zwrotka zaśpiewana jak psalm ;p No ale taki lajf.
Jak podpiszemy już super kontrakt to założę specjalny temat, dostanę bana, ale przynajmniej mam nadzieję że wtedy, zabrzmi wszystko tak jak trzeba

(10-19-2010, 10:56 AM)groza napisał(a):

(10-19-2010, 08:17 AM)paka napisał(a): http://www.divshare.com/download/12889200-d80

wstepny miks i premaster, sa jeszcze dwa badz trzy niedociagniecia w sciezkach, ale chodzi o zarys brzmienia. sampl byl wycinany z mp3, zapisany w wave i znow konwertowany do mp3.

grozo?

A głośniej się wokalu nie dało?

Jak dla mnie wokal absolutnie nie jest za głośno, jest tak jak być powinno. W przeciwieństwie do Pecowego kawałka
No i basik świetnie chodzi, naprawdę

Pecu, my mieliśmy ok. 8h na dwa numery z miksem . Bas i gary na setkę, dogrywki gitar na zasadzie cały kawałek jedno podejście, drugie i lecimy dalej. Przy wokalach nie byłem akurat, ale miks trwał w sumie ok. 2h.
I też mieliśmy termin o końca października, bo efektem tych nagrań ma być miejska płytka na której one się znajdą. I tak trochę termin przeciągnęli, ale ogólnie średnia akcja .

Przed premierowo dwa numery z albumu nad którym pracujemy (nagrana i gotowa już równo połowa):

http://fatbellyfamily.pl/downloads/www.F...zeczka.mp3
http://fatbellyfamily.pl/downloads/www.F...O-MASZ.mp3

akurat najmniej "basowe" w porównaniu do reszty, niemniej zapraszam do słuchania i komentowania Zwracam uwagę na moje genialne aktorstwo w intrze Tomasza