Przysłali mi z Kanady takie coś.

http://www.godinguitars.com/godin_bass_s...36158.html



Na razie nie wiem o co chodzi, bo nie pamiętam jak się trzyma gitarę co ma mniej niż pięć strun i nie jest Musicmanem.

Ale chyba fajne. No i zrobione w kraju, w którym urzędowe języki oparte są o cywilizowany alfabet a nie jakieś krzaczki.

Czyli chyba jestem jedynym w tym szemranym towarzystwie posiadaczem basu Godina, co nie ?

Przefajnie wyglada,porób zdjęcia i nagraj do Backing Tracka.Jestem ciekaw mocno tego basidełka.

Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator

Koprus z toffi?

Bardzo ładny!

(03-06-2016, 07:10 PM)groza napisał(a): Koprus z toffi?

Według producenta ten kolor się nazywa Crème brûlée. Se sprawdź.

fajny, gratulacje. interesuja mnie godiny od pewnego czasu

Ni ma synsu zdjęć robić, bo te co na stronie są spoko, a basik wygląda jak w katalogu .

Próbki jakieś są na jutubie chyba, jedne nawet fajnie nagrane, a ja głupi jestem jeśli chodzi o nagrywanie się na kompa.

Generalnie mi się to podoba, tylko mało strun pod łapami.

Nieźle wykonane, z rzeczy niewidocznych na zdjęciach struny przechodzą na wylot przez korpus pod mostkiem, co pewnie pomaga, a pewno nie przeszkadza. Fajne toto.

Zwłaszcza, że i tak się zastanawiałem nad jakimś preclem albo jazzem, to na chwilę się nie muszę zastanawiać .

W zestawie mi przysłali wcale fajny gigbag firmowy.

Jest lipa z dostępnością tego w Polsce, w Mega Music nie mieli ani pół gitary, więc musieli mi przysłać bezpośrednio z Kanady. Chciałem tak dla jaj mieć bas z klonem na podstrunnicy i czorny, ale nie mieli, i musiałbym czekać parę tygodni, to wziąłem, co mieli od ręki.

Fajny jest.

No i John McVie z Fleetwood Mac na takim gra .

Troche dziadkowo wygląda ... taki bas dla starego chuja w kapeluszu grającego country
Niech służy

Bo ja jestem starym chujem bez kapelusza, bo chujowo wyglądam w kapeluszach, i bardzo chciałbym grać country, tylko nie mam z kim. Ale grałem już w kapeli zydeco, a to prawie country. Ale to zydeco też grałem bez kapelusza.

Ale niewykluczone, że mam jakiś wewnętrzny, mentalny kapelusz. W którym wyglądam jak młody Clint Eastwood (jak powszechnie wiadomo, młodość mistrza Clinta rozpoczęła się po jego 40-tych urodzinach). No a wolałbym jak jego syn wyglądać.

Małe a cieszy: inicjały typów, którzy wykonywali kolejne czynności przy montażu gitary:



Korpus od tyłu - mocowanie strun



Łączenie gryfu z dechom:



Łeb

Żeby nie robić burdelu na forumie - przekształćmy wątek ten w godinowski .

Ładny Godę, mi się bardzo podoba ten ich akustykelektryk, oczywiście fretless. Nie wzgardziłbym.

(03-07-2016, 05:48 PM)Sobass napisał(a): Korpus od tyłu - mocowanie strun

Nareszcie prosty mostek!

Śliczny jest!
Wykonanie bardzo ładne, no i wiadomo, że mają dobry klon

I syrop!

(03-09-2016, 12:22 PM)Basstard napisał(a): I syrop!

choćby zapach syropu jest dobrym powodem żeby zamówić sobie bas z gryfem z pieczonego klonu.

A Godiny bardzo fajne, pięciostrunową wersję takiego basu miałem w rękach i bardzo dawał radę pod wszelkimi względami ważnymi dla piątki.