Olaboga metal grajo i to na warwiku.

(06-06-2016, 06:50 PM)Doman napisał(a): Olaboga metal grajo i to na warwiku.

Ładna koszulka.

https://youtu.be/WtZGpVsZUGk Takie cos na szybko z chlopakami z Rock n Riga skrobnelismy. Wiem ze dziwny ten jazzbass ale milo bylo potrzymac w lapie marzenie sprzed paru lat

(06-06-2016, 06:50 PM)Doman napisał(a): Olaboga metal grajo i to na warwiku.

hmm, może by tak zacząć lżej grać?

To nie pizda i ma brzęczeć.

Zresztą to jest lekko, nie ugrałbym 45 minutowego seta takiego gówna grając mocno. Jak się poćwiczy i ustawi palce dobrze to brzęka i stuka bez wysiłku.

Kurde fajny ten warwick Weź go na Grajmidół

Schludnie ugrane, złego słowa powiedzieć nie można

Kulturalnie i z klasą ten swing zagrany!

(06-07-2016, 09:38 AM)Doman napisał(a): To nie pizda i ma brzęczeć.

Zresztą to jest lekko, nie ugrałbym 45 minutowego seta takiego gówna grając mocno. Jak się poćwiczy i ustawi palce dobrze to brzęka i stuka bez wysiłku.

No własnie mówię, że lekko, a brzmi bdb

(06-07-2016, 10:10 AM)Bolem napisał(a):

(06-07-2016, 09:38 AM)Doman napisał(a): To nie pizda i ma brzęczeć.

Zresztą to jest lekko, nie ugrałbym 45 minutowego seta takiego gówna grając mocno. Jak się poćwiczy i ustawi palce dobrze to brzęka i stuka bez wysiłku.

No własnie mówię, że lekko, a brzmi bdb

A, to przepraszam. Zrozumiałem że ja mam lżej grać. 

(06-07-2016, 10:15 AM)Doman napisał(a):

(06-07-2016, 10:10 AM)Bolem napisał(a):

(06-07-2016, 09:38 AM)Doman napisał(a): To nie pizda i ma brzęczeć.

Zresztą to jest lekko, nie ugrałbym 45 minutowego seta takiego gówna grając mocno. Jak się poćwiczy i ustawi palce dobrze to brzęka i stuka bez wysiłku.

No własnie mówię, że lekko, a brzmi bdb

A, to przepraszam. Zrozumiałem że ja mam lżej grać. 

Zbliżamy się do celu. Gram to sobie jako rozgrzewkę od dłuższego czasu.

Piosenka pełna sprzeczności. Z jednej strony w oryginale ślady są wbite bardzo bardzo nierówno i niechlujnie, z drugiej - w niczym to nie przeszkadza i numer jest świetny. Partia basu sama w sobie jest prościutka, ale jednak przetrwanie od początku do końca bez spiny i zmęczenia jest dosyć dużym wyzwaniem i wymaga paru dupogodzin pracy.

(06-15-2016, 09:47 PM)groza napisał(a): Zbliżamy się do celu. Gram to sobie jako rozgrzewkę od dłuższego czasu.

Piosenka pełna sprzeczności. Z jednej strony w oryginale ślady są wbite bardzo bardzo nierówno i niechlujnie, z drugiej - w niczym to nie przeszkadza i numer jest świetny. Partia basu sama w sobie jest prościutka, ale jednak przetrwanie od początku do końca bez spiny i zmęczenia jest dosyć dużym wyzwaniem i wymaga paru dupogodzin pracy.

i tak powstał black metal . Też bardzo lubię to ćwiczyć

polecam zobaczyć zespół mgła na żywo, w takim jednostajnym mieleniu są mistrzami
https://www.youtube.com/watch?v=7yguSkVd2rk

Tia, jak znajdziesz ładny dźwięk, zagraj go minimum 32 razy pod rząd. Takiego metylu ja nie lubię - jestem już stary i od czasu pantery i slipknota nic z dż dż kwik mnie nie rusza :/

(06-15-2016, 09:47 PM)groza napisał(a):

Zbliżamy się do celu. Gram to sobie jako rozgrzewkę od dłuższego czasu.

Piosenka pełna sprzeczności. Z jednej strony w oryginale ślady są wbite bardzo bardzo nierówno i niechlujnie, z drugiej - w niczym to nie przeszkadza i numer jest świetny. Partia basu sama w sobie jest prościutka, ale jednak przetrwanie od początku do końca bez spiny i zmęczenia jest dosyć dużym wyzwaniem i wymaga paru dupogodzin pracy.

To może spróbuj palcami?