Grałem i bardzo mi się podoba.

Ostatnio poszła taka na Allegro za 750zł.

Myślałem że mnie coś trafi, bo spłukany akurat jestem :/

(11-07-2010, 11:59 PM)Gruby napisał(a): Ostatnio poszła taka na Allegro za 750zł.

Na pocieszenie powiem ,że to raczej nie był oryginał ,klucze ,strunociąg ,most ,przetworniki i nawet kształt korpusu nie ten.
http://www.jerrysleftyguitars.com/rogue-...lefty.html
Rok temu był na allegro oryginał z lat 60tych bez mostka i strunociągu -poszedł za psie pieniądze... wtedy ja byłem spłukany
Teraz coś takiego śni mi się po nocach

Cytat:wsumie tylko McCartney na tym dobrze brzmi

Heresy!
http://www.youtube.com/watch?v=YjzkppZGU...re=related

Wygląda na to, że masz rację

Link do aukcji:

http://allegro.pl/hofner-violin-bas-gita...28561.html

cholerny GAS, na szczęście czekam już tylko na kuriera

/boro - wiedziałem, że jak Ci powiem co chce kupić, to ostatecznie kupie co innego /

znów ostatnio choruję na to:

ten bas Kens Smith design,i ten zestaw
na razie na to mam GAS.

Handy:
Kupiłeś Duesenberga!?
Jak dotrze oczekuję szczegółowej relacji

(11-08-2010, 10:43 AM)handy napisał(a):

cholerny GAS, na szczęście czekam już tylko na kuriera

/boro - wiedziałem, że jak Ci powiem co chce kupić, to ostatecznie kupie co innego /

Ty to jestes udany!

Ale ja tez gdzies w tym temacie zapodalem GAS na Duessenberga, tylko inny kolor! Ten niebieski jest powalający... pomarańczowym też bym nie pogardził. Czekam na recenzje i mam nadzieje obadac na jakims wspolnym gigu niedługo

czasem zdarza grać się w takich mordowniach, albo plenerach gdzie jest pełno najebanych kolesi i wtedy aż mi szkoda fendera wyciągać.

Wtedy myśle sobie, że przydałby się jakiś taki bas...

nie za drogi nie za tani



grał ktoś na tym ?

Na mordownie to lepiej bolt-on - jak ktoś Ci rozjebie to jeszcze da się uratować znośnym kosztem, a ntb byłby do wywalenia...

dobrą główkę ma, jak cię ktoś wkurwi to można dziabnąć i wyjąć oko

też mnie intrygują te basówki, zwłaszcza kombinacja drewien i potencjalna wymienność pickupów Wygląda to też całkiem fajnie.
Ale Floyd, skoro grasz na jazzie, to dlaczego nie Squier? Classic Vibe są zajebiste, obmacałem ich już z kilkanaście i naprawdę wszystkie były wygodne i dobrze brzmiące. Dzięki nim, i paru tanim Peaveyom, stałem się fanem stosowania lipy na korpusy basówek o tradycyjnej konstrukcji. One po prostu warczą w dolnym środku, a innym pasmom też nic nie brakuje.
Chyba że chcesz bas zupełnie inny niż Twój "główny". Ale Basstard ma rację - takie coś jak ten LTD łatwiej uszkodzić nieodwracalnie. Poza tym uszkodzenia czysto kosmetyczne lepiej wyglądają na czymś w stylu fendera niż na "butikowym" instrumencie NTB z egzotycznym topem etc.

Fender jest do Dust and Steel
Ale często proszono nas o granie koncertów czysto coverowych.
Dobrze nam to idzie....(tak sadzę )
Dostawaliśmy jeszcze za to kasę i pomyśleliśmy czy by nie uruchomic tego jako w ogóle osobnego projektu...taka chałturnicza kapelka rockowo-metalowa.

No i tak zrobilismy....nazwaliśmy się Udercover (chciałem Undercover brothers bo mam brata w kapeli, ale krótsza nazwa lepsza)

(11-08-2010, 07:47 PM)Krzysztof napisał(a): Handy:
Kupiłeś Duesenberga!?
Jak dotrze oczekuję szczegółowej relacji

Dotrze pewnie pod koniec tygodnia, więc dopiero w weekend coś uda się napisać o nim pewnie

gsb: kolor to już kwestia gustu, wpadłem na tą gitarę przez przypadek, a że producent zaoferował bardzo dogodne warunki, to się nie zastanawiałem długo

Pasywny Jazz Bass, korpus jesionowy, klon na podstrunnicy. DO WANT