Restauracja Gitar
[MIAŁ BYĆ JEDEN POST ALE Z TYLOMA FOTAMI SIE NIE DA I MUSZE DZIELIĆ]
W takim razie podsumowanie Restauracji Gitar po 100 stronach tematuSmile

Zaczęło się od małego warsztatu w pokoju 10mkw w bloku, niestety nie mam pamiątkowych zdjęć ale mam zdjęcie stojaka z rurek PCV, którego zbudowanie wynioslo więcej niż kupno gotowcaWink

[Obrazek: 392547_421684427856891_2010239557_n.jpg]

I tutaj w tle coś widać - biurko z PC i obok blat 60x120cm na którym zaczałem naprawiać gitary, na początku było to głównie ekranowanie, czyszczenie osprzetu, na szlif wysyłałem do lutnika, lakier polerowałem ściereczką z pastą)

[Obrazek: 149487_431182366907097_1597093102_n.jpg]


Potem przeniosłem się do wynajętego lokalu w suterenie, który składał się z warsztatu 1,7x 2,6m...

[Obrazek: 1017195_265014713637038_194313012_n.jpg]

[Obrazek: 10576_265014776970365_247417163_n-1.jpg]

Jeden blat obok drugiego blatu, nie dało się w środku obrócić z gitarą. Do warsztatu przylegało pomieszczenie w którym stały gitary jeden wzmacniacz i komputer do nagrywania (niestety zdjęć nie mam).

Bardzo szybko okazało się, że miejsca jest po prostu za mało więc po paru miesiącach wynająłem jeszcze jedno dodatkowe pomieszczenie, które służyło już za "showroom", a środkowe robiło za "czysty warsztat":

[Obrazek: 1016151_276568539148322_1370278255_n.jpg]

[Obrazek: 1002130_276900989115077_1066154178_n.jpg]

Miejscówa to była jakaś porażka- dzieliłem lokal z jakimiś salkami prób, a gość który mi to podnajmował to chyba jakiś narkoman i do dziś mi kasę wisi, syf kiła i mogiła, wstyd było mi klientów przeprowadzać przez cały ten syf do mojego lokalu. Dlatego też miałem potężne stalowe drzwi i uzbrojone wszystkie okna. Raz nawet pękła rura i zalało mi całą podłogę (naszczęście miałem podniesioną podłogę w celu "wylumienia" i nie zalał się sprzęt). Ale trzeba było zerwać całą podłogę pod którą było 5cm gówna (dosłownie gówna).

Bardzo szybko ewakuowałem się z tej miejscówki (łącznie to było ok 25mkw całość).

Przeniosłem się już z Paką (Grube Brzmienie) na lokal o powierzchni 70mkw (duzy przeskok na "zapas" miało byćSmile. Tam już było czysto i bardzo fajnie, lokalizacja tez całkiem dogodna:
[Obrazek: 10296116_401106273361214_441609681620654...24x683.jpg]

[Obrazek: 10387004_401106386694536_525480761726411...24x683.jpg]

[Obrazek: 10463736_401106810027827_454511260348528...24x683.jpg]


Tam byliśmy chyba przez dwa lata, w między czasie do Restauracji Gitar dołączył Marek z którym pracuje do dziś:

[Obrazek: 10694261_456873374451170_364874041380843...24x682.jpg]

No i jak dołączył Marek to zaczęło się robić ciasno w warsztacie, a jeszcze ciaśniej w showroomie, bo było tyle wzmacniaczy i kolumn, że nie mieściły się i musiały stać obok w "magazynku".

Po 2 latach przenieśliśmy się pod miasto i pracujemy tam do dziś, powierzchnia dużo większa, Marek i ja mamy osobne warsztaty, duży showroom (ale znowu nie wszystkie graty się zmieściłyBig Grin), duża powierzchnia magazynowa itp.

[Obrazek: 11001687_501627273309113_827912033223690...24x683.jpg]
[Obrazek: 10849066_501627283309112_874971788653368...24x683.jpg]


[Obrazek: 10982843_501627573309083_564877983235648...24x683.jpg]

[Obrazek: 10960129_501627666642407_375605879820978...24x683.jpg]

[Obrazek: 10861110_501627563309084_454339887630944...24x683.jpg]
Powierzchnia łącznie 10x większa niż to co było na samym początku. Także tyle jeśli chodzi o nasze miejscówki.


Teraz jeśli chodzi o zakres wykonywanych prac przy gitarach....
Tak jak pisałem wcześniej na początku ograniczało się to do ekranowania, wymiany siodełka, bardzo powierzchownego wypolerowania lakieru- w zasadzie to nie było polerowanie tylko usuwanie brudu i nalotu na starym lakierze, żadnych rys ściereczką usunąć się nie dało. Na poważniejsze zabiegi wysyłałem gitary do lutników. Wtedy nie raz byłem nawet stratny na wiosełkach.

W tym momencie gitary są kompleksowo serwisowane i zaczynamy od rozebrania gitary na najdrobniejsze elementy, cały osprzęt jest dokładnie rozbierany i polerowany, z lakieru usuwamy zabrudzenia i nalot i polerujemy. Do każdej gitary i każdego lakieru trzeba podejść indywidualnie, nie będę się tutaj rozdrabniać, ale raz polerka zajmuje 30 min a raz może zejść i pół dnia na matowanie papierem i korekte wieloetapową.

[Obrazek: 16251598_795371923934645_775754148971440...24x683.jpg]

[Obrazek: 16252005_795371927267978_863513539606950...24x683.jpg]


Dodatkowo lakier jest zabezpieczany różnymi środkami zapożyczonymi z branży motoryzacyjnej (Glaze i Wosk).
Jak widać poniżej pięknie wyciągają głębie kolorów:
[Obrazek: 16143792_795371920601312_883098213695955...24x683.jpg]

Ta gitara jest akurat bardzo poobijana stąd te kropki i wgniecenia i tego niestety nie da się usunąć, ale jak widać rysek pod ostre światło z halogenu nie ma żadnych, a lakier bez glaze i wosku wygląda na "szary".

Progi oczywiście szlifujemy sami, wymiana progów też nie jest nam strasznaSmile

Do tego standardowo oczywiście ekranowanie, ogarnięcie elektroniki, set-up itp.

Rok temu również zaczęlismy bawić się w lakierowanie:

[Obrazek: img_4822-1024x683.jpg]

[Obrazek: img_1484-682x1024.jpg]


Wysłamy gitary na cały świat:

[Obrazek: 16422275_799470400191464_626159613019536...24x449.jpg]

Raz nawet wysłaliśmy gitarę do Izraela, która wróciła do nas prawie po roku, bo nikt jej nie odebrał. Po roku rzucania po magazynach gitara wróciła cała i zdrowa i nawet stroiła!

Niestety ta paczka nie miała już takiego szczęścia

Po lewej widać jak wyglądają paczki, które wysyłamy a po prawej "po"

[Obrazek: 16113132_1488433811181942_45683293541019...e=598FE06E]

To w sumie była jedyna sytuacja, gdzie gitara dotarła naprawdę mocno uszkodzona - pare cm od spodu była przemoknięta i mocno obita z boku. Ktoś z firmy kurierskiej zawinął paczkę w worek do śmieci (chyba żeby nie zmokła), niestety zadziałało to na odwrót i w worku zbierała się woda a karton wymiętolony.

Na szczęście poza obiciami gitara była sprawna i w zasadzie wszystko było ok.

Wiosła pakujemy naprawde porządnie -kiedyś recyklingowaliśmy stare opakowania, a obecnie każda gitara jedzie w nowym świezym kartonie:

[Obrazek: 14047277_711469192324919_569222347853397...24x576.jpg]

Karton z kolei wypełniamy kawałkami kartonu i styropianu, na pakowanie schodzi 20-30 min na gitarę.

Z czasem zaczęliśmy w limitopwanych ilościach dołączać różne gratisy do instrumentów: Koszulki, kostki, badziki, naklejki.

Na przyszły tydzień zamówiłem coś specjalnego i będzie limitowana seria ładnych pudełek z grafiką w środku koszulka, quick detailer w sprayu badzik, kostka i naklejkiSmile





Pojawilismy się dwa razy na BassturbacjachSmile
Na fotce Alfik (kto pamięta memBig Grin?)
[Obrazek: 1921217_780282315330432_4262100094314123...3x1024.jpg]

I dwa razy na GrajmidoleSmile

[Obrazek: 10496941_407481049390403_879065793808469...24x683.jpg]

I na deser: 
 
Kto odgadnie wszystkich forumisiów??
 

 
[Obrazek: 1012610_265010836970759_1129050387_n.jpg]
 
[Obrazek: 1175619_288329661305543_1431196724_n.jpg]
 
[Obrazek: 1796961_357591444379364_462378198_o-1024x683.jpg]
 
[Obrazek: 10365479_410566629081845_538253021181429...24x683.jpg]
 
[Obrazek: 10380497_412907448847763_913052790660971...24x682.jpg]
 
[Obrazek: 1146207_284112578393918_1613351094_o-1024x683.jpg]
 
[Obrazek: 942424_278039535667889_2090882850_n.jpg?...e=59BD920C]
 
[Obrazek: 1939747_361302607341581_1644679374_o.jpg...e=59BBF147]
 
[Obrazek: 10460121_410230739115434_268512647373014...e=5987CB6F]
 

 (Sory ze tylko tyle ale moge tylok 10 fot do posta dołączyć)

Często padają pytania, czemu już nie nagrywam próbek - otóż robiłem to w wolnym czasie w ramach zajawki i hobby, a teraz mam trochę inne hobbyWink (Co nie znaczy, że od czasu do czasu czegoś nie nagramy!!)
Odpowiedz
Wielkie dzięki za relację! Fajnie się to wszystko rozrosło Big Grin Oby zawsze szło w górę. Może ja Ci fotkę wyślę w koszulce i wiosłami Wink
OMG
Odpowiedz
(04-30-2017, 08:21 PM)Mateusz napisał(a): Przeniosłem się już z Paką (Grube Brzmienie) na lokal o powierzchni 70mkw (duzy przeskok na "zapas" miało byćSmile. Tam już było czysto i bardzo fajnie, lokalizacja tez całkiem dogodna:
[Obrazek: 10296116_401106273361214_441609681620654...24x683.jpg]

[Obrazek: 10387004_401106386694536_525480761726411...24x683.jpg]

[Obrazek: 10463736_401106810027827_454511260348528...24x683.jpg]


Tam byliśmy chyba przez dwa lata, w między czasie do Restauracji Gitar dołączył Marek z którym pracuje do dziś:

Już spieszę z wyjaśnieniami - w tym lokalu byliśmy od maja 2014 do stycznia 2015. Byłem taki szczęśliwy robiąc generalny remont, rozbiórkę i ponowny remont na nowym lokalu w przeciągu pół roku.. Wink
Odpowiedz
(05-01-2017, 07:05 PM)paka napisał(a):
(04-30-2017, 08:21 PM)Mateusz napisał(a): Przeniosłem się już z Paką (Grube Brzmienie) na lokal o powierzchni 70mkw (duzy przeskok na "zapas" miało byćSmile. Tam już było czysto i bardzo fajnie, lokalizacja tez całkiem dogodna:
[Obrazek: 10296116_401106273361214_441609681620654...24x683.jpg]

[Obrazek: 10387004_401106386694536_525480761726411...24x683.jpg]

[Obrazek: 10463736_401106810027827_454511260348528...24x683.jpg]


Tam byliśmy chyba przez dwa lata, w między czasie do Restauracji Gitar dołączył Marek z którym pracuje do dziś:

Już spieszę z wyjaśnieniami - w tym lokalu byliśmy od maja 2014 do stycznia 2015. Byłem taki szczęśliwy robiąc generalny remont, rozbiórkę i ponowny remont na nowym lokalu w przeciągu pół roku.. Wink

Pamiętam jak z Mateuszem jechałem obejrzeć ten lokal. Po dostosowaniu był fajny Smile
Odpowiedz
Graty! Emotka_2497

"Zagadka" z forumisiami taka prosta, że nawet mi szkoda pisać, ale ja z racji Grajmidołu mam łatwiej z rozpoznawaniem gęb, więc może niech inni się męczą. Wink

EDIT: A tak w ogóle, to ewidentnie brakuje tu foty basu na który spadł słup, bo to od tego się zaczęło! mrgreen
Odpowiedz
(05-02-2017, 12:13 PM)zakwas napisał(a): EDIT: A tak w ogóle, to ewidentnie brakuje tu foty basu na który spadł słup, bo to od tego się zaczęło! mrgreen

!!!
Odpowiedz
(04-30-2017, 08:21 PM)Mateusz napisał(a): Zaczęło się od małego warsztatu w pokoju 10mkw w bloku, niestety nie mam pamiątkowych zdjęć ale mam zdjęcie stojaka z rurek PCV, którego zbudowanie wynioslo więcej niż kupno gotowcaWink
W tym okresie kumpel wziął od Ciebie japońskiego Stratocastera z groszem zamiast micro tiltu Big Grin
Pamiętam, że jak po niego byliśmy, to u drzwi kontrabas stał.
Odpowiedz
(04-30-2017, 08:21 PM)Mateusz napisał(a):  
Kto odgadnie wszystkich forumisiów??
 

  
[Obrazek: 10380497_412907448847763_913052790660971...24x682.jpg]

Ja wiem! To jest dziewczyna zakwasa. I jakiś dziad z gitarą. Wink
Jabłanica (bułg.: Община Ябланица) − gmina w środkowej Bułgarii. Populacja wynosi 6600 mieszkańców. 

blue colander stompboxes

Odpowiedz
Narzeczona, chamie!

Wink
Odpowiedz
Zajebiście Wam idzie. Pracy się nie boicie, to i efekty są Smile No cóż. Jako stary dziad wyrażam podziw i uznanie. Szacun Smile
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(05-02-2017, 12:13 PM)zakwas napisał(a): EDIT: A tak w ogóle, to ewidentnie brakuje tu foty basu na który spadł słup, bo to od tego się zaczęło! mrgreen

OK, coś przegapiłem. WTF? Big Grin
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11


(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Odpowiedz
(05-04-2017, 11:36 AM)Bisq napisał(a):
(05-02-2017, 12:13 PM)zakwas napisał(a): EDIT: A tak w ogóle, to ewidentnie brakuje tu foty basu na który spadł słup, bo to od tego się zaczęło! mrgreen

OK, coś przegapiłem. WTF? Big Grin

Młody jesteś, to nie pamiętasz. Wink 10+ lat temu na basoofce to było. 
https://www.basoofka.net/node/870-od-cze...ment-25693
Zdjęcia już dawno wywaliło z serwera, jestem ciekaw, czy Mateusz ma je gdzieś jeszcze. Big Grin
Odpowiedz
Odpowiedz
Taplam się w szacunie, gratulacje. Emotka_2755
Nie wszyscy to forumisie. Wink
Odpowiedz
kurwe jebane

babciu, to jest zajebiste!
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości