One wszystkie do siebie w ogóle są podobne. Siłą rzeczy, to nie może zbyt inaczej wyglądać - takie też robiłem i były... zbyt inne od normy ISO-JB001. Diabeł w detalach.

Nie podobają mi się te jabby. Poprzednie zresztą też. W moich oczach są jakieś takie toporne. Jeśli chodzi o wariacje nt jazza, to najbardziej podobają mi się chyba Celindery i Stenbacki.

Też raczej jestem na nie. Te płytki są niepotrzebne. Uważam tak nie dlatego, że jestem przeciwnikiem pickguardów, bo takim nie jestem. Po prostu IMO nie wygląda to dobrze.

Będę się czepiał teraz szczegółów, ale w pierwszym przykładzie, główka i korpus wyglądają, jakby miały inne bursty.
2-tone sunburst na główce, a na korpusie "niemiecki"

De gustibus cośtam cośtam

(07-06-2017, 03:22 PM)groza napisał(a): De gustibus cośtam cośtam

Odpowiedź na wszystko.
Po co dyskutować

E tam. Nie podoba się to nie, no przeżyjesz raczej bez jabby Za to uwagi wszelkie som cenne, bo pewnie na tym się nie skończy.

Inna sprawa, że mam już skrzywienie zawodowe np. co do kolorów - nie wiem co odpowiedzieć na pytanie "a Panu się podoba ten kolor?" - dopóki nie jest to jakieś gówniane połączenie albo ewidentny babol to kompletnie nie mam zdania. Za dużo tego było

O kurwa, zwinny i kempes na nie. Groza dzwoń do Dziewulskiego trzeba zamknąć fabrykę.

(07-06-2017, 04:41 PM)Doman napisał(a): O kurwa, zwinny i kempes na nie. Groza dzwoń do Dziewulskiego trzeba zamknąć fabrykę.

o kurwa, doman ze wszystkiego ciśnie bekę, jednak wszechświat działa tak jak powinien.

---

A tak na serio, to Mayo ma zbyt fajne swoje oryginalne kształty i nie powinien, aż tak wzorować się na klasycznych.
Za dużo tego już jest na rynku.
Wiem, że Jabba to Jazz... no ale litości

IMO

Cięzko wymyśleć coś podobnego do Fendera i będące równie ładnego co fender, ja propsuje za pomysły!

Niestety żadna wariacja nt. Fendera nie będzie ładniejsza od klasycznego nudnego czarnego fendera z białą płytką.

(07-06-2017, 09:06 PM)Mateusz napisał(a): Cięzko wymyśleć coś podobnego do Fendera i  będące równie ładnego co fender, ja propsuje za pomysły!

Niestety żadna wariacja nt. Fendera nie będzie ładniejsza od klasycznego nudnego czarnego fendera z białą płytką.

No i plus palisander oczywix

Od tej kombinacji wszystko jest ładniejsze.

No, może poza Bongo. Bongo jest szpetniejsze od całej reszty razem wziętej.

Każda potwora znajdzie swego amatora

(07-06-2017, 09:58 PM)Kempes napisał(a):

(07-06-2017, 09:06 PM)Mateusz napisał(a): Cięzko wymyśleć coś podobnego do Fendera i  będące równie ładnego co fender, ja propsuje za pomysły!

Niestety żadna wariacja nt. Fendera nie będzie ładniejsza od klasycznego nudnego czarnego fendera z białą płytką.

No i plus palisander oczywix

Z palisandrem można się pożegnać. Gibson od dawna nie używa, Fender wycofał z dużej części modeli, większość pozostałych firm podmienia na Pao Ferro. 

Grałem na dwóch jabbach hadriena - jedna miała palisander, druga Pao - jak dla mnie te basy brzmiały dokładnie identycznie (miały te same struny nówki sztuki i setup), no ale to akurat może dwie konkretnie listewki się trafiły o tej samej gęstości/trwardości itp. Wizualnie Pao jest ciut jaśniejsze, ale trafiają się kawałki nie do odróżnienia od palisandru.

---

(07-06-2017, 05:32 PM)Kempes napisał(a): A tak na serio, to Mayo ma zbyt fajne swoje oryginalne kształty i nie powinien, aż tak wzorować się na klasycznych.
Za dużo tego już jest na rynku.
Wiem, że Jabba to Jazz... no ale litości

IMO

Wiesz no - kupują, to czemu nie. Nie jest przypadkiem, że praktycznie każda firma robiąca autorskie modele ma też w ofercie cośtamjazzcośtam. Prywatnie wolę customy, ale masa ludzi MUSI mieć w miarę normalnie wyglądający instrument.

Jest już mój

Do wywalenia lampy i wszystkie gniazda do wymiany na jack.
2xEL34, może pokaże pazurka

Pierwszy koncert w życiu grałem na Regencie 60 Chyba 1x15? Były takie comba czy coś?