(03-14-2011, 01:11 PM)Bolem napisał(a):

(03-14-2011, 11:00 AM)OMSON napisał(a): Nie stosuję

Dla mnie to troche jak miec terenowke i jezdzic nia tylko po miescie

Ja nie potrzebuje cały czas jechać na najwyższym gainie - tylko czasami - wiec raczej się nie zrozumieliśmy (chodzi mi o kreatywne wykorzystanie podbicia gainu a nie contstans). Po prostu nie czytasz ze zrozumieniem

(03-14-2011, 11:31 AM)Burning napisał(a): a serio to sound Neuma/SAMO dał mi nowy pogląd na bas w kapeli..

Cudze chwalicie - swego nie znacie...

OMSON - nie znacie? jedynkę Neumy kupiłem kilka dni po premierze! przerwa czasowa po Kobongach bolała mnie okrutnie.

(03-15-2011, 10:14 AM)Burning napisał(a): OMSON - nie znacie? jedynkę Neumy kupiłem kilka dni po premierze! przerwa czasowa po Kobongach bolała mnie okrutnie.

Ale Kobong to trochę inny sałnd... Neuma, Samo - tutaj jest gruz - bas po prostu miażdży... Dlatego nie trzeba daleko szukać, skoro rodzimi artyści już znaleźli

Ostatnio Mastodon mi podchodzi. Świetnie tam bas siedzi, nie ma zadęcia, świetnie się miksuje z resztą.

(03-16-2011, 10:21 AM)bratekr napisał(a): Ostatnio Mastodon mi podchodzi. Świetnie tam bas siedzi, nie ma zadęcia, świetnie się miksuje z resztą.

ztcp Jazz w ampega

zdaje się, że niedługo Mastodon live dvd wydaje, ciekawe jak im to wokalnie wyjdzie

(03-16-2011, 01:02 PM)Burning napisał(a):

(03-16-2011, 10:21 AM)bratekr napisał(a): Ostatnio Mastodon mi podchodzi. Świetnie tam bas siedzi, nie ma zadęcia, świetnie się miksuje z resztą.

ztcp Jazz w ampega

a nie bo H+P w Mese

(03-16-2011, 01:17 PM)zwinny napisał(a): zdaje się, że niedługo Mastodon live dvd wydaje, ciekawe jak im to wokalnie wyjdzie

o tak

Może nie jakieś nie wiadomo co..ale jak się pięknie klei



i

edit. własciwie to tu jest kozackie

3.00



0.42



Takie połączenie basu z gitarami i resztą powoduje, że ciężar jest po prostu idealny, słucha się tego prze fantastycznie (oczywiście w lepszej jakości)



Podobne odczucia tutaj

Michał Esz: powiedz mi, gdzie jest ciężar w tym gejowym Periferi?

Ciężar jest tu:

lub tu:

Nie to miałem na myśli Burning pisząc ciężar - chodzi mi o to jak bas uzupełnia niskie pasmo i dopełnia gitary
(dla mnie odpowiednie brzmienie i proporcje)
Periphery to nie jest rzeźnicza kapela.. (chociaż ta sama płytka wydana bez wokalu potrafi zaskoczyć)
Twoje przykłady dla mnie są za ostre - kwestia gustu

Ufomammut to spokojne, wolne, transowe granie.
Mi też chodziło o współpracę git i basu... w Periferi niestety są imho mocno odklejone i nie tworzą spójnej masy.

co kto lubi, ja na przykład też wolę brzmienie ala periphery. Tego typu co zapodałeś Burn to ja zawsze odnoszę wrażenie, że to brzmi jakby gitary miały rozkręcony dół i stąd się bierze to "buczenie". Taka spójna masa jak to nazwałeś mi nie leży (jeśli chodzi o moje granie, muzyki takiej również słucham i mnie to nie odstrasza) i moje odczucie jest takie, że bas nie jest już w takim miksie instrumentem, ja jakimś takim "dodatkiem", ciężko to opisać ale chyba zrozumiecie o co kaman