Nasze nagrania
Pracowałem kilka miesięcy w takiej firmie w TRN, ale pieniądze marne i w toruniu mało roboty bo to dziura muzyczna - czytaj ciężko utrzymać się za te pieniądze. Z resztą średnio mnie kręci praca w estradzie ( z reguły praca fizyczna, chyba, że jesteś wysoko to już masz mniej noszenia). Wolałbym już robote w TV... bo o studio nie ma co gadać, jak ktoś już pracuje i zarabia to trzyma sie tej roboty noagami i rękami. Nie bede sie juz tak produkować, za bardzo się przejmuje takimi pierdołami.
Odpowiedz
No niestety, trzeba ponosić pracując na żywo z muzyką, ale ja mam większą satysfakcję z pracy z muzyką na żywo niż w studio, mimo, że praca cięższa.

I faktycznie jestem ciekaw również gdzie studiujesz, bo im bardziej unikasz odpowiedzi tym bardziej to staje się interesujące... chytry
Odpowiedz
W Poznaniu, zaocznie, niestety będę tylko "asystentem realizatora dźwięku".
Odpowiedz
Znowu zrobiła się zadyma... kolejny offtop o podobnej tematyce.
Studiuję realizację dźwięku na AFiT i o przyszłą pracę nie martwię się ani trochę... a kadra która zdradza sekrety i chętnie się dzieli swoim wieloletnim doświadczeniem to nieoceniony skarb Wink inaczej bym nie jeździł pół polski co tydzień żeby zrobić szkołę której papier (asystent realizatora dźwięku) nie ma zbyt wielkiej wartości. Jeśli wytrwam to jeszcze dostanę certyfikat Pro Toolsa Wink ale bardziej chodzi o wiedzę, z zakresu radia, telewizji, planu filmowego i studia nagrań.
Odpowiedz
dokladnie, te "sekrety" to najciekawsza czesc studiow! jaki certyfikat? to ty chyba bedziesz taki sam egzamin panstwwy jak ja zdawał nie?
Odpowiedz
Panowie, jakich studiów? Big Grin
To są szkoły policealne, po których macie zawód równoważny z tym po skończeniu technikum. Pod warunkiem, że się zda egzamin państwowy Big Grin

Dodatkowo ta poznańska szkoła moim zdaniem jest średnia jeżeli chodzi o jakość kształcenia, z tego co słyszałem AFiT prezentuje dużo lepszy poziom.
Zapraszam na stronę mojego bandu Omni mOdO- http://www.facebook.com/OmnimOdO
Odpowiedz
Dokładnie ten sam Wink
Do mojej szkoły przychodzą najbardziej dla Radka Skłodowskiego, ma tytuł eksperta od Pro Toolsa, póki co jest jedyny w tej części europy... potężny łeb i ucho. Dużo wiedzy, począwszy od biologii (budowa ucha chociażby) poprzez fizykę (wchujdurzo) i praktykę w studio radiowym, nagraniowym, później jeszcze w telewizorni i filmach. Jest też okazja by popracować przy filmach, wiadomo - najpierw praktyka jako tyczkarz czy inny pionek, ale to już jakaś furtka by zostać i robić przy tym dalej.



Edith (odpowiedź na poniższe):
Wszędzie Pro Tools, w pip stanowisk z MBoxami a w studio głównym stoi cały HD z tą zajebistą bajerancką konsolą co same suwaki latają Big Grin
Odpowiedz
no ja mam z grzegorzem rzechówka zajecia w studio i przemkiem koserczykiem od estrady i glosnikow min.

A egzamin masz na samplitudzie?
Odpowiedz
(11-27-2011, 12:30 PM)Kowal napisał(a): Jest też okazja by popracować przy filmach, wiadomo - najpierw praktyka jako tyczkarz czy inny pionek, ale to już jakaś furtka by zostać i robić przy tym dalej.
I takiego myślenia właśnie brakuje wszystkim po szkołach. Jeżeli tak do tego Kowal podchodzisz to faktycznie nie masz co się obawiać o robotę. Bo wbrew pozorom ludzi w tej branży brakuje. Ale rzadko zdarzają się tacy, którzy do tego się nadają Smile

Zapraszam na stronę mojego bandu Omni mOdO- http://www.facebook.com/OmnimOdO
Odpowiedz
ale ja juz mialem przez rok do dyspozycji studio nagrań (i nadal mam ale nie mam na nie czasu (praca, szkola) i robilem w estradzie ZANIM poszedlem do szkoly. Szkoła w niczym ci nie zaszkodzi.
Odpowiedz
(11-27-2011, 12:43 PM)Mateusz napisał(a): ale ja juz mialem przez rok do dyspozycji studio nagrań (i nadal mam ale nie mam na nie czasu (praca, szkola) i robilem w estradzie ZANIM poszedlem do szkoly. Szkoła w niczym ci nie zaszkodzi.
Ale ja nigdzie nie napisałem, że ta szkoła może zaszkodzić. Zresztą sam ją skończyłem mrgreen
M.in. z Koserczykiem też miałem zajęcia.

Tylko Ty Mateusz poddajesz się zbyt szybko. Widać, że nie jesteś przekonanym aby pracować w tej branży. Uwierz mi, że jak się bardzo chce i się człowiek stara to osiągnie to co zamierzał.

Ja w pierwszej firmie dojeżdżałem regularnie z Poznania do Gdyni, a później z Poznania do Warszawy (czasami nawet do Rzeszowa, Lublina itd.). Oprócz tego pracowałem w sklepie muzycznym, grałem itd. Namęczył się a teraz mam już dużo łatwiej Smile
Zapraszam na stronę mojego bandu Omni mOdO- http://www.facebook.com/OmnimOdO
Odpowiedz
Ja bym polecał tylko trochę więcej pokory Wink. Ale to może przyjdzie z czasem. Ja z każdym kolejnym rokiem studiów widzę jak mało mnie ta szkoła nauczyła i zaczynam zauważać, że wykładowcy wcale nie mają monopolu na prawdę objawioną Wink. Oczywiście warto posłuchać każdego specjalisty w danej dziedzinie i poznać jego spojrzenie na daną kwestię, ale dobrze sobie wyrobić nawyk traktowania tego jako wskazówkę do wyrobienia własnych metod, a nie jedynej możliwej drogi. I dodam jeszcze tylko, że i tak liczy się głównie doświadczenie, doświadczenie i doświadczenie, a nie papier Wink
Odpowiedz
Przesympatyczni, młodzi i zdolni forumowicze. Przestańcie lizać się po workach tylko dawajcie swoje nagrania. Taki temat, trudno. Wink

Odpowiedz
Nagrałem jeszcze jedną próbkę, poza prupką - trochę struny H i innego pitolenia. Teraz słyszę że wchodził letki przester na wejściu, ale to nic, słychać co trzeba.

Struny DR, odświeżane.

http://soundcloud.com/thekowal/lakland55-64sample
Odpowiedz
średnia ta struna B moim zdaniem, moze kwestia starych strun?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości