Zakrzewski basses
nie napisałem, że Zakrzewski powinien kosztować tyle samo, to była moja odpowiedź na słowa benkaia:
"po co maja robic basy za 5k, jezeli w tej grupie jest od cholery seryjnych, dobrych basideł".
poza tym, nigdzie też nie napisałem, że cena >10k zł to zbyt wysoka cena dla obecnie produkowanych Zakrzewskich. po prostu, wg mnie z czysto ekonomicznych powodów wprowadzenie do produkcji bardziej przystępnego basu było by dobrym pomysłem.
dlatego proszę nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków z moich wypowiedzi i nie insynuować, że pisałem coś, czego nie napisałem.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(12-10-2011, 01:17 PM)zwinny napisał(a): nie napisałem, że Zakrzewski powinien kosztować tyle samo, to była moja odpowiedź na słowa benkaia:
"po co maja robic basy za 5k, jezeli w tej grupie jest od cholery seryjnych, dobrych basideł".
poza tym, nigdzie też nie napisałem, że cena >10k zł to zbyt wysoka cena dla obecnie produkowanych Zakrzewskich. po prostu, wg mnie z czysto ekonomicznych powodów wprowadzenie do produkcji bardziej przystępnego basu było by dobrym pomysłem.
dlatego proszę nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków z moich wypowiedzi i nie insynuować, że pisałem coś, czego nie napisałem.

Powody ekeonmiczne zwłaszcza w naszym kraju nie są żadnym argumentem, ponieważ nie istnieją obecnie, przesłanki ekonomiczne aby produkować basówki na polski rynek Wink Ciężko z tego wyżyć, czego dowodzą poszukiwania rynków europejskich i światowych przez GMR czy Mayones (choć basówki w tym wypadku to sprawa raczej uboczna Wink ), bo tylko one do tej pory miały jakiś potencjał produkcyjny. Rozmawiam regularnie z Romkiem Kocem i jeśli chodzi o sprzedaż customowych basówek w Polsce jest tragedia ...
W każdym razie ja dalej podtrzymuję, że nie widzę najmniejszych powodów do wprowadzania tanich basów od Zakrzewskiego a samej firmie życzę jak najlepiej.
Odpowiedz
Ja bym tak ogólnie napisał, nie konkretnie, więc niech nikt się nie czuje urażony Smile - cieszmy się że są tacy producenci w Polsce (Roman Koc jako jeden z pierwszych dawno temu pokazał że Polak potrafi, piszę akurat o nim, bo znam osobiście i jestem fanem jego basówek - równie dobrze można to napisać o pozostałych producentach customów w kraju). Martwmy się natomiast, że z powodu małej zamożności społeczeństwa nie stać nas na takie zakupy, w przeciwieństwie do kolesi z TB na przykład. I tyle. Reszta wiadomo - cena jest funkcją popytu i podaży, jak ktoś uzna że warto i że go stać, da 10k za Zakrzewski bass.

Szczerze życzę panu Z sukcesu. To że ja jestem względnie biedny nie oznacza że on też musi. Niech sprzedaje swoje basy za 30k, gdybym umiał i miałbym sprzęt, też bym tak robił. Jak wygram w totka to pojadę do niego i pogratuluję zacięcia, umiejętności i pomysłu.

Natomiast co do basów - chyba nie zamówiłbym takiego. Jak już to kopię jazza, niech wygląda jak jazz, a brzmi jak Zakrzewski Smile

Pzdr

Kijas

Odpowiedz
@solartron, pewnie wiesz co mówisz, a już na pewno wiesz lepiej niż ja, więc pozostaje mi jedynie pokajać się i przyznać Ci rację. choć wnioski z tego wszystkiego płyną smutne...
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(12-10-2011, 01:57 PM)zwinny napisał(a): @solartron, pewnie wiesz co mówisz, a już na pewno wiesz lepiej niż ja, więc pozostaje mi jedynie pokajać się i przyznać Ci rację. choć wnioski z tego wszystkiego płyną smutne...

Moje posty nie miały na celu dowodzenia moich racji a już z pewnością nie miały prowadzić do Twojego "kajania się" Emotka_2755 , ale rzeczywistość dla producentów basów elektrycznych jest taka jak piszesz - smutna, dlatego fajnie widzieć chociaż, że polskie basy sprzedają się za granicą.
Odpowiedz
wszystko brzmieniowo sie zgadza, tylko design zupelnie mi nie odpowiada. ktos tu chce byc artysta, a IMO brak wyczucia kompozycjiBig Grin chodzi mi glownie o zestawienie kolorow, chociaz niektore detale formy tez sa jak dla mnie nietrafione.
Odpowiedz
(12-10-2011, 02:50 PM)paka napisał(a): wszystko brzmieniowo sie zgadza, tylko design zupelnie mi nie odpowiada. ktos tu chce byc artysta, a IMO brak wyczucia kompozycjiBig Grin chodzi mi glownie o zestawienie kolorow, chociaz niektore detale formy tez sa jak dla mnie nietrafione.

moja odpowiedz będzie krótka Smile

http://www.zakrzewskibasses.com/en/essential-2.html
Odpowiedz
patrze na te basy i mam uczucie strasznego kiczu. Jakby na siłe wpakowane w oryginalność. butikowośc. ble. Ten efekt 3D na korpusie mnie odstrasza na maxa Tongue

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
(12-10-2011, 04:15 PM)artur napisał(a): patrze na te basy i mam uczucie strasznego kiczu. Jakby na siłe wpakowane w oryginalność. butikowośc. ble. Ten efekt 3D na korpusie mnie odstrasza na maxa Tongue

chyba poczucie... Ja mam poczucie kiczu jak widze jak fender custom shop a ostatnio już nawet sandberg i inne nowe firmy na siłe postarza wygląd swoich instrumentów. To jest mega kicz. Złoty warwick to też jest kicz podobnie jak złoty łańcuchSmile To, że ktoś przygotował design oryginalny i w zasadzie mało wzorujący się na innych konstrukcjach to dla mnie nie jest kicz...

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
Ja od siebie dodam, że jeżeli basy te są robione z myślą o rynku zachodnim (jak już chyba ustaliliście), to nazwa nie ułatwi przebicia się na rynku! Wink
Odpowiedz
Hymmmm .. materiały świetne , komponenty świetne , wykonanie perfekcyjne ,
a mimo to w/g mnie trochę "jarmarczne". W sumie sam nie wiem dlaczego.

Tak dla przykładu .. Z tego Rickenbackera ( też dziwoloąg ) bije jakaś "kultura" , "siła dizajnu", "elegancja linii"
[Obrazek: rickenbacker+4003+bass+jetglo.jpg]

z tego Sandberga Thinline również
[Obrazek: 251705.jpg]

A w tym "Zakrzewskim" jest jakaś "siekierociosaność"
[Obrazek: exclusive-1.jpg]

Niby wszystko cacy , ale jednak brak ( mi ) tego "polotu estetyki".
No nie wiem....
Fakt , że nienawidzę gałek i osłon przetworników z drewna.
Struny są na pewno ze stali ? Big Grin

Na temat brzmienia nie wypowiadam się , bo sample w mp3 są dobre do
"um-cyk-um-cyk".



Odpowiedz
Igorro - wlasnie z tego powodu, o ktorym napisalem - forma sie gryzie. caly ksztalt korpusu zaburza to toporne wyzlobienie a'la "pickguard", szczegolnie gdy wezmiemy pod uwage ten agresywny i nowoczesnie wygladajacy most. + trochę skapciała głowka w porownaniu do smuklego korpusu.

jesli chodzi o spojnosc formy, to nexus duzo lepiej sie prezentuje moim zdaniem.
Odpowiedz
(12-10-2011, 06:12 PM)zakwas napisał(a): Ja od siebie dodam, że jeżeli basy te są robione z myślą o rynku zachodnim (jak już chyba ustaliliście), to nazwa nie ułatwi przebicia się na rynku! Wink

Mamy już Mayonesa to może Ketchup do kolekcji ? Tongue Prosta i wpadająca w ucho nazwa Wink
A dla mnie większość butikbejsów to tylko ładnie wyglądające basówki Wink I nawet jeśli ktoś jest endorsmentem takiego sprzętu "na zdjęciu" to i tak w większości przypadków w studio będzie używał Precla, Jazza czy MMa (i to ma dla mnie sens - co z tego, że basior ładnie wygląda, ba nawet ładnie brzmi jak to wszystko jest IMO dla lansu a takie basy to w solowej grze przeważnie siedzą Wink w sekcji jest potrzebna solidna podstawa a taką dają sprawdzone patenty wymyślone przez śp. Leo Fendera Wink Ale to jest tylko moja teoria, każdy ma inne upodobania - ja osobiście wolałbym się uzbroić w starego obdartego poobijanego Fendacha ewentualnie wiosło z humbem + p albo j niż w egzotyczne fikuśnie wyglądające basy Wink I zgadzam się z przedmówcami - niektóre butikowe basy trącą kiczem Wink
Odpowiedz
(12-10-2011, 06:21 PM)paka napisał(a): jesli chodzi o spojnosc formy, to nexus duzo lepiej sie prezentuje moim zdaniem.
Zgadzam się 100%.
P.S. W "Zakrzewskim gryf i główka gryfu IMO w bardzo dobrym stylu i "klimatycznym" kształcie.
Natomiast korpus , a szczególnie jego 3D ni-chu do nich nie pasuje
Odpowiedz
(12-10-2011, 06:12 PM)zakwas napisał(a): Ja od siebie dodam, że jeżeli basy te są robione z myślą o rynku zachodnim (jak już chyba ustaliliście), to nazwa nie ułatwi przebicia się na rynku! Wink

Powiedz to facetowi o nazwisku Sadowsky mrgreen
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości