4x10, 2x10,1x15 itd... czyli wszystko na temat paczek
Jo - ja sie nie znaju na górnych dolnych zaokrąglonych środkach warcząco gruzinowo konturowych i innym chujstwie.

Obie mają super dynamikę, umią grać głośniej bez zmiany soundu w wyjącą krowę z dołem pt "a co ty tam grasz dokładnie, stasiu?".

Eden ciut bardziej neutralny, mesa nadaje więcej swojego charakteru (choć może to dlatego, że gram na 4x10 edena i jestem do tego przyzwyczajony) - podobieła mi się pod przesterem bardzo.

Eden na neo do tego zajebiście lekki. Mesa większa, cięższa i lepiej wykonana.
Odpowiedz
(02-26-2013, 01:21 PM)groza napisał(a): Jo - ja sie nie znaju na górnych dolnych zaokrąglonych środkach warcząco gruzinowo konturowych i innym chujstwie.

Pieścisz się Wink
Odpowiedz
Mysle ze 10" to najelepsze rozwiązanie do paczek "hifi" do basu.
Odpowiedz

Chodzi mi też o to, że nie chce mi się targać 410.

Nie mam miejsca na to w aucie jak jedziemy z toną sprzętu. Nie lubię sytuacji jak nie mogę sam podnieść własnych gratów (410, 810)

Moje dotychczasowe konfiguracje z 210 dawały radę (na koncertach wpinam się w linię...)
Na próbach było okej, ale przyszedł nowy bębniarz i mnie zagłusza. Podpinam wtedy 15" i robi się od razu lepiej. Ale tu chodzi o minimalizacje gratów i maksymalizacje brzmienia Big Grin

Stąd pomysł o dwóch grających czysto 12" - mobilne to, lekkie... no wiadomo o co chodzi.


Odpowiedz
Gabarytowo 2x12 nie będzie dużo dużo mniejsza od 4x10.
Odpowiedz
(02-26-2013, 02:09 PM)ziggor napisał(a): Chodzi mi też o to, że nie chce mi się targać 410.

Nie mam miejsca na to w aucie jak jedziemy z toną sprzętu. Nie lubię sytuacji jak nie mogę sam podnieść własnych gratów (410, 810)

Moje dotychczasowe konfiguracje z 210 dawały radę (na koncertach wpinam się w linię...)
Na próbach było okej, ale przyszedł nowy bębniarz i mnie zagłusza. Podpinam wtedy 15" i robi się od razu lepiej. Ale tu chodzi o minimalizacje gratów i maksymalizacje brzmienia Big Grin

Stąd pomysł o dwóch grających czysto 12" - mobilne to, lekkie... no wiadomo o co chodzi.

A te paczki Barefaced?
http://barefacedbass.com/index.php?page=super-twelve
Odpowiedz
Dużo dobrego słyszałem o Barefaced.

Rozważam jeszcze BS-y http://www.basssysteme.de/

Obie zza granicy, ale polski HAND BOX to też naprawdę dobre sprzęty. Mam heada ale nie znam paczek, niemniej ta wpadła mi w oko:
http://www.handbox.pl/Kolumna-Basowa-2-x-12-p98.html

Waga, cena, moc, konfiguracja głośników, tweeter selenium - całość raczej in plus.


Odpowiedz
http://www.gak.co.uk/en/orange-smartpowe...ange/22013

Taki wynalazek widział?
Odpowiedz
widziałem, chyba nawet grałem...

Nie będę się rozwodził... zawsze mnie ta paka śmieszyła - IMHO totalnie bez sensu Smile
Odpowiedz
te Orange właśnie bardzo fajne - nie wierzyłem póki nie usłyszałem. Robiłem fuchę parę miesięcy temu jako kelner na bankiecie klubu krykietowego i na scenie weselne kowery grał z jakimś bandem Paul Geary - zajebisty sesyjny basista. Miał dwie takie paczuszki pod Terrorem 500 czy jak mu tam. Spory skład, wokale, chórki, trzyosobowa sekcja dęta, gitara, klawisze, bębny i perkusjonalia, przy czym bas i gitara nie szły przez przody - i dawało radę pięknie. Inna sprawa że słyszałem zestaw na dwóch 112 Aguilara w nawet trudniejszych warunkach nagłośnieniowych i gęściejszym miksie i też radziły sobie doskonale.
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
Hej,
jestem w posiadaniu Mesy Boogie Powerhouse 212. Pierwszy raz podepne na serio dopiero w weekend. Wczesniej testowal ja Groza, wiec jego opinie sa w oparciu o te kolumne. Ostatnie 6 lat bylem rozpieszczany Eden 410xlt, mam nadzieje ze Mesa i mi przypasi Smile
Odpowiedz
(02-26-2013, 06:21 PM)ziggor napisał(a): widziałem, chyba nawet grałem...

Nie będę się rozwodził... zawsze mnie ta paka śmieszyła - IMHO totalnie bez sensu Smile

Dlaczego???
1x12 spokojnie daje radę, nawet w rockowym graniu. Doskonały przykład to mój ebeesik (EBS NeoDrome 112). Gram próby w rockowym składzie z dwoma gitarami i spokojnie się słyszę. I jestem rozkręcony trochę mniej niż "na połowę". Brakuje mu tylko takiego, że tak powiem "jebnięcia z dołu", ale myślę, że dodatkowa paczka 1x12" i byłoby gites.

Zresztą przykład podany przez Marcina S to potwierdza.

A mobilność jest idealna. Po paczce w rękę, torba z małym "radiowym" wzmakiem na ramię i można autobusem jechać Wink
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
To Orange to 2x12 jest.
Odpowiedz
A gra jak 1x12....wiem bo miałem i nie polecam....no chyba,że do plumkania jazzuSmile
Odpowiedz
Też mnie ta paka nie powaliła.

Interesuje mnie natomiast MESA POWERHOUSE 112 oraz wersja 212.
Czy ktoś orientuje się jak z ich skutecznością? Nie widziałem albo przeoczyłem na stronie Mesy.

Dwie 112 to naprawdę solidy i mobilny stack. Rozważam właśnie taką konfigurację.




Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości