Lutnictwo
(03-11-2014, 08:41 PM)3cina napisał(a):
(03-11-2014, 07:40 PM)Alfik napisał(a): PJ razem zawsze będą grać ciszej, gdyż przy połączeniu sygnału z obu pickupów część sygnału znosi się nawzajem ze względu na umiejscowienie pickupów w innym miejscu wobec drgającej struny.

Miałem to napisać wcześniej tylko nie potrafiłem ubrać w słowa. To samo mi mówił mój lutnik ;- )

Zauważyłem, nawiązałem do tych wypowiedzi. Może kwestia odległości od siebie przystawek i charakterystyki brzmienia jakie dają?
Odpowiedz
dokładniej rzecz biorąc przyczyna było to, ze jeden pickup miały odwrotnie oznaczone kolorystycznie przewody.

a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
pojęcia nie mam czy to dobry temat, ale spróbujmy

szukam dokladnie takich knobów (ze 3 sztuki)
[Obrazek: knobs.jpg]

liczę na źródła Mateusza, bo to z japońskiego Ampega Smile

płacę jak za prezydenta!


a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
Nie mam zielonego pojecia o japonskich ampegachSad
Odpowiedz
Jest coś takiego jak japoński ampeg?
Odpowiedz
(03-16-2014, 06:10 PM)Mateusz napisał(a): Nie mam zielonego pojecia o japonskich ampegachSad

ogólnie chodziło mi o to, że masz jakieś tam pewnie źródełka w Japoni. może gdzieś Ci się rzucą w oczy takie knobsy, byłbym wdzięczny niezmiernie.

(03-16-2014, 06:16 PM)groza napisał(a): Jest coś takiego jak japoński ampeg?

owszem, na początku lat 80 markę Ampeg wykupiła firma MTI. robili wtedy Ampegi w Japonii, gdzieś do 85 chyba.


a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
(03-16-2014, 03:42 PM)silent-scream napisał(a): pojęcia nie mam czy to dobry temat, ale spróbujmy

szukam dokladnie takich knobów (ze 3 sztuki)
[Obrazek: knobs.jpg]

liczę na źródła Mateusza, bo to z japońskiego Ampega Smile

płacę jak za prezydenta!


a.

spróbuj poszukać na AVT... może nie ma tam takich samych ale cos podobnego, bądź wymień wszystkie na zupełnie inne ale jednakowe
Odpowiedz
z nastaniem wiosny czas na nowe piwniczne robótki[Obrazek: 9ydU6CW.jpg]
krótko, deka -klon płomienisty, przekładka fornir mahoń, no i oczywiście jesion[Obrazek: IFbG8rf.jpg]
tył.....[Obrazek: ghk8WOo.jpg]
będzie naprawdę ascetycznie, dużo drewna i mosiądzu "0" przełączniczków, potencjometrów , poza pikapem P-BASS, oraz gniazda oczywiście...
łączenie deki ... mahoń -klon-mahoń.........[Obrazek: IPckizG.jpg]
Odpowiedz
Świetnie się słoje układają, prawie symetrycznie!
Odpowiedz
nie ma ideału, dlatego postanowiłem rozdzielić je tym paskiem
Odpowiedz
Jaka jest właściwie różnica w brzmieniu pomiędzy strunami przewleczonymi przez korpus a mostek?

Zastanawiam się jeszcze, jaki to ma wpływ na setup basu. Przeważnie gram w drop-D i z ową struną D różnie w moim jazzie bywa. Przewleczona przez korpus 110 jest dosyć mocno załamana na siodełku.
Odpowiedz
.110 wystarcza do D?
miałem Mayo z opcja przewlekania, wolałem większy atak z nieprzewleczonych
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Jeśli zamawiasz bas u lutnika, to możesz poprosić o taki patent jak w yamaha. Struny pod kątem 45 stopni. Dopiero raz u siebie zmienialem struny więc nie porownalem, ale wiosło ma dużo lepszy sustain i intonacje od poprzedniego modelu bez opcji przewlekania. Fakt tez jest taki, że delikatnie różnią się konstrukcyjnie między sobą te gitary.
Odpowiedz
(03-25-2014, 04:19 PM)Burning napisał(a): .110 wystarcza do D?
miałem Mayo z opcja przewlekania, wolałem większy atak z nieprzewleczonych

.110 to moim zdaniem maksimum do D. Mam roundy EB .110 w D w G&Lu i jest sztywno, ale spoko.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
Moim zdaniem też .110 na luzie wystarczy do D. Mam .105 bo jednak w 85% przypadków gram w standardowym stroju, ale i ona daje radę w D bez wstydu kiedy trzeba.
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości