06-24-2014, 06:18 PM
Jak już będę bogaty, to sobie w pierwszej kolejności kupię Travisa Beana, czyli nigdy 
|
Przykłady zajebistego brzmienia basu
|
06-24-2014, 06:38 PM
(06-24-2014, 06:18 PM)jetofuj napisał(a): Jak już będę bogaty, to sobie w pierwszej kolejności kupię Travisa Beana, czyli nigdy no chłopaki nie pierdolą się i jeńców nie biorą 
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]](http://i338.photobucket.com/albums/n414/bassalf/1218859243852_f.jpg)
06-26-2014, 08:13 PM
Kiwanuka udowadnia, że w dzisiejszych czasach DA SIĘ
 
07-04-2014, 05:39 AM
Jak pierwszy raz usłyszałem Wojtka u Borysewicza, to mi gacie spadły (przed premierą Wojna w Mieście - w radiu). I spadają do dzisiaj. Są szybsi, grają ciekawiej od strony harmonii itp itd, ale Wojtek ma specyficzny ogień. I nie da się pomylić z nikim. I podrobić.
Gram na nerwach.
07-04-2014, 09:51 AM
Bardzo lubię brzmienie tego gościa
niezależnie od instrumentu
Gram na nerwach.
07-08-2014, 06:54 AM
Uwaga - bas na egzotykach i aktywny! Ostrzegałem!
Nie we wszystkich ustawieniach, ale w kilku gada bardzo solidnie - jak dla mnie oczywiście.
Gram na nerwach.
07-08-2014, 07:10 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-08-2014, 07:11 AM przez paluch1986.)
Miałem, lubiłem, ale po porównaniu wiadomo gdzie okazało się że gra jakoś tak "wąskim zakresem częstotliwości" :/ Aczkolwiek do tego momentu faktycznie był fajny
 Przede wszystkim dobrze trzymał strój. Co najlepsze kilku realizatorów lubiło go, bo "sam się miksuje", chociaż tak jak teraz o tym pomyślę to chyba po prostu przebijał się jednym pasmem i tyle.
07-08-2014, 07:14 AM
To zależy do jakiej muzyki. Ja bluesowo jazzawe granie - tam jest miejsce na bas nawet z jednym i wąskim pasmem
Gram na nerwach.
07-08-2014, 08:43 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-08-2014, 08:51 AM przez Basstard.)
 (07-04-2014, 05:39 AM)miklo napisał(a): Jak pierwszy raz usłyszałem Wojtka u Borysewicza, to mi gacie spadły (przed premierą Wojna w Mieście - w radiu). I spadają do dzisiaj. Są szybsi, grają ciekawiej od strony harmonii itp itd, ale Wojtek ma specyficzny ogień. I nie da się pomylić z nikim. I podrobić. Pilich to strasznie kumaty gość. Słuchałem sobie parę dni temu jego wykładu na temat muzyki, podejścia do życia, czym się różnimy od "cywili" - zrobił na mnie duże wrażenie. To, że dwa dni wcześniej zajebali (bez próby!) z Łosiem i Olszakiem numery 3 Chick Corea Elektric Band tak, że baczność raczej nie przeszkadzało
07-08-2014, 11:23 AM
Ciekaw jestem kto grał tą linię - na płycie wypisany jest Bootsy (i to jego styl grania do tego kawałka najbardziej mi pasuje), Rodney "Skeet" Curtis i Cordell 'Boogie' Mosson. Brzmienie jest... specyficzne, ale strasznie mi się podoba. Plus ta (chyba w pełni improwizowana) linia. Świetny numer
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Acz przyznaję, że bardzo daje nią radę.Użytkownicy przeglądający ten wątek: 52 gości