Przytłumiona struna E

[3cina]

Jaki rozmiar struny E zakladasz?

[Rumcayz]

.105 niestety mniejszych nie mam, ale 100 grały tak samo (o ile Mateusz włożył takie). Skala 32, albo 32.5"

tapnięte z SXS now Free

[Alfik]

Większość przeciętnej klasy basówek (np prawie wszystkie produkowane obecnie Stingraye i Sterlingi...) ma ten problem, że struna E lub E i H jest głuchsza od pozostałych.
Stare japońce mają tych problemów mniej... znacznie mniej... ale też musi się znaleźć po prostu DOBRY egzemplarz.
Niektórzy, lutnicy twierdzą, że to fizyka - i że ciężej znaleźć drewno (decydująca jest tu jakość gryfu), które radzi sobie z niższymi strunami i że problemem jest też to, że drgają przy jego krawędzi. Grafitowce tego problemu nie mają ale... brzmią jak grafitowce.
Właśnie dlatego gram na Fenderach z 1410 roku. One tych problemów zwykle nie mają.

Także.. jak koleżanka YTREWQ-a napisała..
Kup inny Bas...

---

.105 niestety mniejszych nie mam, ale 100 grały tak samo (o ile Mateusz włożył takie). Skala 32, albo 32.5"

tapnięte z SXS now Free

p.s. krótka skala tak ma...

[Rumcayz]

Tyle że to jest stara japońska basówka fakt że A strojona do E nie wyklucza tego? Tak samo to, że E w miejscu A normalnie brzmi?

tapnięte z SXS now Free

[Mateusz]

Zastanawia mnie, że odkryłęś to teraz po pół roku;D

Jak gadaliśmy na prv to wspomniałeś, że na wzmaku tego nie słychać i nie ma problemu. A jeśli tego nie slychac na wzmaku (a jest to instrument elektryczny a nie akustyczny) to miej to w dupie. Druga sprawa że jak nawet słychać to trzeba z tym żyć i tyle. W dobrych basówkach też odstaje E (każdy rick USA na którym grałem, mój gibson RD, stingray, o warwickach itp. nie mówiąc). Jeśli bas brzmi zajebiscie to czemu szukać dziury w całym, przecież grałeś na nim pół roku i nagle zaczęło Ci to przeszkadzać? Z resztą Alfik i Maciejek też grali na dokładnie tym basie i nie stwierdzono jego chujowości, poza tym, że to aktyw i dlatego bleee, ale poza tym było ok.

Polecam posłuchać master tracków basu z np. nirvany albo system of a down - tam dopiero odstaje E

Mam nadzieje, że jakoś sobie z tym poradzisz, bas ściągany w sumie na zamówienie dla Ciebie i uważam, że brzmi w pytę do tego co grasz.

[Alfik]

Pisalem ze stare japonce maja mniejsze problemy, ale jedak niektóre je maja. Pisalem tez, ze problemem moze byc umieszczenie struny w poblizu krawedzi gryfu. Kolejna sprawa ktora bardzo pomaga w takich przypadkach to zalozenie badassa. W dzwiecznie brzmiacym instrumencie jesli struna troche odstaje to zwykle jest to do przeżycia.

[Mateusz]

Badass dużo daje, założyłem do Ricka i E zdecydowanie mniej odstaje (ale jednak minimalnie odstaje). W dupie to mam;d

[Rumcayz]

Mateusz- jak się przekopiesz to znajdziesz że zaraz po kupnie o tym wspomniałem. Po prostu teraz zacząłem go używać jako głównego wiosła w Rustedach i chciałem z tym zawalczyć. A jako że lubię pograć unplugged to mnie to czasem irytuje i tyle. A gitara jest na tyle zajebista że jak dorwiesz taką białą albo RRkę to nawet jak będzie ten sam problem to biorę w ciemno

tapnięte z SXS now Free

[zakwas]

A może coś przy przystawce? Ustawione pickupy dobrze?

E: teraz widzę, że bas od Mateusza, głupia sugestia zatem. ;D

[Misio]

W moim Greco TB na sucho też e odstaje od reszty. Na wzmaku też e odstaje od reszty. Ktoś wyżej napisał, że jak chcesz równego brzmienia i tego samego wszędzie to kup se syntezator i jest w tym prawdy trochę To instrument, żywy twór, drewno, metal i rozpierdol. BTW, pokaz mi go, bo nie widziałem.