Lutniczy B-HOOD

[Kempes]

Kurde, Panowie... Papkin, przecież napisał wyraźnie, że nie wie ile w tym prawdy itp.
Obrzucanie się gównem i wyzywanie się nie jest raczej na miejscu, a na pewno nie wpływa dobrze na i tak już dogorywające forum...

[ytrewq]

Może z tym mocowaniem w dechę chodzi o taki 'secret trick'?

https://www.youtube.com/watch?feature=pl...T9Po#t=144





A właściwie co to jest 'demno'?

[Alfik]

Może z tym mocowaniem w dechę chodzi o taki 'secret trick'?

https://www.youtube.com/watch?feature=pl...T9Po#t=144





A właściwie co to jest 'demno'?

Pani Beato Anrzelino Cauter - Ytrewq

Myślę, że jak zwykle doskonały B Sheenan chciał zwrócić uwagę na 3 fakty: po pierwsze, że używa pickupu P jako "rampy". W przypadku sygnowanego dla niego pickupu Dimarzio jest to wygodniejsze niż w przypadku klasycznej konstrukcji z nabiegunnikami. Po drugie na fakt, iż pickup jest zalany żywicą w celu ograniczenia mikrofonowania, a po trzecie na dość trudną artykulację polegającą na wydobywaniu dźwięku 3 ma palcami atakując strunę dokładnie w tym samym miejscu.
Pickup Will Power na odpowiednio twardych sprężynach nie będzie się przesuwał przy typowym uderzeniu opadającymi nań palcami.

[papkin]

kiedyś wyczytałem, że przystawki przykręcone bezpośrednio w korpus lepiej przenosza rezonujący instrument... ile w tym prawdy nie wiem, ja postanowiłem się tym pobawić i sprawdzić czy to jest prawda,

To co przeczytałeś dotyczy rozważania sytuacji w gitarze elektrycznej w której mamy do czynienia z:

a. przystawkami przykręconymi do pickguardu (stratocaster)
b. przystawkami przykręconymi do ramki plastikowej, która to jest przykręcona do korpusu ala niektóre humbuckery
c. pickupów przykręconych do korpusu ale na sprężynkach bądź gumkach dystansowo-izolujących.

Rzeczywiście opisywane w tych przypadkach sposoby mocowania mają wpływ na brzmienie. Ocena w tym przypadku, które jest lepsze jest dość subiektywna.

Robienie płytkiego pickupu na sztywno i montowanie pickupu bez możliwości regulacji z punktu widzenia sztuki lutniczej i np. zdrowego rozsądku można rozważać za to w dwóch kategoriach:
a. kretynizmu
b. idiotyzmu

Pozdrawiam

moją opinię na twoje wywody zapewne znasz...ja jestem w tej lepszej sytuacji od ciebie że na takie pomysły mogę sobie pozwolić...ty raczej nie, stąd twój jad....tak na marginesie....myślę że 99% osób gra na ustawieniach fabrycznych pikapów.... kręcisz przy menzurze, radiusie...zazwyczaj pikapy są nieruszane być może mała korekta, tylko i wyłącznie , czyli żadna...

[Mateusz]

Dam sobie reke obciac ze Alfik to testowal;d Mówił mi nawet, że w stracie najlepiej brzmią grube perłowe pickguardy.

[zakwas]

Dam sobie reke obciac ze Alfik to testowal;d Mówił mi nawet, że w stracie najlepiej brzmią grube perłowe pickguardy.

A jazz bassie?

[papkin]

Dam sobie reke obciac ze Alfik to testowal;d Mówił mi nawet, że w stracie najlepiej brzmią grube perłowe pickguardy.

sorry za uszczypliwość.. ale to jest syntetyk perły to i tak też zapewne brzmi...

[Alfik]

tak na marginesie....myślę że 99% osób gra na ustawieniach fabrycznych pikapów.... kręcisz przy menzurze, radiusie...zazwyczaj pikapy są nieruszane być może mała korekta, tylko i wyłącznie , czyli żadna...

1. Gdybym widział sensowność takich działań już dawno bym to zrobił. Stać mnie na zamówienie sobie dechy do eksperymentów u lutnika - nie muszę jej robić samemu.
2. Mylisz się - większość świadomych brzmienia muzyków ustawia sobie wysokość pickupów, gdyż jest to jeden z kluczowych elementów dla brzmienia, a jak sami nie potrafią, to idą z tym do lutnika.
3. Nawiązując do tego co mówił Mateusz tak rzeczywiście testowałem np wiele rodzajów pickguardów do strata oraz alternatywne sposoby mocowania pickupów.

pozdrawiam

p.s. jak chcesz empirycznie sprawdzić, czy mocowanie pickupów zaproponowane przez Ciebie oprócz pozbawienia go całkowicie możliwości regulacji ma jakieś "zalety brzmieniowe"

Zmontujesz bas, nagrasz, po czym wyfrezujesz większą dziurę zmontujesz i nagrasz jeszcze raz? Mało miarodajne wyniki i nie można ich powtórzyć Czy może zrobiłeś drugi identyczny korpus większą dziurą z tego samego kawałka drewna...

[Basstard]

Przestańmy się nad chłopakiem znęcać - chce sprawdzić sam, organoleptycznie, i ma do tego prawo.

[papkin]

nie wiem po co miałbym pogłębiać wannę pod pikap, ta głębokość nie jest brana z powietrza , tylko swiadomy wyliczony otwór, powtarzam -wyliczony!!!!..poza tym ja mam ten komfort że każdą gitarę mogę robić pod moje indywidualne zachcianki, nic mnie nie ogranicza, może tylko wolny czas, , a jeśli już skończę z graniem to posłużą mi jako paliwo do grilla...przecież mogę....

[zwinny]

Abstrahując od zasadności uwag kierowanych w stronę papkina, ton części z nich świadczy chyba o tym, że niektórzy już trochę w piórka obrośli. Z mojej strony szacun dla papkina za to, że w ogóle potrafi wystrugać cokolwiek wydającego mniej lub bardziej udane dźwięki.

[papkin]

spoko ...już sobie odpuszczę na tym forum...ale na sam koniec jeszcze , powiedziałem A czas powiedzieć B....

---

---

---

---

zadek.....

---

i teraz coś co chyba wszyscy fenderowcy znają....tak wygląda masowa produkcja, dlatego nigdy tych gitar nie kupię...chyba nie trzeba mówić dlaczego....

---

jest to bass kolegi...wymieniam w nim wszystko żeby wreście przyzwoiciej wyglądał...

[Zenek Spawacz]

Mnie ciekawi jak Twoj bas wyjdzie z zalozonymi strunami... Mozesz go sfotografowac ? Chetnie zobacze.

[papkin]

Mnie ciekawi jak Twoj bas wyjdzie z zalozonymi strunami... Mozesz go sfotografowac ? Chetnie zobacze.

w tej chwili to raczej jest nie możliwe, dlatego że mam gryf w trakcie malowania, musiałbym wszystkie taśmy zabezpieczające sciągnąć , żeby tylko pstryknąć fotkę, potem ponowne zabezpieczyć gryf taśmami..sam rozumiesz że to dość kłopotliwe dla mnie...może opiszę... typowy fenderowski kształt ..radius 21cali... dość gruby i szeroki jak na panujące standarty ale ja takie kołki uwielbiam.. jest z klonu , podstrunnica palisandrowa za kremowym bindingiem , klucze klasyczne HIPSHOTA..i malutkie 3mm markery

---

dopowiem jeszcze... mostek BADASS albo GOTOH...niklowy... siodełko oczywiście mosiądz , pikap... na razie zostaje SD, potem zobaczymy,i tak jak już pisałem wcześniej bezpośrednio wlutowany w gniazdo... nic po drodze , bardzo oszczędny i surowy basior...decha jest gruba , kołkowy gryf ...ha..ha.. oszczedna elektryka...to co kocham....zastanawiam się jeszcze nad spodem korpusu , jaki lakier ...ale chyba pozostanie bezbarwny, bo w tym basie nie mam co ukrywać i maskować lakierem...

[Stasiu]

ta tajemnicza atmosfera.... sprawia, że... nie mogę się doczekać...