Jałosiński Basses
Lekko nie w temacie.
Oto mój dzisiejszy prezent urodzinowy. Niespodzianka na full wypasie. mrred

[Obrazek: IMG_1699_zps84qx1rnq.jpg]

PS. W sobotę rozpoczynam lakierowanie gitary i basu.
Odpowiedz
Na full pasie chyba...
Odpowiedz
Zacząłem lakierować korpusy i przy basówce zwątpiłem... Lakierowanie to nie moja bajka, kompletnie tego nie czuję i co gorsza mnie akurat to najmniej bawi w całym robieniu gitary.
Pierwszy raz nie było żadnego problemu, a wczoraj zrobiłem jeden wielki zaciek z przodu i z tyłu. No i mam dość hehe, poważnie zastanawiam się, aby zlecić komuś lakierowanie.

[Obrazek: 07_zps6bayvtkn.jpg]
Odpowiedz
ale jaki widzisz problem, delikatnie zeszlifuj zacieki , połóż na górę bezbarwny i masz po problemie...
Odpowiedz
Są miejsca gdzie kolor nie pokrył do końca. W dodatku tam gdzie jest gniazdo w ogóle nie pokryło, bo zabrakło lakieru.
Odpowiedz
nie wiem jak wiele ludzi to robi, /ja osobiście tego nie robię/ z tego co wiem to tak robią, kup kolor w sprayu , przemaluj, jeśli ci braknie zawsze możesz dokupić ten sam kolorek, a na górę daj bezbarwny.
Odpowiedz
Od początku dawałem najpierw kolor PU potem bezbarwny PU.
Odpowiedz
jak zeszlifujesz te zacieki to i tak przeszlifujesz sie do pokladu.
Zeszlifuj to co jest i maluj jeszcze raz.

Lepiej więcej cienkich warst i nawet troche napylić nić lać lakier.

Lakierowanie w chuj trudne.... mi jeden korpus zajmuje prawie tydzien;/
Odpowiedz
u mnie kolor to żaden kolor , tylko bezbarwnym NITRO....miesiąc
Odpowiedz
Hmmm... tak to się drzwi w piwnicy maluje Wink Zdecydowanie mniej lakieru, więcej warstw, zresztą jak piszą Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
Teorię znam, gorzej z wykonaniem i wyczuciem tematu. Wink
Odpowiedz
czasem trudno cienką warstwę położyć jak lakier jest za gęsty, spróbuj zrobić prawie tak rzadki jak woda i "zapyl" tylko,
i tak ze 3 razy w odstępach powiedzmy 10-15min, więcej warstw za jednym razem nie bo też ścieki mogą się pojawić
malowanie to ciężki temat, najlepiej poćwicz sobie na jakimś starym/nieudanym korpusie/gryfie





Odpowiedz
Malowanie to pikuś - poczekaj aż przyjdzie matowienie lakieru i polerowanie. To było dla mnie najgorsze.
Odpowiedz
jak jest ładnie lakier rozlany to i pracy jest znacznie mniej, poza tym pełna mechanizacja czyli: szlifierki , polerki, będzie prościej i szybciej
Odpowiedz
Co nie zmienia faktu, że dla mnie to był najtrudniejszy proces- bo wszystko już ładnie zrobione a można bardzo szybko i ładnie "przepierdolić" się do podkładuSmile Szczególnie jak się robi to szlifierką (na własnym przykładzie potwierdzone!). A żeby zrobić lustro o cały dzień żmudnej roboty.

Ale potem jaka satysfakcja!
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości