05-19-2010, 04:02 PM
wymianę robiłem etapami najpierw siodło potem mostek i każdy etap przynosił poprawę. teraz wymieniłem elektrownie następna poprawa ( po wymienienia preampu na audere okazalo sie że moja basówka ma dużo środka, a jak miałem oryginalna niby marcusową to było blado w domu swietnie, w miksie troche słabo) teraz jeszcze wymiana progów i bedzie git.
Umówmy sie że teraz w fenderze o produkcji decyduja pany menedżery i jak im przynoszą siodełko ze sztucznej kości albo z mosiądzu i mówią to kosztuje 2 dolary a on im na to a plastikowy z chin 2 dolary ale za 50 sztuk, wkładamy plastik
mostek- zawodowy kosztuje 100$ jak go kupuje fender to może i nawet 30$ ale po co jak pan chińczyk zrobi z paździerza za dolara mógłby zrobić i z dobrego materiału za 10$ ale to i tak za małaoszczędność więc robi z paździerza, a w stanach żeby napisać made in USA wystarczy że 60% produktu jest wytworzone w stanach i już jest dobrze
Nowy fender to nadal dobry bas ale pare szczegółów warto by wymienić
Umówmy sie że teraz w fenderze o produkcji decyduja pany menedżery i jak im przynoszą siodełko ze sztucznej kości albo z mosiądzu i mówią to kosztuje 2 dolary a on im na to a plastikowy z chin 2 dolary ale za 50 sztuk, wkładamy plastik
mostek- zawodowy kosztuje 100$ jak go kupuje fender to może i nawet 30$ ale po co jak pan chińczyk zrobi z paździerza za dolara mógłby zrobić i z dobrego materiału za 10$ ale to i tak za małaoszczędność więc robi z paździerza, a w stanach żeby napisać made in USA wystarczy że 60% produktu jest wytworzone w stanach i już jest dobrze
Nowy fender to nadal dobry bas ale pare szczegółów warto by wymienić