Ja też gram na włączonym low w svt4 - wtedy jest dół a tak musiałbym bass ustawić na prawie 10 żeby go poczuć
(hi tez jest spoko zwlaszcza kiedy się traktuje wiesło kostką). i wtedy bass na 1,2, middle na 2,3, a góra na 0 albo co najwyżej 1 (ta góra jest straszna ! podbijesz za dużo wytniesz jakoś tak sucho bez charakteru dlatego najlepiej 0). Jeżeli ma wiać to nie ruszam już nic a jeżeli ma być głeboki ale dość wyraźny bas wtedy wycinam w EQ 33hz i 600hz podbijam 150 (najwiecej), 300 i 2000 (powyzej tego przewaznie na 0 albo lekka wycinka
) i reszta na 0 - jak dla mnie brzmi super - resztę brzmienia ukręcam we wieśle (przeważnie góra i środek na 0 a bass na 3 albo góra -1, środek +2,3 , góra +3).
Ogólnie Ampeg jest stworzony do grania sekcyjnego i głośnego wtedy pokazuje pazury - a do czyściutko-cieplutkich solowych spraw są inne lepiej pasujące graty
No ale gusta są różne
Ogólnie Ampeg jest stworzony do grania sekcyjnego i głośnego wtedy pokazuje pazury - a do czyściutko-cieplutkich solowych spraw są inne lepiej pasujące graty

