08-05-2012, 03:06 PM
(08-05-2012, 08:24 AM)Grzegorzbas napisał(a):(07-30-2012, 07:09 PM)Sobass napisał(a): Ja w sobotę byłem w kieleckim Vanaxie i zaliczyłem lekki opad szczeny, co prawda nie do basowego staffu, bo basówek i piecy basowych tam za dużo nie ma, ale wybór gitar elektrycznych, akustycznych i klasycznych robi wrażenie.
Ciekawe czy poprawiła się tam jakość obsługi..?
Nie wiem. Chciałem se parę gitar pomacać, to powiedziałem misiowi, żeby mi jakiś piec włączył, i że basy se sam będę brał i obiecuję, że mu ich nie zepsuję. To mi włączył piec, i sobie poszedł.