12-05-2012, 08:43 AM
(12-04-2012, 09:36 PM)OMSON napisał(a):(12-04-2012, 08:50 PM)solartron napisał(a): .
Rozfazowanie sygnałów również prowadzi do zmniejszenia amplitudy wypadkowej, jednakże w takim wypadku, każdy z pojedynczych przetworników może grać głośniej niż oba razem.
No tak Solartron - ale o najbardziej frapujacym wszystkich zagadnieniu napisałeś najmniej...
Tytułem wstępu proponuję wyjaśnić pojecie przesunięcia w fazie ( kolokwialnie zwanym "rozfazowaniem"), następnie odnieść to zjawisko do przystawek typu split, oraz single i ich konfiguracji. Mnie osobiście interesuje, jak się ono ma do konstrukcji typu split? Czy wystepuje zawsze/nie występuje/występuje w wybranych modelach etc.
Wg mnie napisałem odpowiednio do problemu. Różnice w fazach poszczególnych przetworników w praktyce oczywiście występują, natomiast realnym problemem jest różnica w poziomach sygnałów. Przesunięcia w fazie zależą np. od konfiguracji i parametrów cewek (pojemności oraz indukcyjnośći), jednak to co pisał Mroku wynikało z faktu, że jemu nie podoba się tonalność układu P+J a nie niuanse fizyczne wynikające z niedopasowania fazowego sygnałów.
Teraz warto się zastanowić - czy wchodzimy w nową dyskusję "płytkową", czy nie . Pamiętajcie, że gdy tylko korzystacie z eq już macie do czynienia z rozfazowaniem sygnału, mało tego same wzmacniacze, kostki, wszystko co jest w torze sygnałowym prowadza przesunięcia fazowe. Zatem zakładamy bh "fazowców', "fazerów", czy po prostu ćwiczymy?