02-07-2013, 02:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2013, 02:25 PM przez PatNewski.)
No z EMG miałem do czynienia akurat tylko z humbuckerami i póki co jestem zrażony do tej firmy. ;P Aż dziw jak tacy gracze jak DiGiorgio potrafią coś z tego wyciągnąć... A z preampami się zgodzę - w moim przypadku o ile nie muszę zbytnio walczyć o przestrzeń (zwykle tylko jeden gitarzysta, czasem klawisz) i brzmię selektywnie, to w przypadku gęstej sieki na dwie gitary już pewnie nie wyglądałoby tak różowo.
Druga sprawa że wiele na takiej niefortunnej elektronice da się poprawić przez equalizację, dla mnie wystarczy dodać środka w okolicy 200 i 800 hz, trochę basu i zostawić górę w spokoju. Wszelkich odmian uśmiechów Romana nigdy nie próbowałem ustawiać... 
I z moich ulubionych spectorowych brzmień polecam Eddiego Jacksona z Queensryche (szczególnie na albumie Operation Mindcrime).
I z moich ulubionych spectorowych brzmień polecam Eddiego Jacksona z Queensryche (szczególnie na albumie Operation Mindcrime).


