03-24-2013, 09:37 PM
Dobrze, doprecyzujmy.
Nie, nie kwestia różnej techniki.
Ta sama technika, palec w tym samym miejscu, ogólnie ten sam rodzaj artykulacji (czyli obaj z brzdękiem, albo bez) - na piecu słychać dwa wyraźnie różne soundy.
Nie mówię o różnicy między Alfikową płytką i bez, tylko taką którą słyszy przypadkowa żona po wejściu do pokoju i mówi "coś jest inaczej".
Nie, nie kwestia różnej techniki.
Ta sama technika, palec w tym samym miejscu, ogólnie ten sam rodzaj artykulacji (czyli obaj z brzdękiem, albo bez) - na piecu słychać dwa wyraźnie różne soundy.
Nie mówię o różnicy między Alfikową płytką i bez, tylko taką którą słyszy przypadkowa żona po wejściu do pokoju i mówi "coś jest inaczej".