05-29-2013, 09:25 AM
Wracając do artykulacji. Takie walenie palcami o struny to bieda i przemoc.
Słyszał ktoś kiedyś gdziekolwiek płytę gdzie ktoś tak tłucze strunami o progi? Jedyny słuszny sposób - sposób, który pokazał Groza. Z resztą, w ten sposób można też uderzyć tak mocno, że będzie dźwięk obijania się strun o progi.
Słyszał ktoś kiedyś gdziekolwiek płytę gdzie ktoś tak tłucze strunami o progi? Jedyny słuszny sposób - sposób, który pokazał Groza. Z resztą, w ten sposób można też uderzyć tak mocno, że będzie dźwięk obijania się strun o progi.
OO==++


