08-06-2013, 07:33 PM
Przedstawiam, Lewicki fretless V. Co prawda jeszcze kilka spraw wykończeniowych pozostało (dojdą markery w górnej oktawie, jak u F-bassa i hebanowa rampa) ale chyba mogę już powrócić do b-hood lutniczy?
Adam pomógł mi zrealizować moją wizję fretlesa odtwarzając krok po kroku moje prośby dotyczące designu, konstrukcji i najdrobniejszych wskazówek, w nieprzeciętnie przyjacielskiej atmosferze i wyrozumiałości doświadczonego lutnika i profesjonalisty. Jeśli ktoś szuka człowieka, który z podobną pasja i zaangażowaniem potrafi pomóc zrealizować Wasze marzenia, to z pewnością jednym z nich jest Adam Lewicki.
Pickup założony tylko na start. Myślę, że skończy się na customowym Seymourze Passive Phase II NYC (zależy ile sobie zakrzykną, za zmianę rozstawu nadbiegunników - bo odpisali, że mogą zrobić jak podam rozstaw)?
Zdjęcia będą lepsze, jak Adam odda gitarę do zawodowego fotografa
Adam pomógł mi zrealizować moją wizję fretlesa odtwarzając krok po kroku moje prośby dotyczące designu, konstrukcji i najdrobniejszych wskazówek, w nieprzeciętnie przyjacielskiej atmosferze i wyrozumiałości doświadczonego lutnika i profesjonalisty. Jeśli ktoś szuka człowieka, który z podobną pasja i zaangażowaniem potrafi pomóc zrealizować Wasze marzenia, to z pewnością jednym z nich jest Adam Lewicki.
Pickup założony tylko na start. Myślę, że skończy się na customowym Seymourze Passive Phase II NYC (zależy ile sobie zakrzykną, za zmianę rozstawu nadbiegunników - bo odpisali, że mogą zrobić jak podam rozstaw)?
Zdjęcia będą lepsze, jak Adam odda gitarę do zawodowego fotografa