Oddałem dziś swój bas w ręce Pana Kazimierza Krysiaka z Łodzi (Widzew). Fajny gość, momentami ekscentryczny, profesjonalista w tym co robi. Jego warsztat to świetne miejsce. Tam nie można "wpaść". Tam trzeba przyjść, posiedzieć, pogadać, czas tam zwalnia Obym miał równie pozytywne wrażenia, jak pojadę odebrać sprzęt i zapłacić.
PS. Thanksy dla Zakwasa za kontakt (http://basoofka.net/node/14717-lutnicy-z-dzkiem)
PS. Thanksy dla Zakwasa za kontakt (http://basoofka.net/node/14717-lutnicy-z-dzkiem)