09-04-2010, 10:26 PM
Musicie mieć na prawdę bardzo czuły słuch że słyszycie aż takie różnice...
Maszynka - czyli ten pierdół na którym struna się opiera,jest przesuwalna i regulowana (dół/góra)
Miałem ten mostek -
Totalne dno... nie że ucinało mi 5,2152 kHz o 0,02dB tylko po prostu struna opadała od drgań. Nie tylko ja miałem problem z tym mostkiem.
Maszynka - czyli ten pierdół na którym struna się opiera,jest przesuwalna i regulowana (dół/góra)
Miałem ten mostek -
Totalne dno... nie że ucinało mi 5,2152 kHz o 0,02dB tylko po prostu struna opadała od drgań. Nie tylko ja miałem problem z tym mostkiem.