próbki waszych basów

[Alfik]

To co zwykle.

Ja mam taką technologię:

Bas brzęczy i ma nowe struny i to robi 80% roboty IMO.

Abigar ustawiony wszystko na pół (poza poziomem). Robi przester - ale różnica między nim a gołym jest mniejsza niżby się można spodziewać, to nie jest higain, ale nie znam innego przesteru który byłby tak neutralny i nie narzucał charakteru za dużo.

Valvedrive dodaje dołu, nasyca/kompresuje z lampy (głownie w dole słychać) i trochę ściemnia całość. Jakbym miał ampega CL to pewnie to co tutaj bym na nim ukręcił - ale jako, że nie mam to mi to starcza.

No i tyle. Taurus na 0 z włączonym pierwszy raz DBS i środkowo-warczący EDEN z hornem ustawionym na jakieś 5%-10%.

Potem wrzuce jakis riff czy coś, ale nic sensownego dziś nie ugrałem. Ja z tego zestawu jestem zadowolony, bo dalej jest dynamika i niczego nie zamylę. Jak nie trafię kostką, źle palec przy progu postawię to dźwięk od razu ginie, nie ma efektu dopierdalającej fabryki wypruwającej flaki niezależnie od tego co się zagra.

Jak się trafi dobrze to mam chyba to czego szukałem od dawna, reszta w palcach.

Wiekszosc doswiadczonych realizatorow zgadza sie w kwestii ze z mikrofonami ambientowymi do paczki od basu jest tak, ze owszem czasem sie je nagrywa aby zrobic wrazenie na muzykach ktorzy chca byc "...tak wiesz tak bardziej..." a potem... prawie nigdy nie wykorzystuje sie ich przy miksie. Ale spoko fajnie ze sie cieszysz

---

P.s. Ten ambient brzmi dosc kiepskawo by the way