(02-20-2014, 08:43 AM)Mateusz napisał(a): Porównanie wysokiego modeluj fendera japan z aria:
Żeby nie było ten fender to bardzo dobry jazz, na sprzecię "hifi" słychać, że ma górkę wyżej - taką bardziej hifi, aria, ma wiecej wysokiego środka i mniej muli.
Żeby nie było, że słucham oczami, to odpaliłem i zacząłem przeglądać fejsa... w pewnym momencie "o kurde ale sound ma ta Aria!!!", przełączam na Basscity a to nie Aria...
Nie wiem jaka jest różnica w cenie między nimi, ale to jest właśnie TA różnica o którą chodzi kiedy się kupuje Fendera - i kiedy ja kupowałem Fendera. Przykro mi, ale w tej kategorii IMHO zdecydowanie Fęder.
(02-20-2014, 08:43 AM)Mateusz napisał(a):
Nagrałem na "dostępnym" zestawie SWR+ EDEN żebyśta nie marudzli
I tu to samo - Tender nakurwia zajebiście, dopóki nie wchodzi Fender 83. Fernandez trochę gorzej, dalej ciut lepiej Fender 79, dalej Fender Japan - podobnie jak Tender...
Ogólne wnioski - różnica podoba mi się na tyle, że wolałbym dopłacić do Fendera ÓSA. ALE ja mogę mieć po prostu coś z głową (i oczami), bo średniość brzmieniowa Fenderów Standard (Mexico) wcale mi nie przeszkadza
