02-27-2015, 09:25 AM
(02-07-2015, 10:16 AM)groza napisał(a): Zoba numer "Chińska dziewczyna" Dawida Łuczka:
gatunek bliższy twojemu sercu, a dokładnie to samo podejście - spokój, niby kwadrat, mega powtarzalny. Działa? Działa. Uczę się go, ale nie ma letko.
Hakim na garach też nie przeszkadza - bum trach bum trach bum trach bum trach bum trach bum trach bum trach bum tsyyyy i tylko parę przebitek z gatunku "się ćwiczy to się umi" ...
W ogóle na tej płycie KARMAJN ROHAS zrobił taką robotę że oyayebyeah. A "Criminal World" to już jest mistrzostwo mistrzostwa.