01-17-2016, 11:55 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-16-2016, 04:15 PM przez Sebastian-J.)
Zacząłem lakierować korpusy i przy basówce zwątpiłem... Lakierowanie to nie moja bajka, kompletnie tego nie czuję i co gorsza mnie akurat to najmniej bawi w całym robieniu gitary.
Pierwszy raz nie było żadnego problemu, a wczoraj zrobiłem jeden wielki zaciek z przodu i z tyłu. No i mam dość hehe, poważnie zastanawiam się, aby zlecić komuś lakierowanie.
Pierwszy raz nie było żadnego problemu, a wczoraj zrobiłem jeden wielki zaciek z przodu i z tyłu. No i mam dość hehe, poważnie zastanawiam się, aby zlecić komuś lakierowanie.