09-06-2016, 01:34 PM
patrząc z innej strony - raj na ziemi
"nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem - powiedział pan na poczcie poprawiając kapelusik leżąc na hamaku"
Do USA nie jest daleko. Moze jakiś kuter zorganizować, albo do Wenezueli, od biedy Jamajka - tam produkują sprinterów to jakaś poczta musi działać. Szkoda takiego potencjału..
"nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem - powiedział pan na poczcie poprawiając kapelusik leżąc na hamaku"
Do USA nie jest daleko. Moze jakiś kuter zorganizować, albo do Wenezueli, od biedy Jamajka - tam produkują sprinterów to jakaś poczta musi działać. Szkoda takiego potencjału..