Zdjęcia Sprzętu!
ja mam nowe CTSy w starych fenderach i juz trzeszcza, moze dlateog ze wisialy 2 miesiace u mnie w domu nie ruszane;p trza wyczyscic;p
Odpowiedz
(12-16-2012, 12:58 AM)OMSON napisał(a): Super-rampa... Dla tych, co to nie lubią się rozdrabniać... mrgreen

[Obrazek: fodera-emperor-elite-6-strings_MLB-F-299...082012.jpg]

O, taką bym chciał we fretlessie.
Odpowiedz
Zgodziłem się na wzięcie w rozliczeniu takiej gitary:

[Obrazek: P1160139.jpg]

Byłem bardzo ciekawy i chciałem w końcu trochę dłużej potestować sobie spectora.

Wnioski są takie:
Bardzo, bardzo dobra struna H
Gitara z dechy gra bardzo dobrze, dobry sustain itp.

Najciekawsza jest elektrownia - Ja nie jestem w stanie na tym grać bo niezależnie czy gram mocno czy lekko ta gitara zawsze brzmi tak samo - zero jakiejkolwiek reakcji na artykulację. Byłem po prostu w szoku - czy naparzam mocno czy lekko jest w dokładnie to samo. Grając na jazz bassie mocno i lekko można by powiedzieć, że to dwie zupełnie inne basówki.

Wniosek jest taki, że mając spectora nie trzeba umieć graćBig Grin To może być wada jak wyżej wspomniałem, ale jakby spojrzeć na to z innej strony, może być to zaletą. Gram lekko palcami, potem gram mocno kostką i potem gram slapem i nie mam takiej różnicy głośności jak w jazz bassie, gdzie grając próby czy koncert do lekkiego grania palcami musialbym użyć jakiegoś podbicia itp. To jest akurat fajna rzecz.

Wykonanie gitary jest bardzo dobre i prezencja też nienaganna.

Brzmienie kompletnie nie w moim guście, ale inni lubią.

W sumie wychodze teraz na hipokrytę sprzedajac spectora, ale byłem po prostu ciekawyWink Gitare zaraz bede nagrywać na tym samym co zawsze sprzęcie. Wrzuce na youtuba i opinie pozostawiam wam.
Odpowiedz
(12-16-2012, 07:55 AM)Mateusz napisał(a): to nie chodzi o cene potrncjometru tylko o jego c harakterystyke.

Tak Mateusz, ma być logarytmiczna wg standardu na volumie. To wiadomo. Jednak na tanich potkach słyszałem ten efekt co opisał Stanislav, a na droższych (pomimo tej samej charakterystyki) zachowywało się to już inaczej. I na bank były to potki logarytmiczne (a nie, że wsadziłem liniowy i urabiam filozofię). Można ewentualnie założyć po prostu liniowe i tyle.
Odpowiedz
(12-17-2012, 09:29 AM)Mateusz napisał(a): Zgodziłem się na wzięcie w rozliczeniu takiej gitary:

[Obrazek: P1160139.jpg]

Byłem bardzo ciekawy i chciałem w końcu trochę dłużej potestować sobie spectora.

Wnioski są takie:
Bardzo, bardzo dobra struna H
Gitara z dechy gra bardzo dobrze, dobry sustain itp.

Najciekawsza jest elektrownia - Ja nie jestem w stanie na tym grać bo niezależnie czy gram mocno czy lekko ta gitara zawsze brzmi tak samo - zero jakiejkolwiek reakcji na artykulację. Byłem po prostu w szoku - czy naparzam mocno czy lekko jest w dokładnie to samo. Grając na jazz bassie mocno i lekko można by powiedzieć, że to dwie zupełnie inne basówki.

Wniosek jest taki, że mając spectora nie trzeba umieć graćBig Grin To może być wada jak wyżej wspomniałem, ale jakby spojrzeć na to z innej strony, może być to zaletą. Gram lekko palcami, potem gram mocno kostką i potem gram slapem i nie mam takiej różnicy głośności jak w jazz bassie, gdzie grając próby czy koncert do lekkiego grania palcami musialbym użyć jakiegoś podbicia itp. To jest akurat fajna rzecz.

Wykonanie gitary jest bardzo dobre i prezencja też nienaganna.

Brzmienie kompletnie nie w moim guście, ale inni lubią.

W sumie wychodze teraz na hipokrytę sprzedajac spectora, ale byłem po prostu ciekawyWink Gitare zaraz bede nagrywać na tym samym co zawsze sprzęcie. Wrzuce na youtuba i opinie pozostawiam wam.

To jest taki model ? http://allegro.pl/bas-spector-legend-cla...77274.html
Odpowiedz
nie znam sie, ale chyba tak. Ten ma tylko wymienione klucze na shallery. Nic nie zyskałem na zamianie bo gitara warta tyle samo co precel ktorego dalem, ciekawosc wygrala;d
Odpowiedz
(12-17-2012, 09:29 AM)Mateusz napisał(a): Wnioski są takie:
Bardzo, bardzo dobra struna H
Gitara z dechy gra bardzo dobrze, dobry sustain itp.

Dokładnie tak jest Emotka_2755

(12-17-2012, 09:29 AM)Mateusz napisał(a): Najciekawsza jest elektrownia - Ja nie jestem w stanie na tym grać bo niezależnie czy gram mocno czy lekko ta gitara zawsze brzmi tak samo - zero jakiejkolwiek reakcji na artykulację. Byłem po prostu w szoku - czy naparzam mocno czy lekko jest w dokładnie to samo. Grając na jazz bassie mocno i lekko można by powiedzieć, że to dwie zupełnie inne basówki.

U mnie zachowuje się to inaczej nawet z włączonym preampem EMG BTS (ale ja mam wszystko prawdziwe EMG, a nie 'designed'). Ale ostatnio prawie go nie włączam wcale (rozmiękcza dół) - głownie kręcę brzmienie balansem przystawek, resztę załatwia mi head i efekty.

Wracając do Twojego Legnda, wniosek jest jeden: wyjebać cała elektrownie 'w piździec' Smile
Odpowiedz
no dobra, ale w porownaniu do pasywnego starucha to brzmi jak syntezator, grałem na kilku gitarach na EMG i wrażenia były podobne, z resztą to jest chyba zaleta EMG właśnie.

Jak ktoś gra coś ala wooten itp. Często zmienia technike gry - tu slap, to palce, tu tapping - to moim zdaniem takie wiosło robi robote, ale do rokenrola nie ma szans z preclem.

Odpowiedz
(12-17-2012, 09:42 AM)Mateusz napisał(a): no dobra, ale w porownaniu do pasywnego starucha to brzmi jak syntezator, grałem na kilku gitarach na EMG i wrażenia były podobne, z resztą to jest chyba zaleta EMG właśnie.

Jak ktoś gra coś ala wooten itp. Często zmienia technike gry - tu slap, to palce, tu tapping - to moim zdaniem takie wiosło robi robote, ale do rokenrola nie ma szans z preclem.

Ja grałem bardzo długo na pasywnym jazz basie (jaki by on nie był) i wiem o czym piszesz. Mój Rex5 po przeróbkach, nie gra na jednej dynamice, przy czym sam przyznaję, że lepiej gada bez preampu. U mnie są 2szt 40P5, a nie typowe humbackery... Może to dlatego?

Odpowiedz
No wiesz, dla Ciebie impulsy z paczek lepiej robią robotę od mikrofonu więc nie wiem cyz to co mowisz jest dla mnie miarodajne. A tego jazza co miales to tez byl na emg z tego co pamietam;d
Odpowiedz
(12-17-2012, 09:49 AM)Mateusz napisał(a): No wiesz, dla Ciebie impulsy z paczek lepiej robią robotę od mikrofonu więc nie wiem cyz to co mowisz jest dla mnie miarodajne. A tego jazza co miales to tez byl na emg z tego co pamietam;d

W moim jazz basie siedziały najpierw tanie ferrytowce, potem Seymoury Vintage AlNiCo5, na koniec EMG j-set. Bas zawsze miał dobrą artykulację...
Odpowiedz
No spoko, kazdy ma swoje zdanie.

BTW. Wpimnasz EMG do sansampa i jeszcze idzie do przez kompresor więc o jakiej artykulacji mówimySmile?
Odpowiedz
(12-17-2012, 09:49 AM)Mateusz napisał(a): No wiesz, dla Ciebie impulsy z paczek lepiej robią robotę od mikrofonu więc nie wiem cyz to co mowisz jest dla mnie miarodajne. A tego jazza co miales to tez byl na emg z tego co pamietam;d

Dla mnie miarodajne jest to co słyszę Wink Mikrofony, a i owszem - są fajne... Pod warunkiem, że się umie to ustawić dobrze, żeby gadało potem w miksie a nie pizgało plastikiem nad cała resztą Wink
(12-17-2012, 09:52 AM)Mateusz napisał(a): No spoko, kazdy ma swoje zdanie.

BTW. Wpimnasz EMG do sansampa i jeszcze idzie do przez kompresor więc o jakiej artykulacji mówimySmile?

Ale o której implementacji mówimy? Smile Ja nie gram na jednym stacku to raz, nie nagrywam przez żaden z nich bo za dużo zachodu. Łatwiej posłużyć się VST-kami... I tego się trzymam.

Kompresor ustawiony jest na limiter, reaguje jedynie na najmocniejsze peaki - czyli w zasadzie go nie ma. Reszta jest bardzo wrażliwa na dynamikę (G-K + PSA-1).
Odpowiedz
Mateusz, odlutuj na szybko pqeamp. Bylem tego wielkim przeciwnikiem, ale zdanie zmienilem ...
Odpowiedz
(12-17-2012, 10:07 AM)mazdah napisał(a): Mateusz, odlutuj na szybko pqeamp. Bylem tego wielkim przeciwnikiem, ale zdanie zmienilem ...

Lepiej wstawić push/pull Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości