Futerał, case, pokrowiec, jaki kupić?

[DEFENCE]

Hell-ou!

W związku z ostatnią awarią (nie zmieściła mi się moja trumna z basem do bagażnika) planuję zakup nowego pudła na bas.

Kryteria - rozmiary raczej małe
Cena - rozsądna
Waga - rozsądna

co proponujecie?

[groza]

Polecam oburącz kejsy i pokrowce mayo, jak nie to Canto.

Mam dwa kejsy do mayo i są świetne - bardzo solidnie wykonane, profilowane pod kształt basu, a nie prostokątne, więc mieszczą się do większości bagażników. Są używane non stop i trzymają się bardzo dobrze. Materiał w środku się nie wyciera, rączka i zatrzaski trzymają się git, nic się nie wypacza. Mają schowek, nieduży ale jest - wejdzie kabel czy pasek generalnie.
Mam też ich pokrowiec, do gitary co prawda, ale też daje radę. Ma bardzo fajny myk z dodatkową szelką z boku - do przewieszenia gitry przez jedno ramię.

Co do canto to mam od lat taki gruby pokrowiec i jest fajny, choć dla mnie ciut za masywny i po latach poszedł w nim zamek. Ale tak to git. Tanie rockbagi nie mają podejścia - miałem takie i rozwalałem w rok czasu.

Od dawna choruję na taki, ale mnie nie stać zupełnie:

http://www.bassplayersproshop.com/eshop/...id_46.aspx

[paka]

ja jestem bardzo zadowolony z pokrowca kisielewskiego, choc chyba wiekszosc ich nie poleca - rozklejaja sie?

ja jestem dosc ostrozny i nie otwieram wieka jak naspeedowany mam juz 2 lata i jest prawie jak nowy, a kupilem uzywke za jakies 140 zl.

rozmiary sa relatywnie male, bo jest profilowany - znacznie poreczniejsze rozwiazanie niz typowa trumna, zawsze da sie gdzies upchnac do bagaznika. cena rozsadna, a do noszenia wygodny (z ciezkim basem i tak jest lzejszy od mojego kejsa z efektami)

[Andrzejoff]

ja polecam zachowac szczegolna ostroznosc przy kupowaniu / dostawaniu kisielewskich.

ja jestem bardzo zadowolony z pokrowca kisielewskiego, choc chyba wiekszosc ich nie poleca - rozklejaja sie?

nasz gitarowy dostal takiego gratis do swojego Rana i jest krzywy, niedopasowany i w ogole do bani. poszycie na brzegach zaczelo puszczac, zamki sie dosc szybko rozklekotaly i w ogole to wyjatkowo nieudany egzemplarz

teoretycznie mogl go zwrocic, ale jak dostal to wioslo to tak sikal z wrazenia ze futeral nie robil wtedy zadej roznicy

[paka]

mojemu gitarzyscie sie wykrzywil, jak mu reno safran po nim przejechal o dziwo - gitara uszla z zyciem! tylko sie rozstroila;D

no ale widac, trzeba trafic na egzemplarz. troche to dziwne, bo o ile pamietam, one nowe kosztowaly cos okolo 400zl.

[Bartek]

A mnie się marzy oldschoolowy, prostokątny futerał obity tweedowym materiałem, coś jak ta kolumna:

tylko żeby rączka nie była tak tandetna, plastikowa jak w 90% przypadków.

[motyx]

Sam zastanawiam się nad dokupieniem do fenderowskiego casea, takiego gąbkowanego Canto z serii GBSW. Macał to ktoś i podzieli się wrażeniami ?

[DEFENCE]

ja jestem bardzo zadowolony z pokrowca kisielewskiego, choc chyba wiekszosc ich nie poleca - rozklejaja sie?

ja jestem dosc ostrozny i nie otwieram wieka jak naspeedowany mam juz 2 lata i jest prawie jak nowy, a kupilem uzywke za jakies 140 zl.

rozmiary sa relatywnie male, bo jest profilowany - znacznie poreczniejsze rozwiazanie niz typowa trumna, zawsze da sie gdzies upchnac do bagaznika. cena rozsadna, a do noszenia wygodny (z ciezkim basem i tak jest lzejszy od mojego kejsa z efektami)

NEVER AGAIN!!!

SKB? GATOR? Ma ktoś taki sprzęt?

[Rumcayz]

Groza: Drogie te futerały w Mayonesie? Alebo i pokrowce?

[dexter_ck]

SKB? GATOR? Ma ktoś taki sprzęt?

Ja posiadam SKB, które wraz z Fenderem dostałem, ale to trumna jest, zajebiście duża (w bagażnik w Xantii się w żaden sposób nie mieści ), ale jego pancerność mój kumpel określił - "Jakbyś go ciągnął za samochodem z Kielc do Łodzi, to i tak nic by się nie stało"

[Siano2]

mam kisiela, nie narzekam

[herp]

Ja mam miękko-sztywny piankowy gigbag Canto.

Zrobiła się dziura w dnie od zaczepu paska i dziura przy szelkach. Szelki naprawiłem, jakoś się trzymają. Dno - jeszcze nie myslałem nad rozwiązaniem.

Myślę nad kejsem, ale to ciężkie i trudno byłoby mi to targać.

Szkoda że w Polsce nie ma gigbagów Tribal Planet. Są genialne, macałem pare będących własnością moich przyjaciół z Holandii.

[Pecu]

Polecam oburącz kejsy i pokrowce mayo

Ja również mam basowy futerał Mayonesa z ABS. Jak do tej pory nic się z nim nie dzieje (czyli od 2 miesięcy)

Ale fakt jest faktem, że jest to ta sama chińska produkcja co np. to: http://www.allegro.pl/item1023130506_abs..._w_pl.html

Kupiłem ten futerał dimavery na poprzedni bas. Ma identyczny osprzęt (zamki) jak mayonesowy (jedyna różnica, że mayonsesowy ma jeden zamek z kluczykiem), nawet identyczną naklejkę "Made in China"
I wprawdzie futerał Mayo to trochę inny model (większa, bardziej "napompowana" skorupa) to od razu widać, że to dzieło tej samej chińskiej fabryki.
Futerał dimavery użytkowałem intensywnie przez rok i jest ok.

Zatem polecam te kejsy z ABS (są lekkie w porównaniu do sklejkowych) nawet chińskiej produkcji, bo dają spokojnie radę i spokojnie spełniają Twoje kryteria.

[groza]

Groza: Drogie te futerały w Mayonesie? Alebo i pokrowce?

Nie wiem - wszystkie dostawałem z instrumentem

[domelius]

orientuje się ktoś, czy futerał rockcase abs 10405 BSH pomieści w sobie precla?