Liczba postów: 271
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
Może wątek głupi jak but u lewej nogi, ale mnie to drażni a mam już drugi przypadek. Macie jakieś dobre rozwiązania ??
W Ibanezie pomogła zapałka, w Mayo się nie udało, chociaż może dałem za mały kawałek dlatego pytam. Zastanawiam się nad szczeliwem do gwintów chociaż drewno może to "wypije".
Super "glut" pewnie jest dobrym rozwiązaniem ale jak trzeba będzie odkręcić ??
Liczba postów: 2181
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
nowe zapałki są importowane z chin, więc są z agathisu
żarcik, ale serio - dużo mniejsza gęstość drewna, więc nie nadaje się na 'dorobienie gwintu'
polecam dobre, twarde wykałaczki
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 2181
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
(02-01-2012, 05:05 PM)Burning napisał(a): nowe zapałki są importowane z chin, więc są z agathisu
żarcik, ale serio - dużo mniejsza gęstość drewna, więc nie nadaje się na 'dorobienie gwintu'
polecam dobre, twarde wykałaczki
chyba twoje ,
ja w kazdym kiosku kupuje z czechowickiej fabryki zapalek - made in poland i bez zadnych aghatisow
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
jeszcze stara seria, ztcw fabrykę w Czechowicach zamknięto, lub mają zamknąć
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
myślę że wklejenie kołka na tzw. metal w płynie lub klej epoksydowy załatwi problem na stałe,wlewasz w otwór, wkręcasz kołek i musi trzymać.
Liczba postów: 3636
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
02-01-2012, 05:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-01-2012, 05:34 PM przez Bisq.)
W Les Paulu rozwierciłem oryginalny otwór pod uchwyt, wkleiłem weń drewniany kołek (nieśmiertelnym wikolem) i w kołku wywierciłem nowe otwory pasujące do wkrętów Schallera. Trzyma i nawet nie muszę dokręcać częściej niż raz na pół roku.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11
(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Ja wklejam zapałki przy pomocy Kropelki. Na wkręt też daję kropelkę Kropelki, ale niedużo, ten klej blokuje wkręt, który nie wykręca się.
Z Kropelka trzeba uważać żeby nie kapnąć na lakier bo od razu wyżera.
Liczba postów: 5419
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
U mnie poprzednio w jazzie i teraz w preclu siedzi zapałka z zaprawą z poxipolu.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
(02-01-2012, 05:24 PM)depravedsouls napisał(a): myślę że wklejenie kołka na tzw. metal w płynie lub klej epoksydowy załatwi problem na stałe,wlewasz w otwór, wkręcasz kołek i musi trzymać.
Tak załatwiłem ten problem w moim basie - polecam. Od pół roku wkręty siedzą sztywno i myślę, że nawet jak chciałbym je ruszyć, to nie da rady.
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
A ja kupiłem delikatnie grubsze wkręty i również problem rozwiązany. W dodatku można wykręcić kiedy się chce
Liczba postów: 578
Liczba wątków: 8
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
0
Majek dobrze mówi. Odwieczny problem z Schallerowskimi wkrętami - są za małe. Też mam u siebie i dłuższe i grubsze od oryginalnych i nie ma prawa się wykręcić.
Liczba postów: 182
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Ja tam mam zwykłe zaczepy, ale na wykręcające się wkręty mam taką samą radę: weź większy wkręt
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to zagrycha pod ręką.
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(02-02-2012, 07:43 AM)sokolasty napisał(a): Ja tam mam zwykłe zaczepy, ale na wykręcające się wkręty mam taką samą radę: weź większy wkręt
u mnie to nie dziala, wieksze wkrety maja wieksze gwinty. Niestety wkrecilem wiekszy zanim instalowalem straplocki, bo cos bylo nie tak, teraz bede kombinowal z zapalkami
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
sprawdzane dziesiatki razy i trzyma sie juz 2 lata:
wykalaczki +klej cyjanoakrylowy ( gesty) i aktywator do kleju)
wypelniam dziure wykalaczka (lub 2ma jak trzeba) i wpycham jeszcze drzazgi zeby ciasno siedzialo, zaklejam do okola tasma maskujaca (smugi kleju na korpusie nie wygladaja za ciekawie, a latwo "ulac". dziure z wykalaczkami zalewam klejem i potem psikam aktywatorem. w mgnieniu oka wypelnienie twardnieje na kamien. Nadmiar kleju mozna wyciac zyletka. Potem pozostaje nawiercic w tym nowa dziure. nie widze sensu w uszczelnaniu starej. niby pierdola ale lepiej zrobic to porzadnie. bez aktywatora chyba tez powinno sie udac, chociac nie probowalem. im wiecej cyjanoakrylu tym mniejsza sila kleju i dluzej schnie, dlatego najlepiej miec aktywator.
|