Liczba postów: 11867
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
(02-12-2012, 09:48 PM)bratekr napisał(a): Set .145 - do G starcza jak ulał. KS Rockmasters jak ulał.
Do skali 34 struna 145 jest jak makaron, w 35 calach ciut lepiej. Najlpsze wyjście to custom u Langowskiego jak zrobił to MarioTD z basoofki. Po odejściu z Kontagion stwierdzam, że takie niskie stroje to totalne nieporozumienie.
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
02-12-2012, 10:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-12-2012, 10:23 PM przez Gorphal.)
Jacek:
Mam w tej chwili piątkę nastrojoną w drop-C (CGCFA#, tak więc trzy najwyższe struny takie same jak w twoim strojeniu) na Roto .125-.40 i jest nieźle, ale dość sztywno, bo struny były kupowane pod kątem pół tonu niższego strojenia (teraz kupiłbym o .05 cieńsze). Pewnie minie trochę czasu zanim znajdziesz optymalny rozmiar i producenta, który Ci będzie pasował, ale tak jak pisałem wcześniej .95-.35 wydaje mi się dobrym punktem wyjścia do dalszych poszukiwań.
Omson:
Pewnie, że jest to wyjście, ale weź pod uwagę, że gitary w takim strojeniu już mają mnóstwo dołu, plus jeszcze bas jadący oktawę pod gitarami, to byłby niezły bulgot . Ja przede wszystkim nie widzę zbyt dużego sensu dla aż tak niskich strojeń, chyba, że na prawdę ktoś ma wizję jakiegoś końcowego efektu, który jest w stanie uzyskać jedynie w ten sposób. A jeśli taką wizję ma, to może zawiera się w niej bas grający w tej samej oktawie co gitary i stąd te poszukiwania
(02-12-2012, 10:22 PM)Gorphal napisał(a): A jeśli taką wizję ma, to może zawiera się w niej bas grający w tej samej oktawie co gitary i stąd te poszukiwania
http://www.myspace.com/samos1
Liczba postów: 2193
Liczba wątków: 26
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
0
Liczba postów: 1036
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(02-12-2012, 10:06 PM)Dex napisał(a): (02-12-2012, 09:48 PM)bratekr napisał(a): Set .145 - do G starcza jak ulał. KS Rockmasters jak ulał.
Po odejściu z Kontagion stwierdzam, że takie niskie stroje to totalne nieporozumienie.
no
http://www.youtube.com/watch?v=1l79-fPVg...re=related
B to około 30 hz. Moim zdaniem nizej nie ma sensu
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2012
Reputacja:
0
http://www.youtube.com/watch?v=rjAt0R7STvc
Jak słucham tego, to nie sądzę żeby w B tak dobrze to brzmiało
Gandhi, mate Gandhi
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
jacek:
ciężar nie jest tylko wynikiem strojenia - gdy grałem w Special Guest pytali nas jak się stroimy, a my, że do E i był szok
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Feb 2012
Reputacja:
0
Nie twierdzę, że to tylko wynik strojenia, ani też, że im niżej tym lepiej ...po prostu jeśli ktoś ma ochotę popłynąć w graniu w klimaty DJENTowe strojenie w drop F nie powinno być niczym zaskakującym.
Po za tym nie wydaje mi się, żeby twarde obstawanie po którejś stronie (tzn czy kombinować ze strojeniem, czy pozostać wiernym jednemu, osądzać stanowczo czy coś ma sens czy nie) było szczególnie rozwijającą postawą. Myślę, że warto czasami popróbować, można się wiele nauczyć, zmieniając strojenie zmienia się od razu klimat kompozycji, przychodzą do głowy nowe pomysły. Niemniej dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zaangażowanie w wątek
Gandhi, mate Gandhi
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Ja stroję do F - ale to tylko z powodu wibrafonu na którym gra kolega i jego bardzo dziwnego stroju ...
|