Zamiennik kluczy Presto
#1
Hej, zamierzam wymienić klucze Presto w swoim "nowym" basie, jest to stary Climax (Biliński i Witkowski) i brzmi jak rasowy precel, byłem/jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Nie chcę masakrować główki nowymi nawiertami i tu pytanie czy jest jakiś zamiennik który będzie w miarę bezinwazyjny. Presto nie są takie złe ale zaczyna je łapać korozja, postaram się o zdjęcie kluczy od tyłu ale na pewno znacie je dobrze i robiliście to samo.
[Obrazek: 14aeb83687b67b55gen.jpg]
Odpowiedz
#2
(02-22-2012, 04:20 PM)entwistle100 napisał(a): postaram się o zdjęcie kluczy od tyłu ale na pewno znacie je dobrze i robiliście to samo.

Ta, mniej więcej raz w miesiącu wymieniam klucze w jakimś Climaxie, a mam ich z 15, więc znam na pamięć te wymiary Wink

http://guitarproject.pl/c/63/klucze-4-w-...sowej.html
http://guitarproject.pl/c/64/klucze-poje...sowej.html
http://www.mayshop.pl/pol_m_Stroiki_Basowe-135.html

Pomierz sobie, jak są rozmieszczone otwory do mocowania i znajdź odpowiednik.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11


(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Odpowiedz
#3
Hahahahhahah dzięki!

Odpowiedz
#4
Przepraszam, a nie możesz po prostu kupić kluczy presto? Smile

z wsc olejowe tanie są bardzo ok, mam i takie i schallery - schallery oczywiście lepsze, ale wsc w pełni funkcjonalne są i działają bez problemu.

jeśli chodzi o klasyczne jazz bassy to mnie tańsze produkty wkurwiają tym, że mają bardzo małą przekładnię - trzeba kręcić ok. roku by strunę zdjąć z klucza. tutaj markowe klucze wygrywają bez dyskusji.
Odpowiedz
#5
(02-23-2012, 10:47 AM)groza napisał(a): Przepraszam, a nie możesz po prostu kupić kluczy presto? Smile
A robią je jeszcze, szukałem już w necie i nic. Chyba jednak poszukam czegoś wśród markowych bo gita jest tego warta Smile Cały temat jest dość błahy i niewiele wnoszący ale kto pyta .....

Odpowiedz
#6
(02-23-2012, 10:47 AM)groza napisał(a): jeśli chodzi o klasyczne jazz bassy to mnie tańsze produkty wkurwiają tym, że mają bardzo małą przekładnię - trzeba kręcić ok. roku by strunę zdjąć z klucza. tutaj markowe klucze wygrywają bez dyskusji.

Groza, zawsze się można tym ratować Smile

http://muzyczny.pl/136714_Ernie-Ball-411...y-4AA.html

[Obrazek: 48866.jpg]

Odpowiedz
#7
Nie piję podczas zmiany strun...
Odpowiedz
#8
No to dobrze, że nie masz tanich basów. Rok abstynencji przy każdej zmianie strun to by była katorga Smile.
Odpowiedz
#9
Rok? To by była już obleśna perwersja z podtekstem bycia tajnym współpracownikiem...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości